Jestem Jestem. czytalam was ale nie mialam weny na pisanie. Jakis dół psychiczny mnie złapał, problemy o których juz pisalam i co niektóre z was są w temacie sie pogłębiają a na rozstrzygniecie narazie nie ma opcji.
Ale za to pogoda piekna wiec caly dzien siedzimy z Julka na dworze. Pieknie sobie buzinke opalila tak delikatnie oczywiscie
Witamnowa mamuske moja imienniczke.
Aniaa gratuluje zdanego prawka. podziwiam ze sie zdecydowalas na egzamin w takiej zaawansowanej ciazy to jednak jest stres ale pieknie sobie poradzilas!!!
Jula miala kilka nocy srednich niewiem czy nowe zeby ida czy co?!
Wczoraj bylysmy na szczepieniu wreszcie bo juz odwleczone mielismy prawie pol roku ale Lula była dzielna zaplakala przy wbiciu igly i zaraz spokoj pani jej nakleila plasterek to dumna jak paw co chciala ogladac nie pozwolila sobie spodni zalozyc
postaram sie juz pisac ale to pewnie wieczorkiem bo juz mnie ciagnie znow na ogrod maluda. przyszlysmy do domku na obiadek i zaraz znowu mala do zabaw ja na hamak
po majowce zapraszam mamuski do mnie
co prawda piaskownicy nadal nie mamy bo ciagle cos ale jest koc zabawki trawka hamak i duzo slonka
mozemy jakies grila zrobic .
Buziaczki