Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Imama]

Marzycielka nie poddawaj się. Napewno się uda! Tez tak myślałam po poronieniach a jak widać No prawie połowa ciąży nie zapeszajac.
Kitqa zrobiłam z obrączki ta wróżbę, nad brzuchem kręciła się jak głupia! Dobrze ze wcześniej tego nie sprawdzałam bo bym znów miała nadzieje. A tobie jak teraz wychodziło?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[kitqa]

Imama piękny świąteczny komplecik ) na kiedy masz poród? Bo nie pamiętam.

Czy któraś z was urodzila w grudniu przed świętami? Bo kurcze nie wiem co robić... Z noworodkiem nie pasuje łazić po rodzinie (zawsze mamy dwie wigilie), jest opcja aby wszyscy przyszli do nas ale jak pomyślę że zawali mi się na chatę ponad 20 osób to też nie bardzo aby taka pielgrzymka przyszła gdy w domu noworodek... I ja nie będę w pełni sprawna co zrobić? Siedzieć samemu w święta też smutno by było...
Patrz Imama dobrze ze nie robiłaś wcześniej wróżby z obrączki... Mnie teraz obrączka, waha się a w pierwszej ciąży kręciła się. Także szkoda że nie jest to 100 procentowa metoda

 

[kinga_z1]

Ja myślę że każda płeć ma swoje plusy i minusy. Nie można mówić że z chłopakami łatwiej czy dziewczynkami. To zależy od wychowania, od uwagi rodziców, tłumaczenia wszystkiego, budowania szacunku do drugiego człowieka. Jednakże myślę że kobieta ma trudniej w świecie. Musi ciągle udowadniać wiele rzeczy, musi zmierzać się z oceną wyglądu, uważać na niebezpieczeństwa płynące od innych ludzi bardziej niż mężczyzna. Ja nie raz już boje się na kogo trafi moja córka, żeby nie została skrzywdzona, a że będę siedziała w oknie z duszą na ramieniu jak wyjdzie na dyskotekę to już to wiem! Jakikolwiek wyjazd, koncert, ba! biały dzień i stojąca grupka chłopaków i jakieś gwizdy, zaczepki słowne itp. Myślę że nie raz każda z nas doświadczyła takiego zachowania... ważne aby swoje dzieci wychować tak szanowalo drugą osobe, tak chłopców jak i dziewczynki.

Latem byłam na placu zabaw. Była znajoma mama z osiedla mająca chłopca ok 3,5 lat i drugiego w wózku maluszka. W pewnym momencie starszy podchodzi do dziewczynki siedzącej w piaskownicy i mówi "A Ty to głupia jesteś!". Ja zdziwiona a mama na to "on dziewczyn nie lubi". Pytam czy nie tłumaczy mu że ona też jest dziewczynką żeby rozumiał że tak nie można ale powiedziała ze on tak by nie zrozumiał. Więc jak? I skoro on ma brata a ona za przykład nie podaje siebie to jak ten chłopczyk ma wyrosnąć na fajnego faceta? Jak później ma uważać że kobiety są mu równe?

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[kinga_z1]

Imama komplecik cudny, nam by się przydał

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[kinga_z1]

Kitqa odpuśccie swieta w tym roku? A na kiedy masz termin? Powiesz że zrobicie sobie we czwórkę a jak Mały troszkę nabierze od Was odporności to dopiero zaprosicie na oględziny

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Mikallo]

