Czy jest jakaś mama z Poznania?

[naja]

Katka, je przez te cholerne mrozy w domu siedze bede w pracy w piatek, od okolo 10.00 (chyba), 11.00 pewniejsza, tak do 14.00. ale mam zaliczenie ze studentami.. kilku zwalniam, ktos tam nie podjedzie, bo nie dopuszcze, powinno szybko pojsc. gazetke nosze przy sobie! zreszta mozecie sie na gg lub tlenie odezwac!

 

[AsiaM]

justynaj: Ala urodziła się na Polnej, też była spóźniona, ale tylko dwa dni.
Ja dosyć często bywam na Piątkowie, szczególnie na Łokietka, u teściów. Tzn. teraz oczywiście nie pojadę do nich, bo mój maluszek (samochód) jest zamarznięty...

Jeśli zima nadal będzie taka ostra, to gondola od wózka okaże się bezużyteczna...
A wczoraj wyszłam na chwilę do sklepu i po drodze widziałam rodzinkę na spacerze z dwojgiem dzieci, (w tym jedno w głębokim wózku), więc się zastanawiam, od jakiej temperatury ja mogłabym wyjść z Alą na dwór?

 

[Katka]

Naja - odezwe sie , w piatek nie mialam juz netu,pogoda byla parszywa,padal mocno snieg a mala w wozku siedziec nie chce za bardzo juz i dlatego nie dojechalam do Ciebie.

AsiaM - Ty masz mala kruszynke jeszcze i jesli nie musisz wychodzic to nie wychodz.Z tego co pamietam,ja z mala gdy byla taka malutka wychodzilam do - 5,zreszta takie sa zalecenia przy niemowlaczkach.Mozesz ja opatulic,wlozyc do wozka,otworzyc okno i niech tak sobie pospi.

Pozdrawiam

 

[easy1978]

Czasu nie mam
Zimno mi permanentnie
Wioooosnyyyyy!!!!!!!!!! Chcę wioooosnyyyy...!!!

 

[Katka]

Ja tez chce wiosny i slonca,zebym mogla sie powygrzewac jak jaszczurka na nim tylko w ciazy mialam dosc slonca...
Jakie plany na dzis macie?Bo ja pewnie bede smecic w domu.
Pozdrawiam

 

[naja]

domek, praca, a wieczorem angielski. ambitnie i rozrywkowo, nie ma co..

 

[Katka]

cze
a u nas znowu cisza... pradu nie ma u Was ? hihi

my wczoraj przemeblowalismy mieszkanko.W Zuzi zyciu wielka zmiana,spi sama w pokoju od wczoraj.Ale jest bardzo zadowolona,bo na srodku pokoju ma rozlozony namiot.Wczoraj w nim sobie spala,wrzucila wszystkie pluszaki i jak powiedziala sama zrobila sobie domek.Nawet lampe sobie zrobila,klosz ma z zaby i grzechoczacej kuleczki .

Wieczorkiem objzalam z mezem dwa filmy: ,,Jarhead" i ,,Serce nie sluga" - mialam wiec wieczor filmowy

Pozdrowki

 

[naja]

nie wylaczyli, tylko roboty duzo! juz ledwo wyrabiam z tym wszystkim.. jak mi sie cos zluzuje wpadne na dluzej.

 

[justynaj]

Cześć dziewczyny,szukam,szukam tego Poznania,a a tu na samym dole prawie, chyba sen zimowy zapanował... ;D
a u mnie trochę się dzieje,po pierwsze przeszłam na 7-dniową dietę hypoalergiczną (jest dość rygorystyczna)-wreszcie się zmobilizowałam,trzymajcie kciuki-już 1 dzień wytrzymałam (choć taka ze mnie fanka mleka) :laugh:

a poza tym moja 2,5 miesięczna dzidzia siedzi,no z podparciem jeszcze,ale obserwuje już z wózka świat na siedząco i broń Boże ją położyć,to jest krzyk,
także ciekawskie te maleństwo i śmieje się od ucha do ucha
pozdrawiam JJ   

 

[justynaj]

Katka widziałam zdjęcia-Zuzinka jest naprawdę śliiiicznaaaaaaaaaaaaa!!!! całuski dla niej ;D
wogóle bardzo ładne zdjęcia,artystyczne takie (mama-fotograf?)