reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy kupować markowe ubranka dla dzieciaczka?

reklama
Dzieciaki nie zwracają w ogóle uwagi czy ciuch jest markowy czy też nie. To raczej od rodzica zależy czy chce aby jego maluch wyróżniał się z tłumu i miał oryginalne ciuszki. Tak naprawdę nie wiem czy to ma sens, bo to prawda takie ciuchy są dużo bardziej wytrzymałe i lepszej jakości, ale prawdę powiedziawszy nasze dziecko po bardzo krótkim czasie i tak wymienia garderobę, bo rośnie. Moim zdaniem lepiej odwiedzić zwykłą stronę gdzie znajdują się ubranka i buty dla dzieci i tam częściej a za mniejszą cenę kupować asortyment dla naszego dziecka.
 
Ninka ma 90% odzieży markowej. Gap, Polo, Children's Place, Old Navy i inne. Dobre gatunkowo, piorę, piorę i super stan jest nadal.
 
Jeśli chodzi o buciki to na tym zdecydowanie oszczędzać nie mam zamiaru, a co do reszty cóż wiele rzeczy mam po poprzednim dziecko, sporo ubranek wpadło od koleżanek, ale oczywiście jeśli wchodze na przykład do zary, cubusa, reserved i coś mi się bardzo podoba a jego cena nie sprawi że do końca miesiąca będziemy żyć o chlebie i wodzie to najpewniej to kupię...
 
Moim zdaniem jest to wyrzucanie pieniędzy ponieważ dzieci szybko rosną. Do tego często są to rzeczy z bardzo sztywnych materiałów. Najważniejsze by dziecko było zadowolone. Wolałabym przeznaczyć pieniądze na takie dodatki, lub kosmetyki dla maluszka by było ono zdrowe.
 
hm moim zdaniem to nie metka zdobi człowieka a bardziej gatunek, czy wygląd danego ciuszka...jak każda mama a czasem nawet bardziej, mam świra na punkcie strojenia swojego synka. uwielbiam kupować mu ciuszki, w których wygląda jak mały elegancik. gdy się urodził złapałam się na tym, że ma ich na wiele miesięcy do przodu (w tym sporą ilość jeansów) i wtedy dotarło do mnie, że chyba przesadzam. każda mama oczywiście ubiera dziecko zgodnie z zasobnością swojego portfela, ale ja polecam, zresztą teraz bardzo modne second - handy, dzięki którym ciuszki mojego synka to w większości zara, h&m, gap, mexx, itd.ale w bardzo rozsądnych pieniążkach i świetnych gatunkowo. dla sceptycznie nastawionych powiem, że te sklepy też mają rożne produkty, tańsze, tzw. na wagę i odrobinę droższe, tzw. wycenione (ja mam kilka takich zaprzyjaźnionych sklepów). nie wydaję dużo a często zdarzają się perełki z metkami, jeszcze ze sklepów. polecam, gdyż przy cenach rynkowych ubranek dla dzieci one są na prawdę fajną, ekonomiczną alternatywą.
 
w większości przypadków firmy naciągają rodziców i wmawiają im potrzeby dzieci. Takie jest moje zdanie. Jeżeli chcesz to zrobić dla siebie, to kupuj markowe, jeżeli dla dziecka to wybierz te, które mają najepsze opinie :)
 
reklama
Kilka markowych ubranek można wprawdzie kupić, ale nie należy chyba przesadzać, bo maluch bardzo szybko z nich wyrasta. Wtedy możemy je jedynie zostawić dla kolejnego (jeżeli planujemy) lub oddać jakiejś zaprzyjaźnionej rodzinie, ewentualnie spróbować sprzedać na Allegro.
 
Do góry