jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
i mamy w końcu piękną słoneczną pogodę...... na piątek biorę urlop i jadę na weekend do rodziców... leżak, słoneczko dobra książka i pełen relaks.....
w przedszkolu juz mialam uroczyste zakończenie, choc z mojego młodszego artysty to nie będzie bo całą imprezę przesiedział u mamusi na kolanach....
za to starszak wykazał sie za wielu wiec nadrabia za nich dwóch........ na festynie szkolnym prawie solówka, w świetlicy na imprezie prowadzenie całości, ......
w lipcu mam zamknięte przedszkole , na 2 tyg przyjeżdza teściowa, kolejny tydzień chłopcy jada do moich rodziców a po 20 dopiero ja mam urlop......ale aż do 18 sierpnia więc pełen relaks.....
a Kacperek jak sie uda to w pierwszej połowie zaliczy półkolonie w szkole, więc tez będzie atrakcji moc....
Kirklisz mój starszak w żłobku chorobowo aklimatyzował sie 2 miesiące a młodszy 6 miesięcy( ale on poszedl już jako pół roczne dziecko, wiec pewnie dlatego) w przedszkolu juz nie chorowali....
w przedszkolu juz mialam uroczyste zakończenie, choc z mojego młodszego artysty to nie będzie bo całą imprezę przesiedział u mamusi na kolanach....
Kirklisz mój starszak w żłobku chorobowo aklimatyzował sie 2 miesiące a młodszy 6 miesięcy( ale on poszedl już jako pół roczne dziecko, wiec pewnie dlatego) w przedszkolu juz nie chorowali....