jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
jarzebinka , Gosia- pytanie do was bo wy macie to juz za soba powiedzcie od kiedy najlepij uczyc dziecko siadac na nocniczek?jak to u was wyglondało?
bo ja bym chciala zacząc ale nie bardzo wiem jak sie do tego zabrac by jej nie zniechecic.........
Pinka, mi teściowa powiedziała,że zacząć uczyć, jak dziecko już samodzielnie dobrze siedzi, czyli mi wyszło tak po skończeniu roku na wiosnę , ale mały nie chciał za chiny były płacze i wogóle to dałam sobie spokój, zaczęłam na nowo jak miał ok. 20 miesięcy - najpierw przez tydzień mu tłumaczyłam, co to, po co to i wogóle go oswajałam z nocniczkiem i usiadł sam, już bez problemów a po 5 miesiącach już wogóle nauczył się i zaliczył dzień bez pieluchy czyli mając dwa latka i 2 miesiące już był w dzień bezpieluchowy i najlepiej sadzać dziecko na nocnik zaraz po wstaniu, bo z reguły wtedy dzieciom się chce i na dzien dobry zaliczają na nocniczku mały sukces a na dłuższą metę ja nie polecam tych nocników z pozytywką, może na naukę tak, ale w dłuższej perspektywie jest to strasznie męczące jak mały siedzi ok. 10 min. siku już zrobion i gra a on robi dalej co trzeba, poprostu uszy więdną a i na naukę sadzałam go na reklamach, bo wtedy był zainteresowany i spokojnie siedział i ta pozytywka, też by mu przeszkadzała w oglądaniu tak więc cierpliwości, na każdego malucha przyjdzie odpowiedni czas, powodzenia
miłego dnia, a pogoda nas dzisiaj nie rozpieszcza, zimnoooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo