reklama
jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
a z tym planem w weekend to pytam dlatego ze zapowiadaja ładna pogode.... wiec jesli nie zostane u rodzicow mozna by sie wybrac w plener razem?? niesmiało pytam
ja jeszcze przez weekend jestem sama bez M, wiec jeżeli byłaby jakas propozycja wspolnego spacerki to chetnie sie dołączę, tak myślałam o Malcie albo o Parku Sołackim ........ np. sobota ......
a tak na marginesie ktora pisze sie na panienski ja przylece do polszy????????
czekamy na szczegóły i sie stawiamy .........
i dziękuję, za zyczonka dla Malucha .....
a my dzisiaj siedzimy w domku, ja jestem troszke podziebiona, więc zrobiłam sobie wolne od pracy, a że nie ma M to nie mial kto zaprowadzic Kacpra do przedszkola więc siedzi ze mna koło południa pewnie wybierzemy sie na spacerek, potem mały zaliczy drzemke a ja bede miała luzzzzzzzzzzzzz
słonecznego dzionka
PS. a co do awarii , to chyba chodzi tylko o awarie rury gdzieś na Umultowskiej, ale ta awaria nie spowoduje braku wody, bo to nie pękła rura przesyłowa, tylko przepływowa ( takie wiadomości usłyszałam rano w TV)
PSS. Gosia a wrzucisz jakąs fotke z poniedziałku ????
Ostatnia edycja:
witam sie i ja....
jarzebinka- mi tez by pasowala sobota.... moj do szkoly idzie wiec w sumie bez roznicy.
moze uda sie spotkac w wiecej osob)
Gosia- noc bez malego straszna...nie moglam zasnac a jak sie obudzilam to caly czas rycze... masakra!!! zaraz chyba sie spakuje i do niego pojade. moj mnie tak wqrwil ze normalnie wychodze z siebie , mam ochote zadzwonic do tesciowej i zapytac co mu nagadali bo taki nie byl. i ze co sie tam dzieje!!! jak pojade dzis do poznania to do dupka sie nie odezwie! tak mnie wnerwi.... juz coraz czesciej zaczynam sie zastanawiac czy przetrwamy ten kryzys! nagle wszystko zaczelo sie walic.
a co z ta woda??? nie bedzie jej czy co??? ktoras wie czy odczuje sie to na grunwaldzie???
jarzebinka- mi tez by pasowala sobota.... moj do szkoly idzie wiec w sumie bez roznicy.
moze uda sie spotkac w wiecej osob)
Gosia- noc bez malego straszna...nie moglam zasnac a jak sie obudzilam to caly czas rycze... masakra!!! zaraz chyba sie spakuje i do niego pojade. moj mnie tak wqrwil ze normalnie wychodze z siebie , mam ochote zadzwonic do tesciowej i zapytac co mu nagadali bo taki nie byl. i ze co sie tam dzieje!!! jak pojade dzis do poznania to do dupka sie nie odezwie! tak mnie wnerwi.... juz coraz czesciej zaczynam sie zastanawiac czy przetrwamy ten kryzys! nagle wszystko zaczelo sie walic.
a co z ta woda??? nie bedzie jej czy co??? ktoras wie czy odczuje sie to na grunwaldzie???
Ostatnia edycja:
a tak wogólę to dziś w całym poznaniu ma nie być wody i prądu i gazu od południa do jutra jakaś rura walnęła zalała pół poznania i przewody w jakiejś części poznania i będą naprawiać i mają wyłączyć wszystko
A czy to przypadkiem nie PRIMA APRYLIS???
Ja bez wody i prądu ani rusz!!! niech to będzie żarcik
Witam
Ja ostatnio ciągle coś robie aż dnia mi brakuje,przeprowadzamy sie wczesniej niz planowaliśmy teraz bedziemy mieszkać w okolicy Poznania ale i tak często będę w Poznaniu więc na spacerek może mi się uda wyskoczyć.
Musze się pochwalić mój synuś wstał wczoraj sam w łóżeczku:-)
ilonka1q
nie martw się na pewno przetrwacie ten kryzys,u nas są kłótnie tylko i wyłącznie przez mojego męża rodziców.Czasami sądze że woli być z nimi niż z nami:-(
Ja ostatnio ciągle coś robie aż dnia mi brakuje,przeprowadzamy sie wczesniej niz planowaliśmy teraz bedziemy mieszkać w okolicy Poznania ale i tak często będę w Poznaniu więc na spacerek może mi się uda wyskoczyć.
Musze się pochwalić mój synuś wstał wczoraj sam w łóżeczku:-)
ilonka1q
nie martw się na pewno przetrwacie ten kryzys,u nas są kłótnie tylko i wyłącznie przez mojego męża rodziców.Czasami sądze że woli być z nimi niż z nami:-(
witam
u nas dzi pogoda cudna a z racy wrociłam patrze a moje towarzystwo jeszcze spi wiec po cichu przed kompem buszuje
Ilonka- nie vartw sie napewno wszystko jakos sie poukłada w zyciu tak niestety bywa raz z gorki a raz pod głowa do gory bedzie dobrze:-):-):-)
Jarzebinka- no wlasnie jakies foto wklejcie z poniedziałku bom ciekawa:-):-) brzunio jaki masz juz duzy???
Gosia- ty to ranny ptaszek hihihi mnie tez sie dzis nic nie chce wiec jest nas juz dwie
u nas dzi pogoda cudna a z racy wrociłam patrze a moje towarzystwo jeszcze spi wiec po cichu przed kompem buszuje
Ilonka- nie vartw sie napewno wszystko jakos sie poukłada w zyciu tak niestety bywa raz z gorki a raz pod głowa do gory bedzie dobrze:-):-):-)
Jarzebinka- no wlasnie jakies foto wklejcie z poniedziałku bom ciekawa:-):-) brzunio jaki masz juz duzy???
Gosia- ty to ranny ptaszek hihihi mnie tez sie dzis nic nie chce wiec jest nas juz dwie
reklama
Podobne tematy
Podziel się: