reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

reklama
Katka pozytwne myśli płyną w kierunku Hani :-)

ranyyyyy, jakże ona wyrosła :szok::-) ale ładniusia jest :-D taka lalunia, te wielkie niebieskie oczy...uuuuu, już widzę te kolejki chłopaków do niej ;-)

buziaki dla dziewczynek :*
 
Katuś, faktycznie, dawno nam Hani nie pokazywałać i poprostu, ładna pannica już z niej wyrosła, a Zuzi arcydzieło, ho, ho :-D:tak:a jeżeli chodzi o moje smutki, to chyba wyniosłam z domu takie pozytywne patrzenie na życie, nie zawsze było lekko a bywało ,że naprawdę już sie wydawało,że gorzej być nie może, a moi rodzice zawsze potrafili znaleźć jakiś promyk słońca i miałam w nich duże oparcie(zreszta mam do dzisiaj) i chyba właśnie po nich to mam, dużo optymizmu i pozytywnego patrzenia w jutro, teraz też nie jest im lekko, ale nie skarżą się tylko cieszą się każdym dniem i są szczęśliwi :tak::-D;-) dlatego nie smutać się, jest piękny słoneczny dzień i wszystko sie ułoży i będzie OK :happy2::tak:

a z innej beczki, to mojego syna zaczęły fascynować prace domowe: wczoraj całe popołudnie odkurzał, dzisiaj od rana chce piec ze mną placek i szuka swojego miksera ( oczywiście nie ma takowego i trzeba będzie mu coś wymyślić) a w żłobku od 3 dni gotuje nam obiadki, pomoc domowa mi rośnie jak nic, :happy2:dobrze,że autka też go interesują i męskie zajęcia, bo mogłabym sie zacząć niepokoić :no:
 
no proszę... Kacperek wyrasta na dobry materiał na męża :-)
jak będę miała córcię to będę wiedziała do kogo się zgłaszać po zięcia :-p:-)

co zaś do odkurzania to ulubione zajęcie Piotrka. on wie, że po powrocie z pracy, po obiedzie odkurzamy chatę z psich kudłów (nasza suka dzień w dzień produkuje kupę sierści, normalnie zacznę chyba prząść i wyrabiać z niej szaliki ;-)). dopada odkurzacza i dawaj jeździ po panelach. skubany, wyczaił jak sprzątamy pod jego łóżeczkiem i idealnie naśladuje nasze ruchy :szok::tak: kurcze, on ma tylko 15,5 miesiąca :szok::-) a jaki jest wkurzony, jak mu się zabiera odkurzacz :shocked2: komicznie to wygląda.

życzę miłego dnia, bo słoneczko tak ładnie świeci :tak:
 
:-)Katka trzymamy kciuki za HANIE.
Benio jeszcze tydzień zostaje w domu.Tak go ten wirus trzyma.My byliśmy wczoraj na badaniach krwi bo mały jest notorycznie blady ale na razie obejdzie się bez dodatkowej porcji żelaza.

Jarzebinka cieszę się że Kacperek już przyzwyczaił sie do żłobka.

A co do ciągłego braku kasy i chodzenia po lekarzach......no cóż nie jest lekko:tak:
Ale super, że jest z kim o tym pogadać, tym bardziej , ze wszystkie mamy podobne problemy.
tak na pocieszenie- przed nami jeszcze kardiolog.;-)

Buziaki i duuuużo zdrówka dla wszystkich dzieciaczków.
 
cze:-)
Zrobili malej kolejne badania<wyniki w pon>.,znowu ja kluli ::-(;dzis mialy byc wyniki z srodowych badan,ale musi to zobaczyc bateriolog <bo jest bardzo wymieszana flora bakteryjna>,wiec z nimi czekamy tez do poniedzialku.Tak, wiec znowu nas odeslali do domu i bede cos wiedziec w poniedzialek.Uwazaja,ze jest trszke,podzolcona,wiec znowu maglujemy bilurbine,zeby sprawdzic,czy ten niby juz prawidlowy wynik,byl prawidlowy...Zagmatwane to strasznie...Bez sensu bylo tam zostawac,jeszcze by cos zlapala.Cale szczescie nas puscili..:-)


Pozdrawiam WAS mocno,lece sie dalej bawic z Zuzia.
 
Gorące pozdrowienia w tą chłodną niedziele.:-D:-):-p:-):-D

Spadamy mamusie drogie coraz niżej na tym forum.:no:

Przesyłąmy dużo pozytywnej energii
Adin, dwa, trii........:cool2:
 
w sobotę do kolekcji klockowego odkurzacza dołączył mikser do ubijania śmietanki :tak: a dodatkowo jeszcze Kacper się czepia dlaczego mój mikser tak głosno chodzi, bo jego jest taki cichutki :tak::-p:tak:

a pogoda dzisiaj jest okropna, jak nie macie potrzeby wychodzenia z domu, to lepiej posiedzieć w ciepełku, bo naprawdę jest nieprzyjemnie, ten wiatr jest okropny, brrrr....:no::no:

a wszystkim wczorajszym Katarzynkom, wszystkiego co najlepsze

Katka, trzymam kciuki za dobre wyniki Hanusi i jak najmniej kolejnych wizyt :-D

a pozytywna energia napewno się przyda, bo te dni takie pochmurne, ja też dorzucę troszkę pozytywnych fluidków ******

miłego dnia:happy2::-D:happy2:
 
Helol :-)
mama benia - przesylaj..przesylaj..ta energie..:-)
jarzebinka - to masz juz prezent dla malego na swieta,kup mu kuchnie albo jakies akcesoria kuchenne,jak go tak ta zabawa wciaga.:-)
Ja w prawdzie wczoraj nie mialam imienin,ale zyczenia przyjme z mila checia:cool2:.
Dzis bylo faktycznie ochydnie,normalnie myslalm,ze glowe mi urwie.

jarzebinko,ponownie,dzieki za myslenie o Hani,to zawsze sie przydaje.Zrobili ponowne badania i do niczego nie doszli,poza tym,ze w ich labolatorium wykonuja prawidlowo badania,a gdzie indziej sie myla:baffled:.Oczywiscie to mnie cieszy.Ale mam do nich,zal wielki bo strasza Cie,przedstawiaja to w taki sposob wszystko,a potem Cie zlewaja i do widzenia.Przez tydzien musze Hani podawac antybiotyk. Wiesz,szcerze mowiac,gdybym miala wiecej jaj albo gdyby dotyczyly mnie te badania i wizytu u lekarzy,najchetniej olalabym tych wszytkich specjalistow:baffled:.Najgorzej do nich pojsc pierwszy raz...

Dziewczyny co z Wami,teraz mam wiecej czasu,zeby poklikac sobie z Wami,a tu cisza taka.Mama wyjedzie w piatek,ja znikne z bb,a tu sie pewnie ruszy
:dry:


Pozdrawia Katka:ninja2:
 
reklama
raczej nie bry :no:
zablokowałam sobie komórkę :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: tak dawno już jej nie włączałam, że zapomniałam PIN-u :-:)-:)-:)-:)-:)-(

mimo wszystko, miłego dnia
 
Do góry