reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy iść jeszcze do innego lekarza?

Bibi95

Aktywna w BB
Dołączył(a)
25 Maj 2021
Postów
86
Może zacznę od tego że mam strasz nie regularne miesiączki od 22 do 50 dni. Ostatni okres miałam 14 marca. A 14 kwietnia poszłam do ginekologa na badania kontrolne zrobił mi USG i wszystko było w porządku macica czysta tylko lewy jajnik był o 10mm większy od prawego lekarz stwierdził że to dni płodne. 3 maja zrobiłam test ciążowy i wyszły mi dwie kreski 5 maja zrobiłam betę i wyszło mi 3975.
10 mają poszłam na wizytę lekarz po zrobieniu USG zobaczyła bardzo mały pęcherzy mówił że to za mały żeby stwierdzić ciążę i kazał przyjść za dwa tygodnie. 20 maja zrobiłam znów betę i wyszło mi 27399. W poniedziałek (24 maj) poszłam na wyznaczona wizytę i lekarz stwierdził brak zarodka i dał mi skierowanie do szpitala na wywołanie stwierdził że 10tc powinno już być widać zarodek. Tylko że moja ciążę nie może mieć 10 tygodni skoro byłam 14 kwietnia na badaniu . Nie wiem co robić😔😔
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jeśli pierwszy dzień ostatniej miesiączki miałaś 14 kwietnia to faktycznie jest to już 10tc. Na tym etapie powinno już być bardzo wyraźnie widać zarodek z bijącym sercem.
 
Pierwszy dzień ostatniej miesiączki miałam 14 marca a 14 kwietnia byłam na zwykłych kontrolnych badaniach ginekolog zrobił USG dopochwowe i powiedział że mam dni płodne dopiero przez moje długie nie regularne miesiączki. Więc jeśli miałam owulację 14 kwietnia to dzisiaj dopiero mija 6 tygodni od dni płodnych😔😔😔
 
Pierwszy dzień ostatniej miesiączki miałam 14 marca a 14 kwietnia byłam na zwykłych kontrolnych badaniach ginekolog zrobił USG dopochwowe i powiedział że mam dni płodne dopiero przez moje długie nie regularne miesiączki. Więc jeśli miałam owulację 14 kwietnia to dzisiaj dopiero mija 6 tygodni od dni płodnych😔😔😔
Przy becie prawie trzydzieści tysięcy (twój wynik z 20 maja) powinno być już serduszko. Ono pojawia się przy becie ok 10 tysięcy. Więc niestety nie wygląda to zbyt dobrze.

Ale mimo wszystko ja bym na Twoim miejscu skonsultowała się z innym ginekologiem dla własnego spokoju.

Poza tym, w szpitalu też nie poddadzą cię żadnym zabiegom dopóki nie zbada cię lekarza.
 
Poza tym w standardowej ciąży jej wiek liczy się od dnia ostatniej miesiączki. W takim przypadku owulacja przypada jakieś 14 dni od pierwszego dnia krwawienia. 6 tygodni minęło od twojej owulacji, ale aby "wyliczyć" przybliżony wiek twojej ciąży (prz nieregularnych cyklach to dopiero USG tak na prawdę daje obraz wieku ciąży) powinnaś dodać te dwa dodać te dwa tygodnie. Czyli jesteś tak jakby w okolicach 8 tyg.

Beta 30 tyś. Też wskazuję, że tydzień raczej nie jest 6.
 
Pierwszy dzień ostatniej miesiączki miałam 14 marca a 14 kwietnia byłam na zwykłych kontrolnych badaniach ginekolog zrobił USG dopochwowe i powiedział że mam dni płodne dopiero przez moje długie nie regularne miesiączki. Więc jeśli miałam owulację 14 kwietnia to dzisiaj dopiero mija 6 tygodni od dni płodnych😔😔😔
Czyli to już ok 8 tydzień. Zarodek już powinien być, ale jak chcesz możesz jeszcze tydzień poczekać. Beta niby wskazuje na serduszko, ale ja przy 13 tys nie miałam nawet zarodka, tylko u mnie to był 4 tydzień ciąży.
Mimo wszystko nie nastawialabym się na szczęśliwe zakończenie.
 
Nie wygląda to dobrze ,ale skoro masz tak nieregularne cykle ,to wszystko jest możliwe, jakbym skonsultowała skonsultowała z innym lekarzem ,oczywiście nie mówiąc o diagnozie tego 1
 
Moja beta z wczoraj (25.05) wynosi 32195 w poniedziałek jak byłam na wizycie i powiedziałam że mam betę z 20 maja 27399 to lekarz stwierdził że za mała na moja ciążę. Już się sama pogubiłam to jest moja druga Ciąża w pierwszej poroniłam w 8tc teraz bardzo się boję że może być to samo tylko w pierwszej moja beta nie przekroczyła nawet 4 tys.
 
Moja beta z wczoraj (25.05) wynosi 32195 w poniedziałek jak byłam na wizycie i powiedziałam że mam betę z 20 maja 27399 to lekarz stwierdził że za mała na moja ciążę. Już się sama pogubiłam to jest moja druga Ciąża w pierwszej poroniłam w 8tc teraz bardzo się boję że może być to samo tylko w pierwszej moja beta nie przekroczyła nawet 4 tys.
Lekarz tak mówi, ponieważ liczy od ostatniej miesiączki. A ty wiedzy, że owulacja była później.

Jednak nie zmienia to faktu, że przy tak dużych wartościach powinno być już serduszko, a do oceny prawidłowego rozwoju ciąży służy USG. Niestety ginekolog serduszka nie widział, więc niestety nie wróży to dobrze.

Z przyrostów nie wyczytasz już czy są dobre, bo przy becie w tysiącach przyrosty zwalniają.

Gdybym była na twoim poszukłabym lekarza z jak najszybszym terminem. Zobaczyła co on powie, a w razie potwierdzenia diagnozy udała do szpitala. Tam na pewno też cię zbadają przy przyjęciu.
 
reklama
Lekarz tak mówi, ponieważ liczy od ostatniej miesiączki. A ty wiedzy, że owulacja była później.

Jednak nie zmienia to faktu, że przy tak dużych wartościach powinno być już serduszko, a do oceny prawidłowego rozwoju ciąży służy USG. Niestety ginekolog serduszka nie widział, więc niestety nie wróży to dobrze.

Z przyrostów nie wyczytasz już czy są dobre, bo przy becie w tysiącach przyrosty zwalniają.

Gdybym była na twoim poszukłabym lekarza z jak najszybszym terminem. Zobaczyła co on powie, a w razie potwierdzenia diagnozy udała do szpitala. Tam na pewno też cię zbadają przy przyjęciu.
Mam wizytę dzisiaj o 16 tylko czy przez dwa dni zarodek mógł się pojawić? Na USG lekarza pokazywało że to 7tc i 1 dzień a pęcherzyk ciążowy miał 21mm.
 
Do góry