reklama
Brzoskwinka dzieci często wyczuwają nastrój rodziców nawet nie słysząc czy nie rozumiejąc o co chodzi :/
Odpocznij sobie dzisiaj, mam nadzieję, że juro wstaniesz w dobrym humorku
Natuśka mi też nic się w deichmanie nie podobało z kozaczków, ale adidaski kupiliśmy fajne
kurcze na jutro nie mamy planów i się denerwuję że o czymś zapomnieliśmy
Odpocznij sobie dzisiaj, mam nadzieję, że juro wstaniesz w dobrym humorku
Natuśka mi też nic się w deichmanie nie podobało z kozaczków, ale adidaski kupiliśmy fajne
kurcze na jutro nie mamy planów i się denerwuję że o czymś zapomnieliśmy
melduje się znów na sekundę, jutro mąż wraca do pracy, ale ja bez laptopa bo mój zostawiłam chwilowo rodzicom, wiec też nie będzie jak usiąść na spokojnie rano i coś naskrobać ech... ale może wieczorem jutro uda się was poczytac i skrobnąc cos wiecej,
kozaczino super ze chrzciny ok, mnie to czeka niebawem!
kozaczino super ze chrzciny ok, mnie to czeka niebawem!
tygrynka a TY widziałaś jaki nr strony rozpoczęłaś?
połówka diabełka
to co, lecimy do całości???
ale jak tak dalej pójdzie to już niedługo nas czeka 666 strona
hej Skrzacie, czekamy na Ciebie!
GOncia witaj serdecznie z jakiej części poznania jestes?
na-tuska ja mieszkam na Piątkowie. A w Poznaniu dopiero od dwóch lat.
Dziewczyny, a czy robiłyście sobie sesje zdjęciowe w ciąży? Może ma któraś z Was namiary na jakiegoś fajnego fotografa?
Brzoskwinkaa
matka wariatka :D
na-tuska dla malucha wszystkiego naj
co do deichmanna, to wydaje mi sie, ze dawniej mieli ciekawsze obuwie...
lece zaraz na sporną po wyniki, mam nadzieje, ze chociaz sa dobre.. bo po tym lataniu zalatwianiu mam juz dosyc,
a jutro do alergologa..
milego dnia!
co do deichmanna, to wydaje mi sie, ze dawniej mieli ciekawsze obuwie...
lece zaraz na sporną po wyniki, mam nadzieje, ze chociaz sa dobre.. bo po tym lataniu zalatwianiu mam juz dosyc,
a jutro do alergologa..
milego dnia!
reklama
Brzoskwinkaa
matka wariatka :D
Goncia jak bedziesz miala ochote, to mozemy sie kiedys spotkac.. ja czesto bywam na Piątkowiena-tuska ja mieszkam na Piątkowie. A w Poznaniu dopiero od dwóch lat.
Dziewczyny, a czy robiłyście sobie sesje zdjęciowe w ciąży? Może ma któraś z Was namiary na jakiegoś fajnego fotografa?
ja nie robilam sobie zadnej sesji.. ne mialam do tego nawet glowy...
średnio w ciązy 2 x w miesiacu lezalam w szpitalu, bo ciagle cos mi sie dzialo..
w 26 7.c. robił mi sie juz nawet porod, tzn mialam skurcze przedporodowe.
pozniej krwia wymiotowalam.. no masakra... nikomu nie zycze tego co ja przeszlam..
niby sie mowi, ze okres ciazy to najwspanialszy okres w zyciu, ale niestety po moich przejsciach ja bym
tego tak nie okreslila...
Podobne tematy
Podziel się: