reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

Xez w tym szpitalu zastrzyki z papawaryny dają zawsze. Pamiętam jak leżałam w 5 tyg to dostawałam, potem w 18 (byłam z twardnieniami) też 2 razy dziennie dostawałam. Dziewczyny z sali nawet 3 razy dziennie. Widzę, że dla każdego kto się tam znajdują mają ten sam zestaw leków ( nospa, duphaston/luteina i papawaryna) bez względu na przyczynę. Dla mnie ten szpital to porażka dlatego tak boję się tu rodzić:(
 
reklama
Hej Dziewczyny,
odnośnie papawaryny i nospy to też dostałam takie dwa zastrzyki, gdy jakiś czas temu pojechałam do szpitala z silnymi bólami żołądka/ wątroby. Mój gin uważa, że nie szkodzą w ciąży, a mi pomogły i przestało boleć :)

Pozdrawiam Was serdecznie
Monika
 
Robaczek, to potwierdzasz to co wykombinowalam z ksiegowa, zrobilam przerwe w placeniu chorobowego a teraz rejestruje sie z najwyższa składka. Podobno przepismy maja sie zmienić i juz tak nie będzie można kombinować ale póki co jest jak jest i mam zamiar to wykorzystać. A po porodzie wysyła sie jakieś pismo, formularz do ZUS, występując o macierzyński? W ogóle nie mam doświadczenia z ZUSem powiem szczerze, pewnie księgowa mi tez podpowie..

oj, to to już nie wiem co się wysyła. Mi to też wszystko księgowa prowadzi i jej zaufałam. Zresztą to jej pomysł z podniesieniem składek :) Jak jeszcze można to wykorzystać z godnie z prawem to wręcz TRZEBA. Dosyć się płaci tym złodziejom więc choć coś trzeba odzyskać. A fakt, pracują nad zmienieniem tej ustawy ale to będzie się tyczyło chyba tylko tych co zakładają DG na miesiąc przed porodem, a nie wówczas jak się ma większą firmę z pracownikami itd. Zresztą i tak jesteśmy poszkodowane bo wychowawcze nam nie przysługuję - nie wiem dlaczego biznesmama nie może dłużej posiedzieć z dzieckiem :(
 
Dziewczyny - pytałam szwagierkę (pielęgniarkę) o papawarynę i ona mówi, że ją się stosuje na wszelkie bóle kolkowe. Brzmi groźnie, ale nie powinno zaszkodzić, a może załagodzić ból.


U mnie lepiej, 3 razy Kasia mierzyła mi ciśnienie i miałam max 110/50, więc myślę, że o zatruciu ciążowym nie ma mowy. Bardziej mi chodzi po głowie ta cholestaza ciążowa, praktycznie mam wszystkie objawy, no i predyspocyzje :baffled:. W poniedziałek idziemy z rana na wszystkie badania - zrobię alat, aspat, bilirubinę całkowitą i jeszcze jakieś jedno (szwagierka zapisała mi gdzieś na kartce). Jak wartości będą podwyższone to dzwonię do gina z kompletem już badań.
Bardzo liczę, że to fałszywy alarm, a swędzenia skóry mają inne wytłumaczenia. Nie wyobrażam sobie spędzenia reszty ciąży w szpitalu...


Zmykam do spania, dobrej nocki!
Buziaki
 
Ta papawaryna brzmi strasznie... :eek: mam nadzieję że nic złego nie stanie się ani Palin ani Mikołajowi.
Ja biorę duphaston od 14 tygodnia jak wylądowałam w szpitalu. Od tego czasu lekarz każe mi brać, zastanawiałam się czy nie jest to trochę na wyrost ale jak kiedyś nie wzięłam wieczorem to potem 2 dni brzuch mnie bolał i twardniał :sorry:
Xez dobrze że się odzywasz do nas kochana... dasz radę :tak:
Paulunia dobrze że córeczka już jutro wraca ;-) nacieszysz się teraz nią :tak:


Ja chcę zasnąć... próbowałam już ale kompletnie nie mogę :sorry: dwie ostatnie noce nie spałam do 2-3, potem trochę się przespałam i od 6 nie śpię. Dzisiaj chyba będzie podobnie... zjadłam właśnie drugi raz kolacje, wypiłam meliskę, wypadałoby spać :eek:
Od wczoraj czuję się jak wieloryb. Mam malutki brzuch a jakoś tak ciężko mi się nagle zrobiło, trochę urósł ale nie na tyle żeby przeszkadzał chyba :sorry:
 
Ostatnia edycja:
sa_raa
user-offline.png
Kuchnia rewelacyjna !!!:tak:
Korba - szaleństwo ile się nachodzisz w nocy... ja to tak 2-3 razy czasem udaje się wytrzymać do rana :biggrin2:
Anusiak- współczuję straty, kilka lat temu też cierpiałam po Gapci naszej:-(
MatkaEwa
user-offline.png
gratuluję trójeczki z przodu, jest po północy więc ja już też mam !! :tak::-D
gusiaczek_p może to stres przed obroną, zdasz na pewno więc NO STRESS bo jeszcze szybciej urodzisz
JUSTA gratulacje mężczyzny !!:biggrin2:
Xez
user-offline.png
leż, leż, leż i leż tyłek przestanie boleć jak ci się polepszy, tyle to już wytrzymasz kochana

jakoś nie chce mi się spać :-( a mały szaleje w brzuchu :-)
 
Kobietki co tu taka cisza ?? WStawać !!!!!!!

Dzisiaj wraca do domku moje słoneczko więc od rana spać nie mogę. Już doczekać się nie mogę kiedy już ją zobaczę. Głosik jej się tak strasznie zmienił, że mąż nie wiedział, że to nasza córcia go woła:-D Jeszcze troszkę i się nią nacieszę:-)
 
Witam w sobotni poranek .
Asiulka - witaj w gronie trzydziestek ;-)
Natis - dobrze , ze to nie zatrucie ciazowe :tak:. kciuki za wyniki i oby to był tylko efekt uboczny zjadania tabletek na pusty żołądek .
Paulunia - ciesze się z Tobą z powrotu córeczki . No i macie to z głowy :-)
 
Paulunia, tak sie cieszę kochana :) uwielbiam ten moment jak corcia wraca po dłuższej nieobecności, a tu jeszcze po zabiegu...
Asiulka, gratuluje trzydziestki :tak:

Kingusia, współczuje problemow ze snem.. Ja na szczęście śpię jak kamień..

Robaczek, no ja tez prowadzę DG juz ponad 2 lata i nie mam skrupułów żeby wyciągnąć z ZUS co tylko dam radę..

milej soboty dziewczynki!!!!:-D
 
reklama
Męzuś już przed 9 dostał wypis i już jadą. Pewnie gdzieś za 2 godzinki będa w domku:-) A ja zjadłam śniadanko, wzięłam leki, poleżałam chwilkę i wzięłam się do pracy. Ogarnęłam całe mieszkanko, pomyłam podłogi i jestem z siebie dumna. Teraz czas na herbatkę:tak:

Wiadomość od Palin : "Właśnie przeszłam obchód. Są już wyniki moczu i krwi. Własnie zeszłam z ktg. Moja ginka dodała mi jeszcze jakieś mleczko i dodatkowe badanie na jutro. Sama już nie wiem. Póżniej pójdę z nią porozmawiać"

Ja to zmykam teraz siebie troszkę ogarnąć co by się mężuś nie przestraszył:-D
Życzę wam kobietki miłego, bezstresowego dnia. Ja wejdę wieczorkiem jak malutka już zaśnie. Tak się cieszę, że zaraz będzie już ze mną:-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry