No witam
Juz jestem...
No wiec co do lekarza to ja jak juz pisalam mam dobrego, dokladnego i mega milego pediatre, ktory a raczej ktora przychodzi do domku. Trzeba oczywiscie wczesniej zadzwonic. Nam bardzo pomogla i to juz 3 razy i nigdy nie robila zadnego problemu...
Jesli jest potzrebny nr to
NataK pisz na maial do mnie...
m-bereszynska@o2.pl Zapraszam
A kiedy bedziesz w Polsce, bo ja w maju ide co centrum allergologi do dr Hofman. Moja szwagierka do niej chodzi i jest mega zadowolona. Jej synek ma juz 4 lata i duzo silnych allergii, ktore powloi ustepuja...
Pinka witaj moja droga ;-) Generalnie mowiac to wszystko to juz mnie wkurza... Iwanowa mnie irytuje, wiec do niej nie dzwonie juz... Czekam na tą wizytę w maju w centrum alergologii i do tego czasu bede utrzymywala dietę zapisaną przez iwanową, chociaz jutro np. podam małemu ziemniaczka i jabłko, bo to go na pewno nie uczula...
A tak poza tym to jestemy na
tapioce, makaronie, mleku ryzowym, kaszy jaglanej i kukurydzianej. Dzis dostał troszke
buraczka, jadł tez
brokuły (ale po nich miał zielone kupy). Pozwoiła tez dawac
morele i brzoskwinie (ale to w formie dzemu, bo na rynku jeszcze brak). Pozwoiła tez na
gruszke i
kapuste pekinska, co dla mnie jest abstrakcją i na pewno mu jej tak szybko nie dam (tzn. kapusty, bo po gruszce jest ok). No i oczywiscie krolik i jagniecina + olej słonecznikowy i oliwa z oliwek. Z tym pierwszym bardziej ostroznie, bo słonecznik podobno uczula...
2 razy dałąm mu tez sinlac, ale po tym co napisałas to zwatpiłam i postanowiłam sie z tym wsztrzymac... No roie mu tez kaszke ryzowa na mleku ryzowym albo na wodzie.
Jutro ide kupic nutramigen (musze sprawdzic... moze akurat to bedzie dobre), bo dzieci potrzebuje takze wapnia a w warzywach nie ma go az tyle ile go potrzebują
Co do Twojego pytania o osłodzenie mleka fruktoza to ja bym osłodziłą... na pewno małęj nie zaszkodzi a moze mleczko wypije
A ty dajesz cos jeszcze oprocz tego co wymieniłam????
Ale sie rozpisałam... szok
A jak mała
Haneczka???
A
Iwonka juz urodziła?
Jarzebinak - ja tam tez dentysty sie nei boje... i tez mam za soba tyle wizyt co Ty ;-) I wcale nie było źle...
A jak tam Twoje jazdy?
Pozdrowionka dla wszystkich!!! Miłego wiczorku/!