dori - no wiec przeczytałam Twoje wcześniejsze posty.
Co do Iwanowej to my mieliśmy tak samo... najpierw u jej męża, ktory kompletnie nie zbadal małego, tylko przeprowadził z nami jakiś tam wywaid. A pozniej wysłuchiwałam jej uwag na temat wszystkich pediatrów.
My poszlismy do niej poniewaz maly nie przybierał na wadze. Ale ty nie masz z tym problemu ;-) Ale to db.
Na pewno niepokojące u Was są te wysypki. I jeśli mała ma ją pod oczkami to na pewno to nie są potówki.
A ona nadal ulewa czy juz nie? Bo Kuba ulewał dopoki nie zmieniłam mu mleka...
Wracając do Iwanowej to na pewno jej dieta jest dobra na jelita. Ja tapioke stosuje do teraz. Dodaje do obaidkow i podwieczorkow. Po pierwsze zawsze przyjmuje ona smak potrawy z która jsest mieszana, po drugie jedzonka zawsze jest wiecej a po trzecie dzieki niej ma wiecej wartosci odzywczych. Oczywiscie po pierwszym jej ugotowaniu ryczałam jak wół,a le szybko sie do niej przekonałam.
A celiaka to jest choroba, którą mają osoby nietolerujace glutenu. Wiec jesli do tej pory nie podalas malej glutenu to na bank nie ma celiaki
My oprocz Iwanowej poszlismy tak jak juz ci pisała pinka do centrum alergologii. I db. że tak wyszło, bo okazało się, ze maly wcale nie ma allergii, tylko drożdzyce układu pokarmowego i przez to nie przybierał na wdze. Teraz bierze leki i jeszcze przez 2 tyg. bedzie je bral, bo leczenie tego jest długotrwałe, ale ja juz widze efekty
W centrum alergologii bylismy u dr Hofman. Ona skierowała nas na badania kału ( i dzieki temu badaniu wiemy co mu dolega) i na testy allergiczne.
I komplet to miedzy innymi: mleko, marche, ziemniak, ryz, białko kurze, zółtko kurze, gluten...
II komplet to wołowina, wieprzowina, indyk, owoce cytrusowe, truskawki, pomdor, kukurydza, i jaks tam ryba ale teraz nie pamietam jaka.
I nam np. wyszlo, ze mały uczulony jest w sladowych ilosciach na ryz, na pomidora i na indyka oraz owoce cytrusowe. Najbardziej zakoczyl mnie ryz...
A wczesneij w jego diecie był ry np. płtki ryzowe, kaszka ryzowa, mleko ryzowe. Przestałam mu to podawac i jest lepiej. Poliki ma idealne
Obecnie je:
- kalafior, ziemniaki, brokuly, buraki, marchew, dynia
- gruszka, jablko, brzoskwinia
- jako co drugi dzien
- krolik, jagniecina i czasmi poledwiczki wieprzowe
- platki jaglane, kukurydziane, tapioka
- bebilon pepti
i ja tez juz nie daje sloiczkow... czasmi zdazy sie, ze dostanie jakis deserek typu jablko z gruszka, albo marchewka z jablkiem, albo brzoskwinke, ale generalnie sama gotuje
A sloiczki jak juz to tylko Hipa bo na bank nie zawierają cukru.
Na początku przerażało mnie to gotowanei, ale zobaczysz jest o.k. Warzywka zawsze młode, swieze. Gotuje zawsze na dwa dni. i jest o.k.
Jeszcze jakies pytania? ;-) Kurcze,a le sioe rozpisałam...
Mam nadziej, ze choc troszke pomogłam.
Niby nie jest źle, ale jakoś mi barkuje tych całkiem przespanych, beztroskich nocy ;-)
