Czy jest jakaś mama z Poznania?

[skrzat910]

Guziczek ja mam od babci drożdżowe bułeczki z serkie. Pyszota! Wczoraj nam zrobiła dwie blachy i chałke

 

[rikapa]

ja też bym sobie coś słodkiego zapodała ale mam się odchudzać ;-)

 

[Marciaa]

ja pojde na basen sie rozbudze;-)

ja pije kawce dziadek z wnusiem spal 2.5h szok...a ile dzisiaj zjadł :O

w tv o moskwie....masakra :/

 

[skrzat910]

rikapa teraz w modzie babki które jak to mój Mąż mówi "mają czym oddychać i na czym siedzieć bo kobieta to musi mieć wałeczki żeby było za co złapać"

 

[Brzoskwinkaa]

ja bym sobie poszła na aqua aerobik.. jak już w lutym na dłużej wpadnę do dziadków, to pochodzę parę razy..
id postanowiłam od teraz zero słodkiego! muszę się w końcu wziąść za siebie, bo jak ja wyglądam :-(

Rikapa do kiedy masz opiekę? będziesz w piątek w pracy?

 

[Brzoskwinkaa]

rikapa teraz w modzie babki które jak to mój Mąż mówi "mają czym oddychać i na czym siedzieć bo kobieta to musi mieć wałeczki żeby było za co złapać"

tak się mówi, ale jeśli żona będzie o siebie dbała, to mąż nie będzie się za innymi oglądał, tylko będzie dbał, żeby mu ktoś inny żony nie zabrał

edit faceci czasem ;przy takich babkach zbyt bezpiecznie się czują.. albo szukają czegoś innego gdzie indziej.. niestety..

 

[rikapa]

ja pojde na basen sie rozbudze;-)

ja pije kawce dziadek z wnusiem spal 2.5h szok...a ile dzisiaj zjadł :O

w tv o moskwie....masakra :/

oj też na basen bym poszła

 

[rikapa]

ja bym sobie poszła na aqua aerobik.. jak już w lutym na dłużej wpadnę do dziadków, to pochodzę parę razy..
id postanowiłam od teraz zero słodkiego! muszę się w końcu wziąść za siebie, bo jak ja wyglądam :-(

Rikapa do kiedy masz opiekę? będziesz w piątek w pracy?

jestem w piątek o ile mnie nie wywalą

 

[Brzoskwinkaa]

jestem w piątek o ile mnie nie wywalą

to w piątek wpadnę z płytką na ten film :-)
i jakbyś dała radę to na to spotkanie johnsona byś mi przyniosła? :-)

 

[skrzat910]

szczerze mówiąc to ja nigdy szczupła nie byłam. Zawsze taki klusek. No przyznam sie bez bicia że ja uwielbiam gotować i jeść. Ciężko mi jest sie odchudzać. Ale matka natura po porodzie i w ciąży zadbała o mnie bo w ciąży schudłam 10kg (w sumie to zrzuciłam część opuchlizny sterydowej) a po porodzie też jakoś mi dupa zleciała mimo że specjalnie nie patrze co jem czy ile to ma kalorii. A na basen bardzo chętnie bym sie przeszła.