reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

@szczypiorkowa12345 nie przejmuj się. Przyjmij do świadomości, że tacy są i już. Na szczęście nie wszyscy ludzie.
Pisalam Wam kilka dni temu o swoich smutasach, ale mi chyba wcięło tę wiadomość. Jeśli się powtarzam, to sorki.
Widzicie, mojej przyjaciółce było dane mieć i syna i teraz jest w ciąży z córką. Przykro mi się robi jak Ona nie rzadko mówi "moja Patrysia to" , "idę jeść, bo Patrynia głodna ", "moja Patrycja będzie miała w czym wybierać "(bo ja mam tylu synków...ehhh wiem, że Ona się cieszy i już przebiera nogami a mi....mi czasem smutnawo, że nie mogę dołączyć do tego "różowego szaleństwa ".
 
reklama
A co do płci to dziewczyny myślę dwojako: przede wszystkim jednak uważam, że co komu pisane. A od strony biologicznej, to uważam , że tylko facet ma wpływ na płeć i jeśli jest "przeciętny " , to ma niemal 50/50 xy i xx. no i wtedy MOŻE? jakaś tam dieta, czy odstęp może przeważyć na korzyść danej płci. W innych przypadkach (np. Leelee, Imamy, szczypiorkowej, moim itp.) , to idę o zaklad, że nasi panowie mają zachwianą rownowagę xx i xy. A co do diety itd.to na rozum, jeśli już, to facet by musiał bardziej zmienić tryb życia, jedzenie itd.no i może wtedy coś by się tam pozmienialo. No ale i tak pewnie, co komu pisane;)
 
Szczypiorkowa - spadaj stamtąd kobieto ! Bierz rodzinkę i do domku <3
Tak zrobię za 15 minut bo córka śpiewa sto lat i czeka na tort a ja z zaciśniętymi zębami grzecznie czekam. Nie chcę robić wojny ale już odpowiednio głupio odpowiadam (to jest inne towarzystwo niż ostatnio ).

Nie ma jak weekend ehhh ...

W czwartek popołudniu idę do lekarza, i mam nadzieję że nareszcie usłyszę mała :)
 
Ja też się skłaniam do wersji, ze to facet głównie decyduje. My dzisiaj rano zadziałaliśmy, testy rano ciemniały, a teraz juz są grube dwie krechy. Sprawdzałam ph z 1.5 h po stosunku i bylo ok 6.5, zaplikowałam represh na palcu troszke i teraz trzyma w okolicach 4.5. Zastanawiam się czy nie spróbować jeszcze 0+12, hmmm. To nasz 3 cykl, ogromnej spiny nie mamy, ale fajnie by było już nie katowac sie suplami i dietą.
 
Mihasia ja bym zadziałała :)

Jeju ja w tym cyklu nawet nie wiem kiedy miałam owu a może jeszcze nie było. Masakra! Ale już wiem czemu , napiłam się troszkę mięty jakiś czas temu. Ostatbio tez tak było. Pokręcone te cykle mam przez miętę
Ja też tak miałam przy szczęśliwym cyklu, on więcej o tym myślałam i kombinowałam z testami tymi bardziej wzyztsko się popiepszylo. Test pozytywny był w środę a owu na bank miałam nie wcześniej jak sobota(lekarz mówił że może i niedziela) i weź tu planuj :) ale mówił też że jeśli współżycie było w pełnym wzowdzie wł w sobotę to idealnie w owu i tak licząc na być chlopak hahaha :D ale to mój znajomy ginekolog mnie wtedy badał zaraz na początku jeszcze przed lekarzem z 3D ktory stwierdził że nub leży dziewczynkowo ;)
 
reklama
Wczoraj było strasznie, ale podeszła jedna z pań która miała 5te dzieci - mieszane i powiedziała żebym się durnymi komenatzraami nie przejmowała bo córki mamy jak malowane i jak ona swoje kocha całym sercem tak nasze nie dość że ładne to grzeczne :D bo o dziwo moja starsza naprawdę anioł hahaha
(Ona chyba widziała że nie jest to coś co chcemy usłyszec , ale też nie bucalam ani nie strzelałam fovhow żeby nie było, tylko odpowiadałam tak jak mi mówiono o nieszczęściu ;) ).
 
Do góry