reklama
Guziczek87
Pracująca mamuśka
Dziewczyny a jak tam z waszymi partnerami życiowymi ?? tzn chodzi mi o sytuację miedzy wami po porodzie jak oni reagują że już nie jesteście tylko dziewczynami ale i mamami;-) co się zmieniło co zostało takie samo....
U nas w kratkę głównie przez moje humorki teraz mam taki okres właśnie dziwny..
brakuje mi czasami wspólnych wypadów bo w zasadzie ich nie mamy niestety ale może da się to jakoś nadrobić....
Przez to że Zosia jest z nami stałam się bardziej nerwowa jakaś taka dziwna czasami nie potrafię wyluzować bo wiem że trzeba małej cały czas pilnować...m czasami tego nie rozumie...
U nas w kratkę głównie przez moje humorki teraz mam taki okres właśnie dziwny..
brakuje mi czasami wspólnych wypadów bo w zasadzie ich nie mamy niestety ale może da się to jakoś nadrobić....
Przez to że Zosia jest z nami stałam się bardziej nerwowa jakaś taka dziwna czasami nie potrafię wyluzować bo wiem że trzeba małej cały czas pilnować...m czasami tego nie rozumie...
Marciaa
Mamma 04.2010 i 02.2012
Guziczek ja wole nie mowic tutaj o tym moze stworzymy jakas grube zamknieta...;-)
Kozaczino mlody jezdzil w spacerowce jak mial 3 mies ;-) bo z gondoli dawno wyrosł
Kozaczino mlody jezdzil w spacerowce jak mial 3 mies ;-) bo z gondoli dawno wyrosł
Guziczek dobry temat Mój teraz wyjeżdza na wakacje na 10 dni, a ja zostaje
A właśnie co do spacerówek - parasolek to macie jakieś do polecenia, jakieś pożądne! Ja muszę kupić ręcznik z kapturkiem, bo mam dwa, ale jeden mniejszy i Basia już się w niego przestaje mieścić a zimą to trzeba się dokładnie otulać
A właśnie co do spacerówek - parasolek to macie jakieś do polecenia, jakieś pożądne! Ja muszę kupić ręcznik z kapturkiem, bo mam dwa, ale jeden mniejszy i Basia już się w niego przestaje mieścić a zimą to trzeba się dokładnie otulać
R
rikapa
Gość
cześć dziewczyny melduję że Ritka już zdrowa :-)
Guziczek87 temat do grupy zamkniętej :-) może nad nią pomyślimy :-)
Guziczek87 temat do grupy zamkniętej :-) może nad nią pomyślimy :-)
a ty tygrynka tez się zapisz bo to przecież głównie zaoczne są chyba co??
u nas to raczej kwestia kasy bo ja nie pracuję, więc tylko mężuś na nas zarabia;-) i najpierw on musi pokończyć swoje studia, ale kusi mnie podyplomówka niesamowicie, a jak jeszcze Wy tu piszecie to już w ogóle
Tygrynka biedny Sebuś z takim siniakiem, ale dobrze że na siniaku się tylko skończyło, normalnie tych szkrabów z oka spuścić nie można...a nawet jak patrzysz to i nie zdążysz z pomocą
A na Ratajach któraś mieszka? Podyplomowe "przyroda" taka furtka by w razie co móc uczyć w szkole
A wybraliśmy datę chrzcin na 4 grudna - imieninki Basia, dwie imprezy w jednej
super, że usg ok i że lekarz taki w porządkuja na Czecha mam babcię, więc często tam bywamco do siniaka małego, to cholerka stał dosłownie koło mnie, składałam ciuchy parę cm od niego a i tak nie zdążyłam złapaćfajna data na chrzciny:-)
choć mój małż uważa że to nie jest dobre naturalne jedzenie boi się że mu córcia utyje.
