reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

cześć mamy polki we włoszech

reklama
Witaj Zyta!!! Ja narazie nie staram sie o dzidziusia musimy jeszcze troche poczekac;-). Nowy rok zaczynacie nie najlepiej ale caly nie moze byc taki i koncowka pewnie bedzie lepsza, zycze ci zebyscie wyszli na prasta a mezowi wpadla dobra praca;-)
 
Moje odczucia...hmmm raczej mieszane co do klimatu i widokow wszystko na plus uwielbiam ciepelko:tak: a ludzie to juz inna bajka ogolnie na codzien sa zyczliwi ale potrafia tez niezle dopiec i lubia plotkowac heh oczywiscie nie wszyscy:sorry2: ale taki juz urok tego narodu. Nieststy to my jestesmy goscmi w ich kraju i musimy sie dostosowac do ich zwyczajow;-). Obecnie nie pracuje i na chwile obacna jestem troszke w Polsce troche tutaj ale jeszcze pare miesiecy i skoncza sie rozjazdy i wtedy bede rozgladala sie za konkretnym zajeciem:tak: za jekim:confused: jeszcze nie wiem...ja od niedawna zamieszkuje Wlochy i dochadza te czeste wyjazdy a wiec z tego powodu nie najlepiej jest z moim wloskim ale mam nadzieje ze jak osiedle sie tu na stale przyjda jakies pozytywne zmiany;-) i utrwale jezyk
 
Zyta z tego co piszesz to widze ze bardzo pragniesz rodzenstwa dla swojej pociechy;-)Narazie sytuacja nie sprzyja a w przyszlosci ??? Co na twoj maz??
 
Cześć dziewczyny,można dołączyć??? mieszkam w Cattolice,ale tylko do marca,bo pózniej się przeprowadzamy do Cervi jest ktoś z okolic
:),mieszkam we włoszech od prawie 5 lat,mąż włoch,synek polsko-włoski:-)
 
Cześć dziewczyny,można dołączyć??? mieszkam w Cattolice,ale tylko do marca,bo pózniej się przeprowadzamy do Cervi jest ktoś z okolic
:),mieszkam we włoszech od prawie 5 lat,mąż włoch,synek polsko-włoski:-)
ania.falko witam i ja!prawda malo nas,ale miejmy nadzieje,ze bedzie nas przybywac;-)!Pisz co u ciebie z jakiego regionu jestes?bo jak narazie to ja nie mam orientacji,gdzie sie twoja miejscowosc znajduje:tak::-D.Synka patrzac na sygnaturke, masz troche mlodszego od mojej,wiec jaka ma osobowosc,charakterek?uczysz go polskiego:cool:?Pozdrawiam:-)i piszcie dziewczyny,zeby nie znikl ten watek:tak::-).
 
jestem z regionu emiglia-romagna,mój Alex jest dwujęzyczny,zaczyna teraz mówić. ja rozmawiam z nim tylko po polsku oprócz sytuacji gdy jesteśmy gdzieś w towarzystwie no to wtedy używam włoskiego(basen,u znajomych itp).mój mąż teraz się wkurza bo Alex więcej słów po polsku mówi,a on nie rozumie....ja się cieszę:-)
 
Fajnie ze twoj synek mowi duzo po Polsku ja w przyszlosci tez bede chciala zeby moje dzieci znaly dwa jezyki, tylko tyle ze mi bedzie troszke latwiej bo ja i moj M jestesmy polakami wiec z jezykiem Polski napewno nie bedzie problemu. Zreszta mam w Polsce znajama ktora jest angielka i ma meza polaka maja dwoje dzieci o obaj chlopcy dobrze uzywaja dwoch jezykow.
 
reklama
A dziewczyny ma do was pytanie i zawsze mnie to bardzo ciekawilo:-D wasi mezowie chcieli sie choc troszke nauczyc polskiego???:-)
 
Do góry