reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Kozaczino to trzymam kciuki za majkę by szczepienie zniosła ok:)
Na-tuska a ten ręcznik po roku wygląda ok czy sie mocno zużywa? Bo ja używam od wczoraj i chłonie wodę rewelacyjnie, Basia cała zawinięta po kąpieli i się zastanawiam czy 2 nie kupić, ale nie wiem czy nie za dużo, bo ja mam dwa mniejsze, jeden 70x70 drugi 80x80 - ta 80 to jeszcze, ale powoli i w nim się mała nie mieści:( a ten 100x100 to czysty luksus, podwójny, gruby i za w sumie niewielka kasę!
 
reklama
o kurcze, Skrzat tak zachwalasz ten ręcznik, że i ja bym go chciała mieć:-D

Tygrynko w środę teoretycznie kuzynka do nas wpada z córcią ale w sumie może się z nią umówię na cytadeli i wtedy spacerek murowany dam ci znać co i jak :) szkoda pieknej pogody na siedzenie w domku :) A co do tych zajęć pod lipami to dzisiaj zauważyła ogłoszenie bo się szwendałam po osiedlu ale nie wiem czy bym się zdeydowała na taką formę ćwiczeń koniecznie napisz jak takie zajęcia wyglądają :) No i życzę ukojenia dla Sebusia oby zęby przestały mu dokuczać :) a jak się tak twoimi wałkami interesuje to może zostanie fryzjerem :)
A jutro Majka ma kolejne szczepienie mam nadzieję że bedzie ok :)

nie no, to spaceruj sobie spokojnie z kuzynką, my się umówimy innego dnia, chyba nie będziemy się tak wybierać jak do Gauganka ;-) a pogoda mam nadzieję długo będzie ładna! a czemu nie wiesz czy byś się zdecydowała na te ćwiczenia? dam znać jutro wieczorem co i jak:tak: trzymam kciuki za Majeczkę!

młody jeszcze nam nie śpi... siedzi i śpiewa :-D a mnie uszy puchną od tego:-D
 
Na-tuska zapomniałam, że Emilka miała dziś bioderka zła na siebie jestem:angry::angry: ale dobrze ze wszystko ok:):-)

No jak najbardziej jutro podbój Ratajski możemy praktykować:happy::happy::happy:, zwłaszcza z taką pogodą jak dzisiaj, nie wymarzniemy jak ostatnio:p
 
oj tak, tutaj też potwierdzam, to co Filipek wyprawiał to poezja była, podziwiam Natuśkę, że tak spokojnie go pilnowała i doprowadzała do porządku dalej rozmawiając, bo ja już kilka razy chciałam go łapać, bo bałam się że spadnie :D żywe sreberko :))) aż czekam co Natuśka będzie pisać, jak Emilka zacznie jej tak latać :D super z bioderkami Emilki! a powiedz mi, dużo czasu minęło od tego puszczania się do samego stania? bo boję się że zwariuję zanim się nauczy :D a jeszcze dzisiaj zaczął trenować coś w rodzaju wstawanie z siedzenia - siedzi, potem podnosi się do klęczenia, ciągnie w górę, chwilę klęczy na kolankach i leci do przodu bo to wszystko robi bez podpórki... czy to jakiś wstęp do samodzielnego wstawania czy co on wyprawia??
 
reklama
Tygrynka mały już kombinuje :) jak załapie o co chodzi to będzie tylko stal przy łóżeczku.. pamietam mojego jak wyczaił o co chodzi to tak się smiesznie podciągał, a pozneij sie bujał na nóżkach z zadowolenia ze mu sie udalo:)
ps. ktoras z was ma moze pieska rasy york?

witaj Ilonka, jasne, że przygarniemy! u nas imię Filip bardzo długo miało mocną pozycję, żeby tak nazwać synka, ale w końcu wróciliśy do pierwszej myśli :tak: a Sebastianek już stoi przy meblach czy w łóżeczku, tylko dzisiaj zaczął takie dziwne "coś" trenować, jakby chciał wstać bez niczego :eek: a wydawało mi się, że takie samodzielne stanie jest bardziej jak się zacznie puszczać a nie wstawać.. kurde, chyba zakręciłam :rofl2:
a po co Ci yorczek? chcesz kupić? my się zastanawiamy, bo mały uwielbia psiaki, ale nie wiem czy to nie za wcześnie:baffled:


wrzuć bardziej na luz, dzieciaczki są bardziej cwane niz nam sie wydaje :-D:-D powiem ci tak : moja znajoma pookładała kocami cały dom, każdy kant, itd ja wykręciłam tylko jedną klamkę w szufladzie, efekt był taki ze Filip szybko sie zorientował ze trzeba uważać, a synek znajomej, guz na guzie, bo nauczony ze wszytko miękkie...

nie no, za bardzo za nim nie latam, dom bez poważniejszych zmian (zabezpieczenia kontaktów, pochowane szklane wazony, itp), ale kurcze widziałaś jak mimo wszystko wygląda - podrapany, poobijany... często nawet nie wiem skąd ma siniaczki! ja wiem, że nie wszystko da radę przewidzieć i nie od wszystkiego uratować, ale cholerka, on ma dopiero 8 miesięcy i jak myślę o tym, co będzie jak się nauczy chodzić to już jestem zmęczona :confused2:
aa miałam pogratulować pomyślnego nocnikowania Filipkowi:tak:
i rozpisuj się, rozpisuj, fajnie się czyta :tak:
zmykam spać, dobranoc!
 
Do góry