reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Słowiczku pozdrów Katkę i ode mnie i powiedz, że mocno zaciśnięte kciuki trzymam żeby było OK :-) Bo inaczej przecież być nie może :tak:
 
reklama
Biedronka ja mieszkam na Szamotulskiej przy Bukowskiej ale na Lecha mieszkałam jako panna z rodzicami i miałam przychodnię pod nosem. Jestem zadowolona z tego lekarza dlatego jeżdżę tam.
Dla zainteresowanych podaję nr tel 8 772 458 dr Lewandowski
Jest tam jeszcze jeden lekarz ale tamtego nie polecam.

Dziewczyny nie chcę być wścibska ale co się stało Katce że jest w szpitalu, mam nadzieje ze to nic powaznego pozdrówcie ją serdecznie ode mnie , od nas.
Buziaki.
 
Dziewczyny nie chcę być wścibska ale co się stało Katce że jest w szpitalu, mam nadzieje ze to nic powaznego pozdrówcie ją serdecznie ode mnie , od nas.

Kkatasia to nie tajemnica, bo sama Katka o tym pisała. Katka ma odmę. Męczy ją ta cholera i po ostatnich badaniach pani/pan doktor skierował Katkę do szpitala na badania i być może zabieg, dzięki któremu Katkę już nie będzie paskudztwo męczyć.
 
Tak, Katkę męczy odma płucna i to od dawna, chyba po pierwszym porodzie pojawiła się pierwszy raz ( jak dobrze pamietam...)
Wczoraj jak z nią rozmawiałam, to wynik zdjęcia rendgenowskiego zrobiony po porodzie Hani i robione zdjęcie teraz niczym się nie różnią...czyli to cholerstwo jej się nie wchłonęło...
Dostałam przed chwilką smska od Katki. Nadal ją badają. Dziś miała robione badanie na wykluczenie mukowiscydozy. A jutro mają podjąć decyzję co do zabiegu.
Narazie.
 
Słowiczku uściskaj Katkę mocno jak z nią będziesz rozmawiać. szkoda, że ta odma choć trochę się nie wchłonęła :-( mam nadzieję, że nie będą jej długo trzymać w szpitalu, choć rozumiem, że muszą jej porobić wszystkie badania. no, ale jutro już czwartek. zostanie tylko piątek na ewentualny zabieg, bo w weekendy chyba nie robią.
 
Z tym zabiegiem to nie tak hop siup...
Jak mi mówiła to będzie miała robiony ale w innym szpitalu i nie wiadomo kiedy, bo kolejki, i takie tam sranie w banie...
No ale trzymam kciuki aby wsio było OK. i jak najszybciej.
 
co do Katki, to przesyłam pozdrowienia :happy::happy: i mam tylko nadzieję,że ten przedłużający się strajk pielęgniarek i lekarzy nie wpłynie na wydłużenie oczekiwania na termin, bo pewnikiem czas odgrywa tutaj wielką rolę :nerd::nerd:

a czy któraś z WAS widziała, gdzie ukrywa się LATO ????????????????????????:no::no:
 
Witam dziewczyny :-)

Troszkę mnie nie było, jakoś tak dziwnie się złożyło...
Chciałam przede wszystkim Katce życzyć powrotu do zdrowia i pozbycia się tego cholerstwa z płuc... Także Słowiczku, ode mnie też ją wyściskaj koniecznie !!


a czy któraś z WAS widziała, gdzie ukrywa się LATO ????????????????????????:no::no:

A to jest pytanie za 100 pkt... ja coś słyszałam, że LATO uciekło i prędko nie wróci, bo mimo że zapowiadają weekend ładny, to już w środę ma być kolejne załamanie pogody :no:
 
reklama
lata nie ma i nie będzie, bo już było :-p żartuję ;-):-)

Słowiczku ja myślałam, że jak zadecydują o zabiegu to od razu jej to zrobią na miejscu, żeby nie musiała znów do szpitala przychodzić :-( wkurzająca jest ta służba zdrowia :wściekła/y:
 
Do góry