reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Pierwsze co to kolezanka jeszcze z licemum na wieść ze drugi chłopiec powiedziała ; " o Boze wspolczuje takie nieszczęście..musisz sie czuc strasznie" ja pytam dlaczego a ona "no ze tak zawiodlas meza"..ok spoko..

A dwa moja mama..nie mam sil..nie wien czy robi to nieswiadomie czy celowo ale bratowa ma termin za 24.04..czyli juz i tez ma byc chlopiec no i moja mama lata robi zakupy i ciagle gada "Szymus to Szymus tamto".. A jesli chodzi o nas..bedac np razem na zakupach pokazuje mi ubranka na dziewczynkę i z zalem mówi ze nie ma komu ich kupować..albo kupując cos Szymkowi mowi ze naszemu nie musi kupowac będzie mial po Szymusiu..mi nie chodzi ze ma kupować bo nas stac i sami kupujemy ale czuje ze nasz jest gorszy bo w sumie po co mu nowe może miec uzywane..zreszta za kazdym razem komentarze typu ; i co nie zmienił sie na dziewczynkę bedzie ten chłop...
Jakie to przykre [emoji17]
Mam szczęście że mi przy drugim synu nikt takich rzeczy nie mówił.
Choć w obecnej ciąży jak jeszcze płci nir znaliśmy to teściowa mówiła wszędzie z przekonaniem że będzie to trzeci syn bo jej się śniło że tak będzie i że jej córka (moja szwagierka) będzie miała córkę (to też wie mimo, że oni dopiero się będą w najbliższym czasie starać o dziecko). Ja się nie przyjmowałam bo szybko wyprowadziłam teściowa z błędu. Była zaskoczona. Ale puki co nic nie kupiła wnuczce. Za to chłopcom naszym ciągle coś kupuje. Ciekawe czym się kieruje w tej kwestii.
 
reklama
Ja sie ciesze że u nas nikt nic nie komentował. Choć oczywiście początkowo juz pojawiły sie teksty ze teraz to juz M. musi ustrzelić dziewczynkę... najpierw śmieszyło, a potem przestało.
 
@martoosia04 ja się kompletnie na tym nie znam, ale dołączam się do gratulacji :) tak ciuszki dla dziewczynek są przesłodkie, dlatego jak można to szaleć :) każdy na swój sposób. Ja czasami coś kupuję coreczkom koleżanek. Ps.dwa dni temu śniło mi się, że jestem w ciąży. Jestem ostatnio bardzo zmęczona i zalatana i mózg mi już fika po nocach. A co tam u LeeLee? Marzycielki?imamy?
 
(Ostatnio dziewczynki z grupy plastycznej mojego synka dowiedzialy się, że syn ma braci. Komentarz-"współczuję " poleciał w moim kierunku ). No cóż. Bywa.
 
(Ostatnio dziewczynki z grupy plastycznej mojego synka dowiedzialy się, że syn ma braci. Komentarz-"współczuję " poleciał w moim kierunku ). No cóż. Bywa.
Nie wiem, co z tymi ludźmi jest nie tak, przecież dzieci się nie kupuje w hipermarkecie, nie mamy wpływu jakie będzie, czy chłopiec czy dziewczynka.
Ja też usłyszałam pytanie co zrobimy jak będzie 3 syn, tesciowa nie wykazała entuzjazmu jak mój M pokazał jej zdjęcie z usg, całe szczescie radiść teścia była ogromna. Tesciowa dopiero jak było wiadomo że córka, to stwierdzila" udało nam się" jakby conajmniej przy tym była. Spytałem tylko że co a moi synowie to się nie udali? Zamknęła się, na szczęście rzadko ja widzę bo mieszka 100 km ode mnie. Przykre to .
 
Dziewczyny takie komentarze doprowadzają mnie do szału ! Dzieci to nie zamówienie! Ja jak byłam w ciąży to moja teściowa również pięknie komentowała fakt ze może być syn. Nie będę jej przytaczać bo nie chce się nakręcać. A jak okazało się ze córka to nawet się nie ucieszyła i do dnia dzisiejszego nawet sukienki wnuczce nie kupila! U nas jest tak ze ja musiałam spełnić jakieś jej oczekiwania. Jak się spełniły to po prostu nje może mi w tym temacie dogryzać. Ale i tak synów córki kocha najbardziej. Serio nie chce się nakręcać ale ludzie obcy i czasem niestety rodzina są okropni. Nie maja żadnego wyczucia. Nam zależy na czymś a oni jeszcze swoimi komentarzami dobijają człowieka. No szok.
 
A wiecie że ja nikomu nie powiedziałam kogo noszę pod sercem...tylko najbliżsi. A reszcie na pytanie co będzie odpowiadam że dziecko i dodaje z przekosem ze "jak forma na pustaki to cegły nie zrobi"
CH... komu do tego co to będzie.
I tak my same walczymy ze swoimi myślami aby w pełni zaakceptować dar jakim jest dziecko niewymarzonej płci.
Same dla siebie jesteśmy rozczarowaniem i po to zebraliśmy się na tym forum aby się dzielić tymi rozterkami i wspierać na wzajem.
Dlatego trzeba tupnąć noga i powiedzieć to głośno nie patrząc czy kogoś urazimy no jak czytam jak babcia potrafi odnieść się do córki i do wnuka to ręce opadają. Słowa obdarte z wszelkiej przyzwoitości. Ach...
@Grabcia123 trzymaj się kochana i nie dopuszczaj do siebie ludzi ze złą energią.
Wszystko będzie dobrze. Już chyba nie dużo Ci zostało? Przypomnij na kiedy masz termin? Wybralas już formę porodu?
Myśl pozytywnie i dbaj o Bartusia i o siebie oczywiście. Ściskam mocno:)
 
Ostatnia edycja:
A wiecie że ja nikomu nie powiedziałam kogo noszę pod sercem...tylko najbliżsi. A reszcie na pytanie co będzie odpowiadam że dziecko i dodaje z przekosem ze "jak forma na pustaki to cegły nie zrobi"
H... komu do tego co to będzie.
I tak my same walczymy ze swoimi myślami aby w pełni zaakceptować dar jakim jest dziecko niewymarzonej płci.
Same dla siebie jesteśmy rozczarowaniem i po to zebraliśmy się na tym forum aby się dzielić tymi rozterkami i wspierać na wzajem.
Dlatego trzeba tupnąć noga i powiedzieć to głośno nie patrząc czy kogoś urazimy no jak czytam jak babcia potrafi odnieść się do córki i do wnuka to ręce opadają. Słowa obdarte z wszelkiej przyzwoitości. Ach...
@Grabcia123 trzymaj się kochana i nie dopuszczaj do siebie ludzi ze złą energią.
Wszystko będzie dobrze. Już chyba nie dużo Ci zostało? Przypomnij na kiedy masz termin? Wybralas już formę porodu?
Myśl pozytywnie i dbaj o Bartusia i o siebie oczywiście. Ściskam mocno:)
Termin 24.06..jeszcze troszke ;) probujemy sn ;) cc zawsze zdarza zrobic ;)
 
reklama
Do góry