Czy kupować markowe ubranka dla dzieciaczka?

[mary29]

Jakość ale bez przesady. Niektóre markowe ciuszki mają tylko wyciągać pieniądze z kieszeni i niczym nie różnią się od tańszych zamienników. A dziecko rośnie i ciuch już się nie nada, chyba że dla rodzeństwa lub oddać komuś. Kupując coś dla maleństwa zazwyczaj traci się głowę ale wiem że tańsze, bawełniane i jak najbardziej naturalne ubranko będzie najlepsze! Markowe nie zawsze równa się dobrej jakości

 

[Merredith]

Markowe ciuszki dla dziecka to moim zdaniem luksus dla ludzi, którym na prawdę zbywa. Dzieci za szybko wyrastają z takich rzeczy, żeby je markowo obierać. Jeśli jest jakaś super okazja, to czemu nie, ale kupować wyłącznie markowe rzeczy, to przesada.

 

[babincia]

Tez myślę, że liczy się materiał i ogólna jakość wykonania, żeby to nie był jakiś nieoddychający sztuczny poliester i tyle. Marka nie jest tak istotna.

 

[Asteraki]

Biorąc pod uwagę, że topowe marki szyją ubrania w krajach trzeciego świata, uważam, że skupianie się na marce to napychanie już i tak wypchanej kieszeni.

 

[nitkaniteczka]

Moim zdaniem można - ale raz na jakiś czas. Bo jednak dziecko wyrasta bardzo szybko i trochę szkoda marnować pieniądze na coś, co nie posłuży za długo...

 

[malinowy_sorbet]

Moim zdaniem można - ale raz na jakiś czas. Bo jednak dziecko wyrasta bardzo szybko i trochę szkoda marnować pieniądze na coś, co nie posłuży za długo...

Mam podobne zdanie. Ubrania dla dzieciaków powinny być też przede wszystkim wygodne i wytrzymałe, a te markowe często skupiają się na byciu modnym, co nie zawsze idzie w parze. Lepsze są ciuszki ładne i schludne, niekoniecznie prosto z wybiegu

 

[Aga.agnes]

ja polecam ubranka dla dzieci z ZARY

 

[renatacebs]

Zgadzam się z dziewczynami ubranka dla dziecka powinny być wygodne i zdecydowanie wytrzymałe. A markowe, rzadko kiedy bywają takie. W stu procentach popieram @malinowy_sorbet najlepiej wybierać schludne ciuszki, bo i tak nasze dzieci z nich wyrosną.

 

[Asteraki]

Moja mama kupiła mojemu synkowi dwa komplety w jakimś super-uber sklepie w Belgii. Rzeczywiście były prześliczne, ale w jednym po dwóch praniach odprul się zatrzask. Ta sama marka, taki sam skład, jedno body wygląda jak nowe, a drugie już nie nadaje się do noszenia.

 

[okapi]

niektore ubranka tej samej marki po praniu wygladaja juz jakby byly dluuuugo chodzone a drugie sa jak nowiutkie. Chyba wszystkie lubimy ciuszki lepszej jakosci i czasem fajnie kupic ale dla tych najmniejszych maluchow, ktore tak szybko wyrastaja to czy warto? nieraz taaaak mi sie podobaja sliczne bodziaki dobrej jakosci i oczy by wszystko kupily (i czesto tak jest) ale czasem chyba lepiej odpuscic