Mi odmówili jakiejkolwiek operacji w szpitalu w Poznaniu, stwierdzili, że dopiero jak nie będzie się udawać z ciążą to coś z tym zrobią (w sensie nie donoszę, poronie kilka razy itd). W tym szpitalu byłam jak miałam 18 lat i Ginekolog, u którego byłam wczoraj dziwił się, że nie zadziałali nic w tym kierunku. powiedział, że jeśli teraz się nie uda to od razu mnie wyśle do Łodzi na badania i tam podejmą decyzję czy zostają te macice/jedna usuwają/czy łączą je w jedną. Ponoć po takiej operacji nie można zachodzić w ciążę przez co najmniej 3 lataA nie można czegoś zrobić z tymi dwoma mamcicami? Ostatnio tez się spotkałam z takim przypadkiem i dziewczyna ma iść na padania z podanien kontrastu żeby sprawdzić jakiś kanalik ( nie chce mieszać) bo być może uda się je połączyć, jeżeli nie to będzie musiała mieć jedna wycięta. Trzymam kciuki aby z Twoja ciąża wszystko było dobrze. Na pewno te dwie mamcice nie ułatwiają sprawy. My też się staraliśmy prawie rok i ciążę straciliśmy. Kochana będzie wszystko dobrze, zobaczysz ❤
![Worried face :worried: 😟](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f61f.png)