reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Ja już dużo lepiej! Jednak chyba było to zatrucie a nie jelitówka. NAwet zet mnie na spacer wyciagnął;) mała zasnęła a teraz wcięła deserek! ale płaczliwa jest ona bardzo ostatnio:(
AgatkaT a Ty nie chcesz karmić piersią? Ja podgrzewacza nie miałam, ani strerylizatorów itp. Na butelkach Aventu lecimy:)
 
reklama
Dziewczyny, dziękuję za ciepłe słowa pocieszenia, od razu mi lżej na duszy. :blink:

Ale się działo w tej plazie, u la la, kobitki widzę, oszalały :-) Cieszę się Skrzat, że już lepiej, a spacerek to pewnie Ci samopoczucie jeszcze podniósł.

Też myślałam nad butelkami TT, ale baardzo piersią chcę karmić, więc sobie ten zakup narazie odsuwam w czasie, jak czas będzie do pracy wrócić i babunia dostanie wnuczkę pod opiekę i Tatuś jak mnie nie będzie to tak sobie myślę, żeby jadła z cycuszka odciągnięty pokarm na przemian z piersią. Bo chyba tak można, co?
 
Mój Zet dziś oszalał, efekt Basia wygląda tak :-) Snapshot_20110308_1.jpg
 
An82 myślę że bardzo fajny prezent:tak: ja bym się ucieszyła, co prawda nie z różu;-)

Też myślałam nad butelkami TT, ale baardzo piersią chcę karmić, więc sobie ten zakup narazie odsuwam w czasie, jak czas będzie do pracy wrócić i babunia dostanie wnuczkę pod opiekę i Tatuś jak mnie nie będzie to tak sobie myślę, żeby jadła z cycuszka odciągnięty pokarm na przemian z piersią. Bo chyba tak można, co?

można:tak: ja też założyłam że na bank będę karmić piersią i poza jakąś butelczyną kupowaną na chybił trafił to nic nie miałam i proszę, karmię do tej pory:-D a Seba nigdy nie nauczył się pić z butelki, za to pije normalnie z niekapka 360stopni Lovi (jakl normalny kubek, bez dzióbka) lub przez słomkę:tak: więc odpada mi odzwyczajanie go od smoka, jedynie od piersi teraz:-D

Mój Zet dziś oszalał, efekt Basia wygląda tak :-)

hehehe dobre:-D:-D:-D
 
Natuska niech B nie bedzie teraz taki madry jak juz po ptokach:):-D:-D:-D:-D:-D:-D ha ha ha a swoaj droga no szkoda ze cie nie bylo...
moj m dzisiaj sie caly dzien mnie wypytuje jak bylo:) ha ha ha
Gabi juz spi a ja sie dusze...kurde jak mnie ten kaszel strasznie meczy...i budze nim Gabi w nocy jak mam atak kaszlu:crazy::crazy::crazy:
no nasz wyjazd do domu stal pod znakiem zapytania ale juz sie na szczescie wszystko chyba wyjasnilo i jedziemy...

oki laseczki ide spac,zmeczona jestem i niedospana po wczorajszym:)

dobranoc
 
hejos,
u nas ok:) nocka w miarę, ale kurcze zołza budzi się o 5 i dziś po butli mleka znowu o 5:30 wzięłam ja potem do nas to godzinę gadała i potem jeszcze do 7:15 zasnęła.
Z nowości to wczoraj wieczorem przed kąpielą stanęła sama w łóżeczku:) Oczywiście nogi jak galareta ale ja stoję:p No i z pełzania przechodzimy w czworakowanie, już tak po 3 kroki na czterech zrobi:) A dziś już 8 miesięcy szok!:szok:
Dziś zaczyna się Wielki Post - moje postanowienie, nie jeść słodyczy:)
No to życzę udanego dzionka, ja może dziś sobie kawkę pierwszą po chorobie strzelę:p
 
czesc:)

Skrzat gratki dla Basi:) i wszystkiego naj z okazji 8 miesiaca:)

u nas tak sobie, Gabi budzi sie teraz o 6 i koniec niechce juz zasnac:( a ja w nocy mialam taki okropny kaszel ze budzilam nim mala:wściekła/y::wściekła/y: a teraz mala spala pol godz tylko:crazy: i bezie marudzic....

po poludniu musze zaczac pakowanie, bo jutro raniutko wyjezdzamy:) a troche rzeczy mam do zabrania:baffled::baffled: wkoncu to dwa tyg....

milego dzionka dziewuszki..

hmmm...post....musze jakies postanowienie wymyslec....:-)
 
Dzień dobry Laseczki!

Ależ mam świetny humor od wczoraj... :happy2: Mąż wrócił z pracy z cudownym bukietem tulipanów (już widzę wiosnę jak na nie patrze) i moimi ulubionymi czekoladkami. :biggrin2:Zrobił dla mnie kolacje- frytki z nugetsami (czyli to co tygryski lubią najbardziej):-D i szampana Picollo dla mnie, dla siebie piwko :-p wieczorem zrobił mi super masaż, no a potem seksik... mmmm.... dawno nie miałam takiego orgazmu! Mówię Wam- rewelacja!!! ;-):zawstydzona/y:

I dziś jestem wypoczęta i uśmiechnięta, mimo, że Maleństwo od 5 nie daje mi spać, bo takie kopniaki daje...

Ja dziś mam ochotę na wiosenne porządki, więc po śniadanko się za nie zabiorę...

Miłego dnia ;-)
 
reklama
hej a ja dzisiaj od 6.30 na nogach.. to i tak dobrze, bo wczoraj Adaś o 5 zrobił mi pobudkę :-D

Skrzat gratulacje dla Basi :-)

AgatkaT hehe no no to wczorajsze święto na długo nie zapomnisz :-D ja czekam aż mój wróci z wyjazdu :-)

mamaGabi nie martw się, ja też nie mam jeszcze żadnego postanowienia.. a pakowanie.. kurcze nie lubie tego.

Guziczek
a Ty jak tam z tym zębem się trzymasz?
 
Do góry