witam sie o poranku.....
to spotkanko może faktycznie w tygodniu mi by pasował wtorek 11 lub czwartek 13 .10 ???????
Ilonka, faktycznie niedaleko do Twoich rodziców
a jak Filipek po miesiącu w przedszkolu ???
Skrzat, a może gdzieś wspólnie znajdziemy aerobik w okolicy Grunwaldu ???? ja jeździłam na Ławice, ale niestety koleżanka, która go prowadziła zrezygnowała a na sezon zimowy coś by sie przydało, chociaż raz w tygodniu
Na-tuśka... jak przemeblowanie w pokoiku dzieciaków.... najtrudniej to sie zebrać, potem juz leci ....
An, moi obydwaj chodzili do żłobka, Kacper od 2 latek a Kamil niestety już od pól roczku, i mi chyba sie udało to trafiłam na fajne placówki i super personel, ciężko było posyłać takiego malucha, ale nie miałam wyjścia, babcie daleko a na opiekunkę po prostu nie było mnie stać, ale na szczęście dzieciaki sie zaaklimatyzowały i były/są szczęśliwe.....
szczególnie było to widać jak chorowały, ze po dłuższym pobycie w domu brakowało im już kontaktu z rówieśnikami i tych zabaw.....
Kozaczino... to faktycznie super pora na pobudke w dniu wolnym, ale to u mnie stało sie regułą, że w sobotę jeszcze odsypiają cały weekend i wstają przyzwoicie, ale juz w niedziele zawsze pobudka skoro świt.....
miłego dnia......