Kozaczino, i co byłaś w Gauganku? a z tym jedzeniem to nie słyszałam jeszcze takiej opinii, wydaje mi się że właśnie to może być bardziej naturalne niż warzywa czy mięsa ze sklepu? i chyba nie da rady po tym tak bardzo utyć? nie wiem... gratulacje dla męża za rzucenie palenia! chwali mu się to a gdzie Ty mieszkasz że na Aleji przesiadujesz?? sąsiadko??
nie to nie ja
Ja mam błękitno-beżowy chicco
zgadnij jakich wózków teraz wyptruję w okolicy ale gondola jeszcze czy już spacerówka?
Dziewczyny a jak tam z waszymi partnerami życiowymi ?? tzn chodzi mi o sytuację miedzy wami po porodzie jak oni reagują że już nie jesteście tylko dziewczynami ale i mamami;-) co się zmieniło co zostało takie samo....
U nas w kratkę głównie przez moje humorki teraz mam taki okres właśnie dziwny..
brakuje mi czasami wspólnych wypadów bo w zasadzie ich nie mamy niestety ale może da się to jakoś nadrobić....
Przez to że Zosia jest z nami stałam się bardziej nerwowa jakaś taka dziwna czasami nie potrafię wyluzować bo wiem że trzeba małej cały czas pilnować...m czasami tego nie rozumie...
w sumie u nas ogólnie dobrze, ale też czasem potrafię jakimś dziwnym humorkiem zepsuć atmosferę a wypadów też mi strasznie brakuje, zwłaszcza latem, jak skądś wracaliśmy ok 20/21 żeby małego wykąpać i położyć spać, a tu jeszcze jasno, ciepło, aż nie chciało się wracać tylko połazić jak kiedyś... staramy się jak najwięcej robić tak jak kiedyś - kino, basen, spotkania ze znajomymi, spacery, zakupy... ale brakuje mi całonocnej imprezy, chociaż nie wiem czy bym miała na taką siłę teraz tak na chwilę oderwać się od domowych spraw, ale potem z utęsknieniem wrócić;-)temat rzeka, bo w sumie się zmieniło, ale chyba na lepsze w naszym przypadku...
Guziczek ja wole nie mowic tutaj o tym moze stworzymy jakas grube zamknieta...;-)
oho, no to niezła opowieść się kroi ;-) ale jakby co, to ja jestem za taką grupą
A właśnie co do spacerówek - parasolek to macie jakieś do polecenia, jakieś pożądne! Ja muszę kupić ręcznik z kapturkiem, bo mam dwa, ale jeden mniejszy i Basia już się w niego przestaje mieścić a zimą to trzeba się dokładnie otulać
ja co prawda nie parasolkę ale mam taką spacerówkę od miesiąca - Baby Design Sprint# jak na razie sprawuje nam się super!
a na zimę może kupisz cieplutki szlafroczek Basi? my mamy taki, niedługo zaczniemy używać - Szlafrok Okrycie Kąpielowe Frotte Roz.98/104 Żółty / Kaczuszka Babyono - opinie o Szlafrok Okrycie Kąpielowe Frotte Roz.98/104 Żółty / Kaczuszka Babyono
TYgrynko pierwszy i zapewne nie ostatni - niestety Fifilp tez wiecznie fioletowy chodzi jedno zejdzie to nastepne sie pojawia, no ale przy jego "sprintach" to ja juz nie ogarniam boje sie tylko jak w dwojke tak zaczna , pochydła i te sprawy najwięcej mnie jednak wkurza jak mi stoi na stole w kuchni i próbuje lampe złapać juz raz wylądował i do szpitala jechalismy, zachowywał sie dziwnie, nie potrafil butla trafic do buzi, tracił przytomnośc jakby, nerwow sie najadłam ale na szczescie dobrze sie skonczyło
uuu nieźle, widzę, że z Filipka niezły rozrabiaka musisz mieć pewnie oczy dookoła głowy... poczekaj jeszcze na Emilkę, o matko, wtedy zacznie Ci się latanie
u nas kolejny fajny dzień, korzystam jak się da z pogody póki jestdzisiaj byliśmy cały dzień poza domem - spacer, odwiedziny u rodziny, potem u znajomych... trochę za późno jednak wróciliśmy (po 21) bo mały już płakał ze zmęczenia w samochodzie a potem padł bez kąpieli w 5 minut...
