Czy jest jakaś mama z Poznania?

[rikapa]

złośnica witaj :-)
Tygrynka moja jak się urodziła to była w szpitalu i każdy dzień był walką o to żeby przeżyła :-( dlatego wiem co czujesz :-(

a u mnie nic nowego mam dziś wolne no i oczywiście zawsze coś się musi dziać dziś np moja babcia poszła w odwiedziny do wuja do szpitala i zasłabła jest u nich na oddziale ratunkowym bo nie wiedzą co jej jest :-/

 

[Goncia]

Witam się,
dawno nie zaglądałam - jeszcze jak w ciąży byłam. A tu się okazuje że mój Michaśko zaraz będzie miał 2 miesiące. Czas szybko leci, niedospane nocki to chyba standard.
Pozdrawiam i mam nadzieję częściej tu wpadać.
Teraz uciekam bo nas dzisiaj ksiądz nawiedza

 

[Skrzat]

Goncia witaj ponownie i gratulację z narodzin synka
Złośnica witaj również
Rikapa współczuję szpitala
My w domku, Basia dziś wieczorem coś marudna, teraz zanęła po porcji jabłuszka z morelką (pół słoiczka) nawet na cycu się dziś wije, nie wiem czy to od ząbków, ponoć ssanie też może powodować ból? Ja dzisiaj jakaś przygaszona Idę oglądać film z zet! Może zajrzę potem jeszcze!

 

[Guziczek87]

Helołł moja laska już śpi... i jak szykowałam jej mleko to się zorientowałam że już nam się mleko skończyło a my mamy bebilon pepti ;/ ehhh
Goncia ty chyba do nas wcześniej zaglądałaś pamiętam twój suwaczek... i znów powtórzę banał ale ten czas leci...Gratulacje opowiadaj gdzie rodziłaś...
Skrzat miłego oglądania filmu..
Złośnica ja nie mam doświadczenia moja jeszcze nigdy nie chorowała na oskrzela.

Miłej nocki dziewczyny

 

[kozaczino]

Hej dziewczyny
Witam Złośnicę :-)
Goncia gratuluję synka maleńka kruszynka :-) jak fajnie...
Młoda już śpi :-) i dobrze bo padam na pysk, jest tempo nie powiem pracując moje zdolności organizacyjne są rozwinięte ponad przeciętną hihi
Dzisiaj się dowiedziałam że moje dziecko wcina w żłobku kawiorka z masłem i danonki... nic dziwnego że cyca już nie chce a i mleko mm zaczyna być passe ;-) Idę znieść wózek do auta buziaki

 

[na-tuska]

...

 

[Tygrynka]

Goncia witaj znowu gratuluję narodzin synka!

Złośnica witaj serdecznie szkoda, że tez miałaś takie przeżycia ale mam nadzieję że już wszystko będzie dobrze, zwłaszcza z tymi oskrzelami!

Rikapa współczuję szpitala i przeżyć

Skrzacie i jak filmik, co oglądaliście? poprawy humorku!

Kozaczino super że sobie radzisz, ale w sumie znowu żadna niespodzianka dla mnie a co do danonków to ja się dziwię podobnie jak Ilonka, ale w sumie u nas Sebę bolał brzuszek po danonku (miał jakiś 8/9mies) ale widzialam że Lula radzi sobie z każdym jedzonkiem

Natuśka beznadziejnie z tą receptą :/ nieźle Emi goni Fila zdrówka dla Was wszystkich!


mamy wypis, trochę dziwnie, bo nic nie wyszło, ani rota ani adeno ani salmonella, wszelkie badania (mocz, krew, próby wątrobowe, gazometria..) też są dobre... a młody nadal nic nie je (przez cały dzień - 3razy pierś, 4 małe biszkopciki, pół słoiczka (jakieś 80g) musu owocowego, pół ziemniaczka), jest strasznie chudziutki (sterczą mu żeberka, łopatki, kręgosłupek i jakieś kostki w dupce ) aż płakać mi się chce jak na niego patrzę i teraz znowu poszła woda w pieluszkę martwię się o niego...

 

[Skrzat]

Tygrynko to zdrówka dla Sebusia, może to jakieś zatrucie? Spokojnie wszystko będzie dobrze a i z powrotem zacznie ładnie jeść!
Kozaczino na dziwne z tymi Danonkami, ale najważniejsze że małej nic nie jest!
Na-tuska może spróbuj w innej aptece, bo wiesz w innej może przeczyta dobrze! Emilka na pewno na mm przybierze Zdrówka dla dzieciaczków!
My obejrzeliśmy "7 dusz" zachwalane na zamkniętym, dobry film, spłakałam się! Basia pozwoliła nam cały obejrzeć, obudziła się zaraz na koniec, teraz wypiła z 80 ml mm z kleikiem plus moje cyce i marudzi w łożeczku, boję się że nocka z głowy jak pospała 2h od 19
A co się dzieję z Brzoskwinką?

 

[kozaczino]

Ilonko co do danonków to też jestem niezbyt zadowolona co prawda nic Luli nie uczuliło jednak mówiłam, że nie podaję krowiego więc żadnych pochodnych też nie powinna dostawać !? Ale w sumie to ona wcina wszystko ja nie tyle boję się alergii ale po prostu nie chcę jej dawać codziennie słodkich deserków, no ale tak to jest jak sie do żłobka oddaje dziecko tak na prawdę traci sie kontrolę :-( zła jestem ale co mam zrobić nawet jak powiem żeby nie dawały to jak to sprawdzę ?? Eee beznadzieja
Tygrynko Sebuś z pewnością szybko stanie na nogi bedzie dobrze, ma kochających i troskliwych rodziców a to najważniejsze :-)
uciekam spać bo jutro znowu od rana gonitwa ;-)

 

[Skrzat]

Melduję się, ale jakaś połamano niewyspana - a to przez Basię, bo o zgrozo spała z nami...a jak ona w łóżku to ja jakaś wykrzywiona i czujna... Nie wiem czy to sukces czy nie, ale jak wczoraj zasnela o tej 19 to do 22 potem od 23-24, i potem ja zasnelam ja karmiac...mam wrazenie ze sie z 3 razy w nocy obudzila ale nie plakala tylko jadla, pospalysmy w sumie do chwilę po 8...wiec i tak niezle jakby patrzec na ta 19...moze zacznie sie szybciej meczyc i zacznie wczesniej zasypiac?
ale w sumie bym musiala jej jakas regule wprowadzic...ech ale ja chyba nie potrafie my jestesmy zbyt nieregularni...
Zet z pracy kolegi 8 miesieczna dziewczynka miala bezdech niemowlecy i w spiaczce na OIOMie celowo ja w spiaczkę wprowadzali, teraz ja powoli wybudzaja...echhh