skrzat910
żyje dla nowego życia
Myśmy właśnie ze szpitala wrócili. Mała pośliznęła sie i uderzyła czołem w korbke przy stole. Guziol że hoho i kupa ryku ale na szczęście wszystko inne cacy. Teraz zjadła mleczko z kleikiem na dobranoc i ją roznosi zamiast spać.
No nic trzeba zakończyć ten paskudny dzień i iść spać.
No nic trzeba zakończyć ten paskudny dzień i iść spać.