reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

reklama
ale piękny pogodowo weekend mieliśmy.. mroźno i słonecznie super... skorzystałam i pościele wszystkie powietrzyłam.....:tak::-D:tak:
An rośnie chłopak, rośnie.....i super, że pomimo tylu obowiązków humorek dopisuje.....a tata pewnie teraz dumny chodzi jak paw.....:-D

Kirklisz jak minęła pierwsza wielka uroczystość Julki....:tak:
 
jarzebinka Chrzciny sa w takim terminie poniewaz pozniej juz wszyscy beda zyli swietami i z tego wzgledu
wolalam zrobic je teraz.
Uroczystosc udana, tylko tata chrzesny mnie upewnil w przekoaniu ze nie powinien nim byc :(, az nie chce mi sie pisac
mam nadzieje ze spotkamy sie 6.12 to wtedy opowiem.
A zdecydowalscie juz gdzie sie widzimy?


an82 Niestety nie nic sie nie zmienilo.
Tak tak trzeba czasem spojrzec na suwaczek ;).


Patrycja Slyszal coe kiedys ale ona na NFZ czy prywatnie?
Napisz cos wiecej jak twoje samopoczucie?


NabAwe Ladnie ladnie z mnie nie odwiedzilas - zapamietam sobie ;).


I znow new week :).
 
Ta dentystka ze Strzeszyna raczej na pewno na nfz :)
U mnie ogólnie dobrze jeżeli chodzi o ciąże :) A tak po za tym do do du.. Łukasz wyjechał za granice do pracy i w tej pracy nic nikomu nie powiedział i wszyscy źli (w ogóle się nie dziwię) ale ja zostałam bez kasy bo ma tam iść Łukasz jak wróci na święta. Dzisiaj babcia zadzwoni do szefa o chociaż połowę wypłaty ale nawet się nie nastawiam że ją da. Ehh... Szkoda słów na Ł. :(
 
Patrycja współczuje problemów z Ł i finansowych...:-(pomyśl o spotkaniu 6....... wygadasz sie , albo zajmiesz się czymś innym......

dziewczyny to 6.12 o 15.00 widzimy na Sobieskiego na kulkach :tak::-D;-)
 
Hej
Krklisz szkoda, że zawiodłaś się na chrzestnym. Nie wiem co takiego wywinął ale mam nadzieje, że się poprawi!

Patrycja nie bardzo wiem o czym pisałaś w ostatnim poście. Możliwe, że przeczyłam jakiś Twój wcześniejszy wpis. W każdym razie problemów nie zazdroszczę, oby się szybko rozwiązały. Kiedy rodziłaś Piotrusia? Mamy dzieci w podobnym wieku :).

Z dzisiaj pierwszy dzień w prawdziwym przedszkolu. Od kilku dni jestem cała podenerwowana i martwiłam się jak sobie poradzi. W klubie malucha była tylko garstka dzieci no i Skrzatowa Basia a tu 25 dzieciaków i same obce. Na szczęście wszystko poszło sprawnie. Zosia poszła bez marudzenia jak po nią przyszłam była uśmiechnięta i nie chciała wracać do domu. W czasie drzemki nie spała i przeszkadzała dzieciom ;p. Mam nadzieję, że w ciągu tego miesiąca przyzwyczai się do spania. W przeciwnym razie pewnie będę musiała ja wcześniej odbierać a to będzie się kłóciło z drzemka Marysi :(.

Ja raczej do kulek na Sobieskiego nie dojadę. Autobusem to jednak dla mnie za daleko tym bardziej w taką pogodę. Latem to pewnie z palcem w oku pojechałabym na taka wyprawę. Poza tym tam nie ma atrakcji dla Marysi.
 
patrycja
no masz, to w PN są dwa strzeszyny:D? no ja byłam na greckim, faktycznie

krklisz
najważniejsze że Jula już jest "po" i że diabełek wypędzony. Mam nadzieję, ze chrzestny poprawi sięi wyrobi z czasem. Bądźmy dobrej myśli.
ano nie odwiedziałam Ciebie, ale obiecuje się poprawić. Mam to w planach i to nawet jeszcze przed świętami.

Dziewczyny ja odpadam 6 grudnia bo tak mi sie wsio poskładało że jadę pojutrze do rodziców i wracam po weekendzie... iiiii UWAGA- W sobotę idę na babski :) oprócz alapanieńskiego jagmar, to będzie moje 2 wyjście bez małża i córy i to w dodatku na balety:D ciesze sie jak dziecko, bo już setki lat z moimi przyjaciółkami z rodzinnych stron nigdzie nie byłam, więc jest to dla mnie mega ekscytacja :)

an
jak tlyko coś pochrzanie to na pewno zawołam o pomoc., Na razie przechodze etap wdrożenia :) wreszcie nie bede miała problemó z robieniem zamówień :)
 
reklama


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry