reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

reklama
Brzoskwinka- super, ze wkoncu sie spotkacie
Rikapa-usmiechnij się!

my dzisiaj mamy w domu imprezke....Niko potanczył i usnał :)))))
lecę tanczyc waka waka hehe:D

buziaki girls!

jak maluszki zareagowały na prezenty???? Niko bez rewelacji ;-)
 
oho, Marciaa widze imprezuje :D
ja padam z nog, dzisiaj bylismy u znajomych w domku letniskowym, zakopalismy sie w lesie, musieli nas szukac i odkopywac, a potem maz musial wracac na lesna droge szukac z tata kumpeli telefonu bo mu wypadl przy probach wyjazdu (czego oni ie robili - wypychali, zakladali lancuchy na kola, odgarniali spod samochodu zamarzniety snieg lopatami, podrzucali piasek pod kola - a my dziewczyny i Seba stalismy z boku :)) i szukali po ciemku z latarka przekopujac snieg bo tel byl wyciszony i nigdzie nie bylo go widac...cudem znalezli... w dodatku mlody zasnal mi dopiero 15 min temu i nie mam sil...
co do prezentow - u nas jedynie szal ze szczeniaczka z fp ale nie uczniaczka a atakiego zwyklego do ciagniecia na sznurku :D i oczywiscie wszelkie papiery torebki kokardy wstazki....
 
Hej hej:-)
Marciaa jak imprezowo super !!! My wczoraj wieczorkiem też małą imprezkę mieliśmy :-)
Tygrynka niezła historia z tym tel. dobrze że znaleźliście :-) Ach mazurski domek letniskowy zimą ... pięknie ;-)
Co do prezentów Lula również najbardziej cieszyła się z metek, torebek, i wstążeczek :p
Dzisiaj może na sanki pójdziemy, choć wieje chyba mocno zobaczymy :-D
Miłego dnia
 
:) a u nas Domelek ma szał na Emilkowe prezenty a ona się bawi jego nie wiem może my się z prezentami pomyliliśmy ? hehe

Rikapa szybko ta inwenturka

ja jutro jeszcze mam wolne ale inwentura też nas czeka tylko nie wiem kiedy ją zrobię tak mi się nie chce że szok poniedz 3stycz niby mamy mieć zamknięte może wtedy ale ja znów na wyrwanie zęba jadę :/ brrr został mi ten najgorszy paskud no ale oby ostatni już się boje tego bólu najgorzej że wiem jak boli rwanie dolnej ósemki ostatnio łzy mi leciały :( a górne to pikuś nie poczułam nic
 
Filip zachwycony dostał wedkę :-D z rybkami do łapania, pełno samochodów, książeczek itd wiec dzieciak uradowany :-D

hehe to jak mój mąż :-D zachwycony wędką:-D na początku rozczarowanie, bo przed świętami znalazłam gdzieś fajną szczotkę do odśnieżania samochodu, długą, więc zapakowałam ją bo wiedziałam że Tomek czeka na wędkę - jego rozczarowana mina była bezcenna :-D i te próby ratowania się uśmiechem:-D no ale za chwilę dostał właściwy prezent który mu się bardzo podobał:tak:

a ja wczoraj byłam na imprezce klasowej z LO, fajnie było, chociaż bez szału.. jakoś nie umiałam się wczuć i rozmawiać w kółko o chłopakach, ciuchach, piciu... ale za to sobie potańczyłam, dowiedziałam się co u moich dziewczyn i wróciłam ok 2 wezwana na karmienie:-D

a dzisiaj śliczna pogoda, -8 ale słoneczko, zaraz idziemy nad jeziorko...
miłego dnia!
 
reklama
Hej
U nas też święta, święta i po świętach .... jakoś w tym roku mało klimatyczne były dla mnie :-( do tego widmo powrotu do pracy brryyy i Lula dostała kataru a za tydzień do żłobka :-( całą noc bidulka marudziła i nie mogła sobie miejsca znaleźć, dziewczyny jaki był ten sposób z czosnkiem na katar ?? Przypomnijcie proszę :-)
 
Do góry