Hej
U nas weekend spokojny bez nadmiaru atrakcji. W sobotę grill na działeczce u teściów, w niedzielę spacer szlakiem placów zabaw. Dzisiaj z kolei wypuściłyśmy się za Śródkę do mojego dziadka. Zosia cały dzień moczyła dupkę w misce z woda i miała wielką frajdę.
an albo niedowidzę albo nie rozumiem "pojechalam po pracy chcialam kupic dziecku mleko weszlam do obuwniczego i cooo"
W ogrodzie botaniczny jest jakiś place zabaw? Ostatni raz jak tam bylam to jeszcze nie zwracałam na nie uwagi bo byłam bezdzietna.
To moje sobotnie sprzątanie to było bardzo sympatyczne i relaksujące bo mogłam to robić w ciszy i spokoju i miałam czas, żeby sobie pomyśleć. Nikt mi po głowie nie skakał i nie zadawał setki pytań :-);-).
Jarzębinka, co z zoo? Masz jeszcze ochotę na taką wycieczkę?
U nas weekend spokojny bez nadmiaru atrakcji. W sobotę grill na działeczce u teściów, w niedzielę spacer szlakiem placów zabaw. Dzisiaj z kolei wypuściłyśmy się za Śródkę do mojego dziadka. Zosia cały dzień moczyła dupkę w misce z woda i miała wielką frajdę.
an albo niedowidzę albo nie rozumiem "pojechalam po pracy chcialam kupic dziecku mleko weszlam do obuwniczego i cooo"
W ogrodzie botaniczny jest jakiś place zabaw? Ostatni raz jak tam bylam to jeszcze nie zwracałam na nie uwagi bo byłam bezdzietna.
To moje sobotnie sprzątanie to było bardzo sympatyczne i relaksujące bo mogłam to robić w ciszy i spokoju i miałam czas, żeby sobie pomyśleć. Nikt mi po głowie nie skakał i nie zadawał setki pytań :-);-).
Jarzębinka, co z zoo? Masz jeszcze ochotę na taką wycieczkę?