reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

witam raz jeszcze, możecie mi polecić jakiś dobry żłobek w centrum, niestety muszę moją Gabrysię oddać i wracać do pracy,
pozdrawiammmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm  ;D
 
reklama
Czesc dziewczyny :) ja też jestem spod Poznania :)

Moja Nastka ma półtora miesiąca, właśnie lezy na macie i uśmiecha do odbicia w lustereczku :)
 
Ależ się nam wątek rozrasta :o
Ja kurna do roboty wróciłam i gupio mam bo nie nadąża z forum... A że to nałóg jest to mi ciężko bez Was, oj, ciężko :(
Trochę się u nas pozmieniało - Mary odstawiona od cyca została i chyba wpadła w alkoholizm z rozpaczy (patrz zdjęcie poniżej ;) ), a poza tym trochę wydłużyłam jej dzień, bo jak będę chodzić na zmiany to chcę choć mleko dać jej wieczorem... ::)
Cały czas czekam na wiosnę...

O! I szukam dobrej spacerówki. Może możecie coś polecić????

wita3a7mc.jpg
 
cze dziewczyny..

nie bylo mnie jakis czas,bo komp nam siadl,ale jest juz dobrze,bo jest nowy :)

Witam nowe kolezanki :)

Ja dzisiaj krociutko - easy1978,mysle ze Twoja mala ma juz powazny problem,srodek zimy,to nie wakacje w Mielnie pod namiotem,a ona zalana ze hohohhoo...musisz z nia powaznie porozmawiac ;).Podobnie jak Ty czekam na wiosne,nawet w piatek wydawalo mi sie,ze ptaki spiewaly jakby wiosne czuly.


Teraz znikam,bede wpadac czesciej.

Pozdrowki
 
ja ze spoznionymi podziekowaniami za roczkowe zyczenia :)

rany, niech sie ta sesja skonczy albo co.. studenty na nerwy mi dzialaja :mad: bo jak tu nie kopnac w 4 litery goscia, co do twierdzi, ze grekokatolicyzm i prawoslawie to to samo. niby nie z mojej dzialki pytanie, ale w demografii sie miesci, to ich pytam o takie rzeczy.

zasmarkana jestem, ze ledwo oddycham. ale mnie dopadlo.. lykam jakies swinstwa, katuje sie kroplami i odliczam te magiczne 7 dni :p

easy, a mala rzeczywiscie szybko zaczyna.. to mamie te sklonnosci?

co do spacerowki to ja sie nie znam. my mamy implast, ciezki i nieporeczny, ale szpanerski ;) , i zwykla parasolke, bo bym sobie sama nie dala rady bez niej.

Katka, chlop mi przyjezdza w tym tyg. i jak nie zapomni to bede miec nowa gazete i nowe ogloszenia. jakby co dam znac.

i fajnie, ze nowe mamy tu trafiaja, tylko cos i tak niemrawe to nasze pisanie.. ja sie ciagle wykrecam nadmiarem pracy, i jak juz cos wstukam gdzies indziej to mi brak czasu na pznan, a i odwrotnie.. nie mniej jednak licze na to, ze cos drgnie :) byle do wiosny..

biore sie za prace. nie ma to jak sobotni wieczor przy komputerze :p
 
cze..widze,ze nie tylko u mnie senna jest niedziela.Ja sie wreszcie dopchalam do kompa,a tu cisza :(

Naja - ok i dzieki z gory.

kacha 20030 - zlobka w centrum polecic Ci nie moge,poniewaz moja Zuzia chodzila do tego na Rzeczypospolitej,ale damCi rade taka,ze im wczesniej sie zglosisz tym lepiej.Powod jest jeden,nie ma miejsc w zlobkach (nie wiem jak to jest z prywatnymi), i czasem czeka sie kilka miesiecy na liscie rezerwowej,zanim przyjma Ci dziecko.

Tak sobie pomyslam,ze moze bardziej do tego watku bedzie nas wszytskie ciagnelo jak sie poznamy lepiej.Bo tak na prawde gadamy,ale sie nie znamy.
Mozemy np. zaczac od tego jaka pore roku lubicie najbardziej.Moze to sucharskie,ale to akurat przyszlo mi do glowy i od czegos zaczac trzeba.
Ja najbardziej lubie lato - bo jest cieplo,a ja jestem jak jaszczurka,uwielbiam sie wylegiwac na sloneczku,calymi dniami mozna byc na dworze..I jest duzo wiecej owcow w sklepach,przede wszystkim czeresnie,arbuz i truskawki :p


Na tym koncze.

Pozdrawiam
 
Katka, podziekujesz, jak chlop nie zapomni :p

goscie pojechali, z grubsza sprzatniete, dziecko zaraz idzie sie kapac, to ja na minutke.

lata to nie lubie chyba.. truskawki sa mocnym argumentem, ale wole jesien. dlugie deszczowe wieczory, z dobra ksiazka, herbatka, grzanym winkiem.. albo te w knajpie ze znajomymi, kiedy sie swietnie gada i wyjsc nie chce.

tylko to z czasow przed malym :)

a w ogole to chyba lubie caly rok, ale niestety nie w polsce.. tu lata sa jak dla mnie za gorace, czego nienawidze, a zimy za chlodne, czego nie lubie rownie mocno :p
 
cze naja
heheh...rozumiem,ze dzisiaj nasza zmiana ;)

Imprezka sie udala?mam nadziej,ze kawalek tortu dla mnie zostal ,hihii :) zartowalam oczywiscie
Ja jesien lubie jedynie sloneczna,ze wzgledu na kolory.Deszcu nie cierpie,bo jest szaro,bola mnie kosci,nie chce sie wychodzic z domu,mam wisielczy nastroj i czytac mi sie nie chce,a w tramwajach smierdzi sloniem...blee Owszem zgodze sie ,ze Twoj argument dotyczacy siedzenia w kknajpie i gadania jest dosc mocny.No i jak pracowalam w knajpie,to na jesieni niezle napiwki sie dostawalo ;D. Ale z drugiej strony,imprezki pod golym niebem,tez szybko sie nie musza konczyc,mozna dobrze pogadac,gwiady policzyc ;) no i przynajmniej nie cuchnie sie tak papierosami.A ja nie palilam i nie pale,i na prawde nie lubie tego zapachu.

Za zima tez nie przepadam,no chyba,ze na 5 minut,zeby poogladac wzorki na szybkach,albo oszroniale galezie,bo sa piekne.Zima jest glupia bo wyglada sie jak burak,bardzo zuzo rzeczy trzeba chowac do szafy po spacerze i paruja mi okulary.. :mad:

o kurde,ale sie ropzisalam.bede zmykac,czekam teraz na jakies,rownie fascynujace ;) pytanko od Was.

Katka
 
to ja tylko na sekunde, spac ide. argumenty co do zimy trafione.. zgadzam sie w zupelnosci, z okularami zwlaszcza ;D mysle wtedy o szklach zawsze..

a impresska extra, mlody wniebowziety, dostal miska wiekszego od siebie :)

tylko katar...

ugh..nie lubie kataru :p i klamstwa, i hipokryzji, i glupich ludzi, co to mysla, ze sa inteligentni, i braku poczucia humory, i mleka..

jak cos sobie przypomne dopisze :)

ide sie wykapac i do lozka. rano do pracy, studenty egzamin maja :) bedzie wesolo :D
 
reklama
a ja wiosna, lato.... jeah!!! ;D kontakty już noszę, więc przeciw zimie argument odpada, ale mam inny - jesienią i zimą trzeba kurna zakładać na siebie mnóstwo odzieży ::) nie-na-wi-dzę tego... wrrr...

dziś zaczynam popołudniówki
mogę nie zdążyć do chaty przed położeniem Mary :( niźle co?
burwa, kto wymyślił pracę, hę?
 
Do góry