Wypiła 100 mleczka, normalnie pije ok 170, ale zawsze, 2 godzinki temu cała butelke soczku ze Smecta. KUpki zrobiła dziś cztery z czego dwie wodniste. Na rota szczepiona nie była, ale uśmiecha się cały czas i dokazuje mój bączek
czyli nie jest źle, na pewno apetyt jej wróci jak wyzdrowieje całkowicie
a co do szczepienia to dokładnie jak drugi Skrzat pisze, nam powiedzieli w szpitalu to samo:
A co do szczepienia to mój pediatra mówi że to strata kasy bo szczepi sie na 3-4 rodzaje rotawirusów a odmian jest ponad 1000. Warto zaś zaszczepić na pneumokoki przed pójściem do przedszkola
też nie mogę się przyzwyczaić do Twojego avataru
tak jak do nowego Julki
ja jakoś za Adamczykiem w ogóle nie przepadam, jedynie co to ciutkę mi się podoba w Przepis na życie;-)
Ja jutro na badania i zobaczymy jak sie sprawy ułożą ach nie łudzę się :-(
niech Cię Rudi tak wyprzytula aż wyczaruje dobre wieści na jutro!!!! Kozula - &&&&&&&&&&&&&& czekam na sms z DOBRYMI WIEŚCIAMI trzymaj się rybka :*
teraz pewnie już śpisz a ja chciałam Ci doradzić ciepły prysznic w to miejsce i mężowski masażyk;-)
wrocili dzisiaj popludniu
z jedna rybą i koszem kamieni
uu to na obiad jedna ryba i kamienie??;-)
cóżeś dzisiaj porabiała żeś znowu wymordowana??
aaa i czy wiesz że od wtorku ma być brzydko i czy pamiętasz co mi obiecałaś??
my po kolejnym wieczorze filmowym... dzisiaj Somwhere (bez-na-dzie-ja
) i jakiś durnowaty męża z 1992 roku
przez tą mordęgę mam obiecane następne dwa moje (Och życie i Para na życie - obydwa o zakładaniu rodziny;-))
aaaa powiem Wam jakie jaja - kumpela męża wysłała mi dzisiaj sms z zapytaniem czy czasem nie powiększa nam się rodzina bo śniło jej się że jestem w ciąży
i podobno tak kumplowi przepowiedziała dziecko... chyba znowu zacznę się obawiać;-)
no to zmykam i ja, bo jak zwykle nikogo o tej porze nie ma;-) dobranoc!