@Imama gratuluje slicznego synka!
@kitqa ja bym świeta zrobila tylko dla siebie bo raczej dla wiekszej ilosci osob nie dasz rady a dziecka tez szkoda. Ja rodzilam co prawda w lipcu ale pierwsze święta z małą, gdzie zwalili nam sie na głowę goscie (wprosili sie), ktorzy przyszli na gotowe i nic nie pomogli bardzo źle wspominam! Mąż pracowal do 16:00, mala sie darla caly dzien bo ja brzuszek bolał, wiec nosilam ją na rekach i przygotowywalam kolacje. Goscie przyjechali 30min wczesniej pomimo mojej prosby by sie spoznili i jeszcze mi przeszkadzali nie pomagajac nawet przy dziecku. Siadalam do kolacji wykonczona a i tak wszystkim musialam uslugiwac i w miedzyczasie karmic i przewijac małą. Myślałam, że sie poryczę! I jeszce tekst szwagierki- "jestem wsciekla bo dziewczyny(pozostali goscie) tak sie spieszyli, że nie zdążyłam domalowac paznokci". Nosz kur... a ja nawet prysznica nie mialam jak wziąść, siadalam do stolu cala upocona. Dobrze, że chociaż mąż staral się pomóc pomimo, iz pracował bo nawet bym sie chyba nie przebrała. Tak zniszczyli mi pierwszs święta z dzieckiem- nigdy juz na to nie pozwolę! Sorki ale ten temat ciągle wzbudza we mnie dużo emocji. Mam nadzieję, że unikniesz takiej sytuacji.

 

[Miciur-ka]

Mikallo - o matko biedna byłaś w święta z dzidzia , masakra! Ludzie to nie myślą serio - aż mi się Ciebie szkoda zrobiło, ja bym odmówiła normalnie na żywca, jak tak można się wprosic daj spokoj.. ,

Kitqa-tez myślę jak dziewczyny , że rodzinnie sami swoją rodziną , w pierwszy czy 2 dzień do rodziców na chwilę ewentualnie i tyle

My w tym roku z niecalym roczniakiem nawet nigdzie się nie pchamy bo chcemy posiedzieć w spokoju sa i rodzinnie

Nie wiem cholender już jak podejść to rzekome planowanie,

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[kinga_z1]

@Mikallo, no to niezłe święta miałaś. U nas podobnie wyglądały chrzciny, a jeszcze znalazła się osoba, która powiedziała, że sałatka jest za grubo pokrojona (stałam do 1 w nocy i kroiłam, ale cóż...nie sprostałam...)

@kitqa, a Ty będziesz miała cc to pewnie z tydzień wcześniej niż terminowo? Twoja córeczka też cc? Ile ona ma? Ja miałam cc, bo duża Mała była- 4750g, 60cm szans chyba na sn by nie było...

 

[kinga_z1]

@Miciur-ka, a Ty karmisz jeszcze? Trzymam kciuki za styczniowe dwie kreseczki :*

 

[Imama]

Kitqa ja mam na polowe kwietnia termi. Pierwsza ciąże miałam mieć rozwiązanie przed świetami jak ty i tak co chwile te myśli wracają ze już lada moment była by dzidza ze mną
Ja osobiście bym poszła na spokojnie na kolacje do mamy a np na drugi dzień do teściowej. Ja tam z dziećmi po porodzie chodziłam nie umiałam usiedzieć w domu a tak bym miała bez problemu wszystko na tacy podane
Kinga bratowa ma jedyna córkę- straszna chłopczyca, zero warkoczu, miny i zachowanie straszne! Taka była od małego się śmiejemy ze miała być chłopakiem bo naprawdę ciężko z nią. Jak na nią patrzę to się odechciewa bo takie to nie naturalne- niezgodne z moimi wyobrażeniami ale nieraz niestety na charakter dziecka nie wplyniemy. Jedne dziecko może być mega spokoje a drugie łobuz a te same wychowanie. Myśle ze niektórych zachowań nie da się zmienić. Druga bratowa ma zaś takiego niegrzecznego syna ze tez głowa boli. Moi to naprawdę aniołki i za rękę zawsze chodził starszy, nigdy nie uciekał ogólnie spokojny strasznie. Ten ma ten sam charakter do tego to bliźniaki z znaku zodiaku- może dlatego tacy podobni
Mikallo dziekuje. Współczuje bo naprawdę rodzina zwłaszcza rodzina powinna pomoc!
Miciurka nie kmin tyle idź na żywioł i zobaczysz będzie córa ja tak czuje [emoji166]



Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom