jesssu jaki ja mialam koszmar dzis snilo mi sie, ze wstalam rano i mialam bielizne ubrudzona rozowa krwia o reszccie nie pisze masakra... otworzyam oczy zmierzylam temp na pol spiaca jeszcze, mierze tak dla siebie codziennie jak cos bedzie nie tak to temp tez by wskazala. i znacie te realne sny, polecialam do lazienki ,by sprawdzic nie pewna czy to sen czy jawa.... To byl tylko sen...
Pytałas
@ASA915 o objawy to mnie martwi, bo w sumie żadnych, troche piersi jakby ciezkie i urosly, ale niewiele bardziej pelne sie zrobily raczej, mdli mnie ciut wieczorem, ale delikatnie zlapie na 10 minut i po mdlosciach, brzuch tez przestal bolec jak na @ od kilku dni, ale tym sie nie przejmuje akurat, bo wcale nie musi, czekam na objawy, a tu prawie zero ,wiem glupia jestem
powinnam sie cieszyc dopoki ich nie ma z synem ostatnim mialam mdlosci, ale nie moge skojarzyc kiedy sie zaczely dokladnie, dzis mam 5ty 2 dz jedni licza ze to juz 6ty sie zaczal ,a mdlosci brak... Martwie sie troche, bo mdlosci niby wskazuja na wysoki progesteron to wiadomo co ja moge miec w glowie ehhhh.
@Maziajka jejku ostatnia noc twoja malenka jest z toba połączona, juz jutro bedziecie sie tuiły
zycze zdrowka dla was , samych szczesliwych chwil ze swoja maleńka księżniczną oraz no udanej cesarski. :*
@Imama u nas tez upaly po 30 pare stopni zabieram mlodego na spacery rano, bo popoludniami nie idzie wyrobic, a co do psocenia moj ma zaraz poltora i juz widzee jaki z niego as bedzie
dlatego pisalam ostatnio, ze bylam przerazona myslami, gdyby sie udalo nam predzej zajsc pol roku temu to do porodu tylko 3 mce bym miala i gdzie ja z takim urwisem i malenstwem bym dala rade, mówi sie ze kobieta jak musi to ze wszystkim sobie poradzi ,byloby ciezko z dwojka wiadomo, ale mysle wszystko do ogarniecia wystaczy dobra organizacja i checi oraz duuuuzo cierpliwosci