hej
Skrzat bałagan jaki bałagan??? ;p
Kurde a Zosia ma kleszcza i muszę drałować do lekarza po antybiotyk. Całe lato przetrwała i teraz we wrześniu wgryzła się jakaś potwora.
Oczywiście mój zacny mąż stwierdził, że już wczoraj widział coś na nodze ale kto by się tam przejmował jakimś kleszczem i że to na pewno nie jest kleszcz a jak jest to na pewno się nie wgryzł ehhhh.... .
Jarzębinka a chodzisz już na jakieś zajęcie sportowe? Bo zastanawiam się czy nie dołączyć do Ciebie jeśli będą o odpowiedniej (popołudniowej) godzinie.
Skrzat bałagan jaki bałagan??? ;p
Kurde a Zosia ma kleszcza i muszę drałować do lekarza po antybiotyk. Całe lato przetrwała i teraz we wrześniu wgryzła się jakaś potwora.
Oczywiście mój zacny mąż stwierdził, że już wczoraj widział coś na nodze ale kto by się tam przejmował jakimś kleszczem i że to na pewno nie jest kleszcz a jak jest to na pewno się nie wgryzł ehhhh.... .
Jarzębinka a chodzisz już na jakieś zajęcie sportowe? Bo zastanawiam się czy nie dołączyć do Ciebie jeśli będą o odpowiedniej (popołudniowej) godzinie.