reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

A teraz zmykam juz bo maz sie niecierpliwi, ze jak on ma wolne to wtedy ja jestem w pracy albo przy kompie na bb! I jak tu sie starac o ta ciaze, hahahaha, tyle ze teraz i tak nici z serduszkowania bo bylby brat a nie siostra dla Macia. Dobrej nocki Kochane, jutro pewnie sie odezwe! Kolorowych snow!
 
reklama
Royanna namiętnych przytulanek życze:-):-) i iście erotycznych snów:-):-) do jutra kochana:-)

Sylwia a Ty gdzie kobieto?:-p:-p:-):-):-)
 
Sylwuś no dziekuje, ale wiesz przeciez sam porod to jakies 15min reszte to sie w poduszke wzdycha a tak wzdychalam do męzaaaa:-p a na koncowce porodu to stał koło mojej głowy, ja trzymałam go tak mocna za reke ze po porodzie pokazal mi powbijane pazury:-D a jak mały wyskoczył i dali mi go na brzuch to nieodstepowal go ani na sekunde jak go zabrali to powedrowal za lekarzami co by mu go niepodmienili:-p:-D
 
Ja mimo, że miałam jesienny termin, to przez całe lato z brzuchem się przetoczyłam i też mam generalnie letnie... Jak w 2 trym. brzuszek wrescie zaczął solidnie rosnąć, to miłam taką frajdę z ciąży i nowej figury, że ciążowe ubrania kupowałm. Wreszcie poczułam się ciężarną w pełni... :-)
Ale na jesieni, to już tak miałam dość bycia w ciąży i wielorybich rozmiarów ... pamiętam, że marzyłam kiedy zobaczę swoje maleństo i swoje stopy stojąc pod prysznicem :baffled::-D, więc w 3 trym. już nic ciążowego nie kupowałam....i przyszła jazda na dziecięce :-D Jakoś te zakupione latem spodnie były w miarę uniwersalne, a na górę duże swetry naciągałam, ciepłą kurtkę nosiłam zwykłą (nieciążową), tylko niezapinałam się... bo nie mogłam :-D
Na wiosnę oddałam na zawsze te ubrania ciężarnej sąsiadce... ale w grudniu mi je oddała... może to znak:confused: :-D
 
Aga uśmiałam się z tym wedrowaniem za lekarzami:-):-):-)
śpij spokojnie kochana:-):-)buzia:-)
Ptasiorek ja ostatnio jak byłam na święta u teściów to kupiłam sobie parę bluzeczek takich właśnie luźnych :-):-) na ciążę w sam raz:-):-):-), a teraz juz wynalazłam u nas sklep z takimi ciuszkami więc pewnie z czasem będę tam częstym gościem:-):-)
 
Dopiero doczytałam co napisałyście o swoich małżach przy porodach... A mój był... i to wcale się do tego nie wyrywał :no:, ale mu kazałam. Zabrałam go nie po to żeby mi pomagał, ale dla tego żeby zobaczył na własne ślipia jaki to straaaaszny wysiłek...:-DI był obecny od 1 skurczu do wyparcia Milenki.... a wrażenie musiało być dla niego piorunujące :szok:, bo jak teraz jak wspominam coś o porodzie... to on mówi, że na cesarkę zbiera... :-D:-D
 
hehe to rzeczywiście musiał przeżyć szok skoro teraz cc chce:-):-):-)ktoś kiedyś powiedział, że facet nie przezył by porodu:-)
 
reklama
Wrocilam:-)
Agus.. to mieli z mezusiem tam wesolo:-D Spij dobrze Kochana...:*
Ptasiorek.. hehehehe dobre.. z tym zbieraniem na cc .:-D w razie czego jak nie zdazy uzbierac powiedz mu ze moze poczekac pod drzwiami;-):-D:-D
 
Do góry