Witajcie dziewczyny! Mój Boże, teraz dopiero widzę, jak długo byłam nieobecna!!!!
krklisz dzidzia już na świecie?????? A jeszcze niedawno dopiero co w ciążę zaszłaś! Kurczę, ale masakra
Gratuluję serdecznie!!!! Mam nadzieję, że wszystko poszło dobrze i szybko
)))
nabawe-u nas to samo.... Młody ma nieźle pochrzanione drzemki raz śpi dwa razy za dnia a czasem raz i to krótko, a efekt jest taki, że o 18.00 jest kąpany, a o 18.30 już śpi
Ślini się, że hoho, do tego w poprzedni weekend myślałam, że serce mi nie wytrzyma! Młody dostał wysokiej gorączki, ponad 39 i nie chciała zejść, jeden lekarz mówił, że to na zęby inny, że gardło.... Skończyło się na zastrzykach z gentamycyny, bo zwracał i miał rozwolnienie... :/ Coś strasznego, aż mi się odechciało planowania na jakiś czas kolejnej dzidzi
))
skrzat- widzę, ze podobnie jak ja łączysz pracę w domu z zawodową
)) To jest niezły galimatias
))
Ja nadal walczę z hashimoto, biorę hormony i jestem po wizycie u dietetyczki... zobaczymy czy pociążowe kilogramy w końcu znikną
)) Mam czas do maja, wtedy mój brat bierze ślub, a ja chcę wyglądać jak kiedyś
Pozdrawiam was wszystkie kochane!!!