@mihasiaaa bo dziewczynki to z innej bajki są [emoji7]
@Luisa2018 nie wyobrażam sobie dziewczynki gorszej od moich chłopaków! W sensie żywsze i głośniejszej! No nie potrafię [emoji23][emoji23][emoji23]
Ja ostatnio stwierdzam, ze chyba zła matka jestem, ze te moje szoguny takie rozwrzeszczane są! No u nas takie darcie japy non stop odchodzi, ze aż mi głupio! Serio, głupio mi przed ludźmi, że dzieciarnia drze japy jakby ich skorkowali, zazwyczaj zupełnie nie wiem o co im chodzi. Zero komunikacji, tylko ultradźwięki i wibracje, po piętnastu minutach mam dość i chętnie wyszłabym z domu. U nas to sie długo ciągnie, kurczę za długo, bunt dwulatka płynnie przeszedł w bunt trzy i pół latka [emoji57]
I nie wyglada żeby miał sie szybko skonczyc [emoji53]
@Luisa2018 nie wyobrażam sobie dziewczynki gorszej od moich chłopaków! W sensie żywsze i głośniejszej! No nie potrafię [emoji23][emoji23][emoji23]
Ja ostatnio stwierdzam, ze chyba zła matka jestem, ze te moje szoguny takie rozwrzeszczane są! No u nas takie darcie japy non stop odchodzi, ze aż mi głupio! Serio, głupio mi przed ludźmi, że dzieciarnia drze japy jakby ich skorkowali, zazwyczaj zupełnie nie wiem o co im chodzi. Zero komunikacji, tylko ultradźwięki i wibracje, po piętnastu minutach mam dość i chętnie wyszłabym z domu. U nas to sie długo ciągnie, kurczę za długo, bunt dwulatka płynnie przeszedł w bunt trzy i pół latka [emoji57]
I nie wyglada żeby miał sie szybko skonczyc [emoji53]