kurczę, kupiłam mężowi playstation, bo tak się kiedyś o tym nagadał i teraz nie tyle że go wciągnęło, co... nas drugi wieczór z rzędu tłuczemy wyścigi i coraz bardziej mi się to podoba jak dzieci, normalnie jak dzieci
kolorowych snów!
edit: oo jeszcze Rikapa wpadła - super że Ritka zdrowa )
Hej, tylko na chwilę o poranku, dziś mega zalatany dzień, trzeba się dopakować i wszytko pozałatwiać a pogoda znów piękna to by trzeba minimum jedną h na spacer wykombinować jeszcze
Rikapa super, że mała już zdrowa!
Na-tuska ja będę na Orła u rodziców;D to się może wybierzemy na spacer razem A gdzie dokładnie jest ta hurtowna na Obodrzyckie j?
Marciaa jak co też jestem za grupą zamkniętą
Rikapa super, że mała już zdrowa!
Na-tuska ja będę na Orła u rodziców;D to się może wybierzemy na spacer razem A gdzie dokładnie jest ta hurtowna na Obodrzyckie j?
Marciaa jak co też jestem za grupą zamkniętą
reklama
Guziczek87
Pracująca mamuśka
Hej mamuski
Rikapa no to super że już zdrowe
Na tuska wiesz podziwiam po 1 za chęci na drugiego malucha tak wcześnie i 2 że jesteś z nimi non toper sama. ja to chyba bym skapitulowała
Tygrynka my tez lecimy z jednej pensji i wiadomo czasami jest super a czasami ciężko teraz po wakacjach się spłukaliśmy troszkę więc jeszcze to odczuwamy. Ale jakoś tamy radę z podyplomówką (mam nadzieję).
Skrzat ja mam spacerówkę parasolkę od mamas& papas pipi (WÓZEK SPACEROWY PEG PEREGO PIPI FULL FUNKCJE (1238834886) - Aukcje internetowe Allegro ) ale lepsza jest zdecydowanie xlandera mała ma w niej więcej miejsca i amortyzacja bez porównania
A moja rodzinka się pochorowała m zaraził Zosię i mam dwóch smarków pod opieką tego mi brakowało.... jakoś damy radę oby tylko mnie nie chwyciło
Wiecie co no to szybciutko robimy grupę zamkniętą i koniec będziemy mogły się zdecydowanie lepiej poznać
Rikapa no to super że już zdrowe
Na tuska wiesz podziwiam po 1 za chęci na drugiego malucha tak wcześnie i 2 że jesteś z nimi non toper sama. ja to chyba bym skapitulowała
Tygrynka my tez lecimy z jednej pensji i wiadomo czasami jest super a czasami ciężko teraz po wakacjach się spłukaliśmy troszkę więc jeszcze to odczuwamy. Ale jakoś tamy radę z podyplomówką (mam nadzieję).
Skrzat ja mam spacerówkę parasolkę od mamas& papas pipi (WÓZEK SPACEROWY PEG PEREGO PIPI FULL FUNKCJE (1238834886) - Aukcje internetowe Allegro ) ale lepsza jest zdecydowanie xlandera mała ma w niej więcej miejsca i amortyzacja bez porównania
A moja rodzinka się pochorowała m zaraził Zosię i mam dwóch smarków pod opieką tego mi brakowało.... jakoś damy radę oby tylko mnie nie chwyciło
Wiecie co no to szybciutko robimy grupę zamkniętą i koniec będziemy mogły się zdecydowanie lepiej poznać
Podobne tematy
Podziel się: