reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

MamaGabi i jak samopoczucie? lepiej? współczucia dla M z powodu kolegi :(
Natuśka babcia jest po prostu boska:-D ale to widać po zdjęciach, optymizm aż bije po oczach:tak:
Amandae aaa dopiero jak napisałaś tutaj to mi się przypomniało że miałam Ci odpowiedzieć na sms - przepraszam!! skontaktowałyście się już z Natuśką? daj znać, jak nie to Ci podeślę pw:tak: super że na wsi byłaś, odpoczęłaś... a szczepionką się nie martw, będzie dobrze!!

Sebastian też wcześnie dzisiaj drzemkę załapał, wstał o 6, a przed 8 już znowu chrapał.. i całe szczęście bo nie było w domu nikogo kto by się nim mógł zająć;-) mąz i brat posiedzieli do rana, tylko puszki znosiłam :-D a ja jak zwykle śpioch jak mąż w domu ;-) teraz czas się zbierać bo rodzice zaraz będą...
miłego dnia, pogoda chyba się nam poprawia:tak:
 
reklama
Hej!!!

Ja tak na szybko bo sprzątam i Staś płacze tylko uzależnienie zwyciężyło;)

amandae te szczepionki to są te same oczyszczone, Glaxo a nie koreańskie. Jedyna różnica polega na tym że jest jedno wkłucie więcej na niczym więcej. Także nic się nie przejmuj!

Resztę napiszę jak ogarnę towarzystwo i mieszkanko, bo poweekendowy sajgon;)
 
hej witam się i ja po wakacjach ... mamaGabi dzięki za wiadomości ... nadal smutno ...
nie wiem co pisać ... kurcze jakoś tak dziwnie nie ma Kasi choć myślę, że pije z nami kawę zawsze rano ...

co mogę napisać o wakacjach Karwia to mała mieścinka nad morzem, spokojna idealna na wakacje z maluchem, blisko do morza, jest gdzie spacerować, dobre jedzonko w knajpkach, można też zrobić wypad do Trójmiasta czy na Hel. Mała garnęła sie do wody, ciagle musiałam ją gonić znaleźliśmy takie wylewisko male kolo morza na plaży i tam ciepła woda z morza więc się kąpała bo w morzu za zimno. Ale oczywiście jej to nie przeszkadzało, wariowała do 22 godziny na podwórku z kuzynem (2 latka) bo było tam wszystko ślizgawka, koniki do skakania i zaciągnąć jej do domu się nie dało.Spanie do 9 bo wymęczona po całodniowych wojażach. Pogoda dopisała zwiedziliśmy Hel - Fokarium, Gdynie, Sopot i mój ulubiony Gdańsk w którym kiedyś z mężem mieszkaliśmy przez krótki okres, więc wracały wspomnienia. Po powrocie do domu zwiedziliśmy Szymbark, gdzie jest dom do góry nogami, dziwne uczucie jak jest sie w środku nie wiem czemu trudno utrzymać tam równowagę.
 
Tygrynka...w imieniu Werki - dziękuję :))
a Tobie Michasia84 gratuluję fajnej pracy... i życzę...abyś zawsze z przyjemnością do niej szła:))...żeby to się nigdy niezmieniło:))

....a tak czytam dziewczyny o tych szczepieniach....bo nas też to czeka w przyszłym tygodniu...i o czywiście nasza pani doktór także za wszelką cenę chce nam wdusić te płatne.....
....nic pozdrawiam i życzę wszystkim dnia duuuuużo słoneczka:)
 
poziomeczka witamy spowrotem i zazdroszcze wakacji :tak:
drakenowa co do szczepień to sama musisz podjąć decyzje każde mają jakieś za i przeciw
Tygrynka a Ty miałaś mieć intensywny dzien to co tu robisz?:-D
 
czekałam na rodziców :D a teraz czekam na jajecznicę (znowu z kurkami, bo trzeba je zrobić by się nie zepsuly), potem rodzice idą z młodym na spacer a ja mogę się na spokojnie wyszykować :))
 
No i już po krzyku, dzięki za otuchę Dziewczyny! Rzeczywiście nie było tak źle, Zośka znów utyła, mamy 5300g, (ur.po spadku 3200), płakała przy wkłuciach, ale nie gorzej niż jak się poprostu złości na brudną pieluchę, a od wyjścia z gabinetu cicho była, po drodze zasnęła. Uff..

Tygryś odpisałaś mi zakręcona babo!:tak::-)
 
reklama
Do góry