Ubrania niekoniecznie markowe, chociaż takie też zdarz mi się kupować dla młodej. Ale na szczęście dostajemy dużo rzeczy od mojej siostry, która ma starszą córeczkę, więc to znaczenie nas odciąża finansowo Chociaż ostatnio pokusiłam się na buciki Nike takie Nike Sms Roadrunner 2 Tdv (białe, różowe) - Cena 139zł • Sklep OryginalneButy.pl strasznie słodkie i nie mogłam się oprzeć
reklama
Dzieciaki nie zwracają w ogóle uwagi czy ciuch jest markowy czy też nie. To raczej od rodzica zależy czy chce aby jego maluch wyróżniał się z tłumu i miał oryginalne ciuszki. Tak naprawdę nie wiem czy to ma sens, bo to prawda takie ciuchy są dużo bardziej wytrzymałe i lepszej jakości, ale prawdę powiedziawszy nasze dziecko po bardzo krótkim czasie i tak wymienia garderobę, bo rośnie. Moim zdaniem lepiej odwiedzić zwykłą stronę gdzie znajdują się ubranka i buty dla dzieci i tam częściej a za mniejszą cenę kupować asortyment dla naszego dziecka.
dosia76
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 11 Sierpień 2012
- Postów
- 41
Jeśli chodzi o buciki to na tym zdecydowanie oszczędzać nie mam zamiaru, a co do reszty cóż wiele rzeczy mam po poprzednim dziecko, sporo ubranek wpadło od koleżanek, ale oczywiście jeśli wchodze na przykład do zary, cubusa, reserved i coś mi się bardzo podoba a jego cena nie sprawi że do końca miesiąca będziemy żyć o chlebie i wodzie to najpewniej to kupię...
Moim zdaniem jest to wyrzucanie pieniędzy ponieważ dzieci szybko rosną. Do tego często są to rzeczy z bardzo sztywnych materiałów. Najważniejsze by dziecko było zadowolone. Wolałabym przeznaczyć pieniądze na takie dodatki, lub kosmetyki dla maluszka by było ono zdrowe.
hm moim zdaniem to nie metka zdobi człowieka a bardziej gatunek, czy wygląd danego ciuszka...jak każda mama a czasem nawet bardziej, mam świra na punkcie strojenia swojego synka. uwielbiam kupować mu ciuszki, w których wygląda jak mały elegancik. gdy się urodził złapałam się na tym, że ma ich na wiele miesięcy do przodu (w tym sporą ilość jeansów) i wtedy dotarło do mnie, że chyba przesadzam. każda mama oczywiście ubiera dziecko zgodnie z zasobnością swojego portfela, ale ja polecam, zresztą teraz bardzo modne second - handy, dzięki którym ciuszki mojego synka to w większości zara, h&m, gap, mexx, itd.ale w bardzo rozsądnych pieniążkach i świetnych gatunkowo. dla sceptycznie nastawionych powiem, że te sklepy też mają rożne produkty, tańsze, tzw. na wagę i odrobinę droższe, tzw. wycenione (ja mam kilka takich zaprzyjaźnionych sklepów). nie wydaję dużo a często zdarzają się perełki z metkami, jeszcze ze sklepów. polecam, gdyż przy cenach rynkowych ubranek dla dzieci one są na prawdę fajną, ekonomiczną alternatywą.
Dla mnie kupowanie markowych ubrań czy dla dzieci czy dla dorosłych to wyrzucanie kasy w błoto
________________
biura rachunkowe rzeszów sprawdź ofertę
________________
biura rachunkowe rzeszów sprawdź ofertę
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2012
- Postów
- 10
dla mnie również, cena bardzo często nie idzie w parze z jakością. Kupując markowe ciuchy płacimy głownie za znaczek danej firmy;/
reklama
Kilka markowych ubranek można wprawdzie kupić, ale nie należy chyba przesadzać, bo maluch bardzo szybko z nich wyrasta. Wtedy możemy je jedynie zostawić dla kolejnego (jeżeli planujemy) lub oddać jakiejś zaprzyjaźnionej rodzinie, ewentualnie spróbować sprzedać na Allegro.
Podziel się: