luczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Grudzień 2010
- Postów
- 607
agatka ja tez Ci zycze milych widokow na usg :-)
kosmitka a jednak tak samo jak u mnie ja tez chodzilam do poloznej po porodzie tylko bez malego bo lezal w szpitalu i wlasnie po takich wizytach stwierdzilam ze jak bede w drugiej ciazy to nie bede chodzila do lekarza prywatnie tylko na usg prywatnie bo sa bardziej dokladni;-) a Aleksa pewnie zawaza?
A z wyszykowaniem rodziny to pewnie juz jestes wprawiona moja siostra szybcie ubiera swoich 2 chlopakow niz ja jednego zawsze na mnie czeka
albo mi pomaga zeby bylo szybciej a ja do powolnych osob nie naleze tak ze wprawa tutaj gra role ale pamietam jak jej chlopaki byli mali a ja swojego nie mialam zanim wyszykowalysmy jednego potem drugiego to trzeba bylo zaczynac od poczatku bo albo jednemu sie ulalo albo kupka a ze ona miala bzika na ubieraniu chlopakow identycznie jak jeden ulal to trzeba bylo go przebrac i drugiego tak samo zeby bylo identycznie;-)
uffa dzisiaj znowu dzien bez slonca
kiedy te lato prawdziwe przyjdzie?
a ja pije kawke i zastanawiam sie od czego zaczac tyle mam do zrobienia chyba od prasowania? ale najpierw obudze Lorenzo i zaprowadze go do przedszkola mialam zamiar go zostawic w domu ale w taka pogode to bez sensu ciekawe czy nie bedzie padac moze nawet na spacer nie pojdziemy a tam z dziecmi sie pobawi.
Milego dnia i wracajcie dziewczyny gdzie sie zapodzialyscie?
kosmitka a jednak tak samo jak u mnie ja tez chodzilam do poloznej po porodzie tylko bez malego bo lezal w szpitalu i wlasnie po takich wizytach stwierdzilam ze jak bede w drugiej ciazy to nie bede chodzila do lekarza prywatnie tylko na usg prywatnie bo sa bardziej dokladni;-) a Aleksa pewnie zawaza?
A z wyszykowaniem rodziny to pewnie juz jestes wprawiona moja siostra szybcie ubiera swoich 2 chlopakow niz ja jednego zawsze na mnie czeka
albo mi pomaga zeby bylo szybciej a ja do powolnych osob nie naleze tak ze wprawa tutaj gra role ale pamietam jak jej chlopaki byli mali a ja swojego nie mialam zanim wyszykowalysmy jednego potem drugiego to trzeba bylo zaczynac od poczatku bo albo jednemu sie ulalo albo kupka a ze ona miala bzika na ubieraniu chlopakow identycznie jak jeden ulal to trzeba bylo go przebrac i drugiego tak samo zeby bylo identycznie;-)uffa dzisiaj znowu dzien bez slonca
kiedy te lato prawdziwe przyjdzie?a ja pije kawke i zastanawiam sie od czego zaczac tyle mam do zrobienia chyba od prasowania? ale najpierw obudze Lorenzo i zaprowadze go do przedszkola mialam zamiar go zostawic w domu ale w taka pogode to bez sensu ciekawe czy nie bedzie padac moze nawet na spacer nie pojdziemy a tam z dziecmi sie pobawi.
Milego dnia i wracajcie dziewczyny gdzie sie zapodzialyscie?
.