reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

reklama
Katasia, przykro mi z powodu kuzynki, ja niedawno też straciłam młodego kuzyna, i faktycznie to troszkę inaczej boli :no:

a co do mleka, to ja zaczynałam od 0,5 % ale później gdzieś wyczytałam(ale nie pamietam gdzie) że powinnam podawać takie pełno wartościowe, więc chyba 3,2 i teraz już takie podaję, chociaż te niby Świeże mleka to 2 %, i staram się takie kupować, nie UHT ( bo one to chyba mają więcej konserwantów niż wartości odżywczych, sam termin ich przydatności do spożycia musi być czymś podtrzymywany) :happy:

ja osobiście czuję się nie najlepiej, katar od wtorku, kaszel od wczoraj i jeszcze ta dobijająca pogoda za oknem brrrrrrrrrrrrrrrrr:no: mam tylko nadzieję, że mały nie załapie się na przeziębienie bo tak to idzie do żłoba i mogę sobie choć troszkę poleniuchować i pochorować :tak:

a wogóle to minął nam wczoraj kolejny dzień na sucho bez pieluchy, a najlepszy jest moment jak mu powiem,że idziemy na spacer, to wtedy siada na podłodze, ściaga majtki, idzie po pieluche kładzie sią na łóżko i czeka, także spacer bez pieluchy jest jeszcze niemożliwy, :confused:ale naszczęście w żłobku również dbają o wysadzanie na nocnik, więc nauka w domu daje efekty, ze żłobka wraca w pieluszcze, którą zakładam mu rano, :laugh2::-):tak::-D
 
Jarzebinka- zdrowka

JA jestem przeszczesliwa.Bylam dzis na wizycie kontrolnej u hematologa i po zaleceniach tej lekarki wreszcie sie ruszylo.Hemoglobina Hani podskoczyla,jest juz na bezpiecznym niskim poziomie,zgrubienia ktore Hania miala na wezlach sa wielkosci piasku,wiec juz nie trzeba sie niczym praktycznie martwic.:tak::tak::tak::tak:.Zalecenia mamy.Za miesiac do kontroli.

Zostaje nam jeszcze w maju wizyta u nefrologa,potem kontrola u kardiologa i mam nadzieje,ze wszystkim lekarzom powiem papa.

Pozdrawia Katka :ninja:
 
Jarzebinka dzieki za porady w sprawie mleka(wracaj do zdrowia), pozostałym dziewczynom też dziekuję. Gratuluję pożegnania z pieluchami oby tak dalej.
My w sprawach nocnikowych jesteśmy na początku, narazie jest etap siadania-Sandra sama siada,potem wszystkie misie.Jak ja zapytam gdzie się robi siusiu to pokazuje na nocnik i mówi "si", ale kiedy wkońcu zrobi tego nikt niewie.Cieszę sie ze przynajmniej nie krzyczy jak siada, małymi kroczkami dojdziemy do celu.

Dziękuję dziewczyny za miłe słowa i współczucie, jesteście kochane.

Katka super ze dzieciaczki są już zdrowe, oby tak dalej-ty to masz normalnie maraton po tych lekarzach:)

Leyna kiedy drugie:)?

Miłego dnia .Pozdrawiam.
 
katasia przykro mi z powodu kuzynki :sorry: inaczej sie przezywa śmierć starszej osoby a inaczej młodszej...

leyna - - wlasnie odkrylam,ze 2 dzidziusia planujecie :-) powodzenia

Leyna kiedy drugie:)?

dziewczyny, eeee, to nie tak ;-) suwaczek jest, bo właśnie dostałam pierwszą @ po porodzie i chcę się dowiedzieć jak to z moimi cyklami jest, żeby sobie zaplanować ładnie drugą dzidzię :tak: pierwotnie myślałam o różnicy 3-letniej między dzieciaczkami, ale coraz częściej myślę, że może lepiej wcześniej się postarać o rodzeństwo dla Piotrusia... nie chcę dużej różnicy wieku, bo boję się, że kiepsko będą się dogadywać (między mną a siostrą jest 5 lat i to długo była przepaść). z drugiej strony boję się, że z 2 maluszków nie podołam... najlepiej byłoby wpaść :-p ale na to jestem zbyt racjonalna ;-) więc tak sobie myślę, że jakieś 2-3 miesiące sobie poobserwuję organizm a potem jak się małżonek zgodzi to zaczniemy staranka o siostrzyczkę dla Piotrusia. wtedy byłyby 2 lata różnicy. najmłodsza już nie jestem (32 lata) to i odkładać takiej decyzji też nie mogę w czasie. ale bać się boję, bo 2 małych dzieci, pies, praca, kredyt do spłacenia...
 
laseczki zwijam się,jadę do domku,pewnie już tu nie wrócę,więc alles besten Wam wszystkim i kazdej z osobna:)
 
no cze,zaraz mi nogi odpadna,caly dzien dzis dreptalam...

BIEDRONKA - TY POWAZNIE ?????????????????????????????????????
Bedziesz miala dostep do gg,odezwij sie do mnie,please - udzielilo mi sie Twoje mieszanie jezykow;-).dopiero wczoraj przeczytalam na gg,Twoje pytanie dotyczace przedszkola.Ale mi smutno:-(
 
reklama
Do góry