reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2013

U lekarza miałam 140/95 a to wysokie dzisiaj to jakieś 3 godziny temu. Teraz nie mam czym zmierzyć niestety ale głowa mnie boli więc podejrzewam że dalej mam wysokie.
 
reklama
Hej
Sara jestem. Bylam wczporaj w szpitalu zapytac o bole jak na okres i ta wydzieline. Powiedzieli, ze to normalne przed porodem. Posluchali serduszka, zbadali mocz, cisnienie i tyle.
W nocy budzilam sie ze 4 razy z takimi silnymi skurczami, ze tylko czekalam kiedy beda regularne ale dupa nic nie bylo. Maz wyjezdzal do pracy o 3 w nocy i wszystko ustalo. Mysle, ze mimo wszystko jakos do 2 czy 3 czerwca urodze. Moze sie myle ale tak czuje:-)
Nie odniose sie do was bo dopierok nadrobilam czytanie tego co napisalyscie od rana. Jestem jakas zmeczona, zjem cos i musze polezec na kanapie:-)
 
Dziewczyny, nie wiem czy panikuje czy co, caly dzien bole lekkie jakby okresowe mnie brały, teraz polozylam sie a tu lekkie krzyżowe mnie chyba biorą... :szok: Będę w kontakcie! Może fałszywy alarm ale ja dotąd nic takiego nie miałam.. Jak coś to kciuki proszę!!!!
 
Anusia- kciukasy trzymam:tak:

Paulus- odpoczywaj.

Jedna pszczoła poległa, druga sprzata zabawki pod groźbą wyrzucenia ich na smietnik, jeśli nie będą sprzatniete;-)
A ja idę pod prysznic szybciorem to zdąrze jeszcze przed powrotem chłopaków:tak:
Powiem Wam, że padam trupem, ale jestem zadowolona z dzisiejszego dnia. Jeszcze jeden taki i będę miała sypialnie wypucowaną:tak: A potem zabiore się za resztę mieszkanka:tak: O ile wczesniej nie urodzę:-D
 
Odbierałam dziś Mateusza z urodzin koleżanki i usłyszałam, że mój brzuch jest ogromny - nie ma to jak podbudować ciężarną w 9tym miesiącu :wściekła/y:Usłyszałam: masz termin dopiero na koniec czerwca?? :wściekła/y:
Załamana jestem

Chyba mając 160cm każdy ciążowy brzuszek jest wielki w porównaniu do wzrostu.. a może się tylko sama przed sobą tłumaczę? Eh.. będę się martwić po porodzie, jak wrócić do poprzedniej figury - plan z Smile już mamy, teraz tylko trzeba go wcielić w życie :-)
 
madzia: jakbym o sobie czytała... Też mam 160 cm wzrostu i wszyscy się dziwią, że jeszcze jestem w ciąży z takim brzuchem. Niektórzy pytają czy bliźnięta będę miała... :no:Ja już nie odpowiadam, że termin mam na 27 czerwca, tylko mówię, że niedługo już poród. Co im do tego? W końcu sama nie wiem kiedy urodzę... ;-)

anusia: kciuki, żeby się rozkręciło &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

sembo: zakupy??? To pocisnęłaś- jak to moje dzieci mówią. :-D
 
poki co - 4 lekkie skurcze krzyzowe w odstepach okolo 20-30 min. wykapalam sie, ogolilam z lusterkiem :p umylam i wymodelowalam wlosy i czekam co dalej :p
 
Witam czerwcowe mamusie :-)
Nazywam się Klaudia, jestem z Łodzi i 10.06 przyjdzie na świat mój pierwszy skarbek :-)
Wiem, że trochę późno do Was dołączyłam, ale lepiej późno niż wcale i mam nadzieję, że jakoś mnie do siebie przyjmiecie :-D

Nie znamy płci dziecka, nie chcieliśmy znać, będziemy mieli niespodziankę przy porodzie. Będzie albo Zuza albo Kuba :) Choć nad imieniem dla chłopca nadal walczymy, ja bym wolała Filipa lub Wojtka. :) Ale co zrobić, trzeba iść na kompromis :D

Czy są tu jakieś mamusie z Łodzi? :)

Pozdrawiam Was cieplutko :-)
 
Witaj Klauduś!
Rozgość się. :-) Napisz coś więcej o sobie. Gdzie się podziewałaś do tej pory? ;-)

Ja się dziś dziwnie czuję. Pobolewa mnie brzuch i krzyż jak na okres. Trochę tak jak przy biegunce, ale biegunki nie mam... Nie wiem... Na poród chyba jeszcze za wcześnie... Może samo przejdzie.

anusia: no to czekam na info:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Byłam na innym forum (z przyczyn oczywistych nie podam adresu :baffled:) ale postanowiłam się przenieść. Tam nie było ani atmosfery ani aktywności.
Ciągłe kłótnie między dziewczynami i litry jadu, które na siebie nawzajem wylewały powodowały, że aż nie chciało się tam wchodzić i w kółko czytać tych wypocin... nie wiem czy było to powodowane zazdrością, nie wiem o co, czy czym, ale każda starała się być lepsza od drugiej. Ja taka nie jestem i postanowiłam stamtąd zwiać :happy2:
Podczytuję Was od jakiegoś czasu i jestem pod wrażeniem atmosfery jaką tu stworzyłyście, waszej aktywności i zrozumienia :-)
Nie mogłam już dłużej się ukrywać :-D

Co więcej o sobie.. hm.. co byście chciały wiedzieć? Ciężko jest opisywać siebie :-D
Może trochę o mojej ciąży, będzie bliżej tematu :p
Dowiedzieliśmy się o dzidzi jak byłam w 6 tygodniu, do 29 tygodnia wszystko było wzorowo, nie miałam żadnych objawów, wymiotów, generalnie ciąże znosiłam bardzo dobrze. Aż tu nagle w 29 tyg zaczęłam plamić i miałam bóle - trafiłam do szpitala na obserwację, dostałam kroplówkę na płucka dziecka i od tamtej pory miałam nakaz leżakowania. Na szczęście z dzidziusiem wszystko było dobrze. Teraz się uaktywniam, bo to już 38 tydzień :-) Więc sprzątanie, gotowanie, prasowanie powróciło do moich codziennych czynności. Już nie daję sobie aż tak pomagać. Torba do szpitala spakowana, w domu wszystko na dzidzię czeka.
Śmiejemy się, że urodzi się Żabka albo Żabek, bo wszyscy (ponieważ nie znamy płci), kupowali w prezencie ciuszki, kocyki itp. w kolorze zielonym :-D:-D

poki co - 4 lekkie skurcze krzyzowe w odstepach okolo 20-30 min. wykapalam sie, ogolilam z lusterkiem :p umylam i wymodelowalam wlosy i czekam co dalej :p

ooo czyżby się zaczynało? :-D
podziwiam Cię - mi nawet z lusterkiem jest okropnie ciężko, czekam do ostatniej chwili zarośnięta jak goryl, bo nie chce mi się męczyć... :baffled:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry