Czerwiec 2013

[teri114]

natis gratuluję betki :-):-):-)

 

[fioletowa]

nom jasne pam, ale są rzeczy zabronione w ciąży [patrz aspiryna] które się jednak przepisuje, bo korzyści są większe niż możliwe skutki uboczne [patrz mój przypadek - biorę aspirynę, dzień w dzień, w poprzedniej ciązy brałam ją trzy razy dziennie i nospę trzy razy dziennie - poszukaj w necie hasła "dzieci ponospowe" i co brałabyś czy nie? wiedząc że nie biorąc możesz urodzić w 20 tc a biorąc twoje dziecko może mieć problemy z napięciem mięśniowym]
poza tym na ulotkach zawsze piszą asekurancko, bo nikt na ciężarnych nie robi badań i nie zrobi, więc oni nie znają skutków ubocznych występujących w ciąży, poza tym dla kolejnego przykładu, wczoraj kupiłam krople do oczu dla dziecka [dozwolone od 2 miesięcy] i wiesz jakie były negatywne oddziaływania wymienione? ZGON
i co podasz krople do oczu, gdy dzieciakowi ropieją oczy, czy nie podasz bo był jeden zgon?

 

[natis]

pam - nie uważam się za upośledzoną intelektualnie :-). Ulotkę mam i umiem czytać, nawet bez konieczności szukania w necie. Jednak w 99,9% ulotek piszą, żeby nie używać w ciąży. Dlaczego? Ponieważ jak mądrze pisze fioletowa nie przeprowadza się badań na ciężarnych i lepiej napisać asekuracyjnie, że nie wolno niż potem mieć problem.
Dodam, że zajmuję się wnętrzami, a na medycynie się nie znam, żeby wiedzieć, jakie działanie ma związek Xylometazolini hydrochloridum i czy może wpłynąć np. na poronienie. Dziecku na tym etapie nie powinien zaszkodzić...
Moje pytanie było do dziewczyn, które używały go kiedyś będąc w ciąży z polecenia lekarza.

 

[paulinka109]

pam jeśli forum nie jest od tego żeby pytać, odpowiadać, wymieniac się doswiadczeniami i opiniami to ja jestem chyba mało inteligentna... Wyluzuj.

 

[monia_bed]

Pam troszkę wyrozumiałości Dziewczyny mają masę pytań i ja to rozumiem, sama miałam szereg wątpliwości w ciąży, a nie wszystkie wątpliwości rozwieje lekarz. W ciąży organizm i zdrowy rozsądek głupieją i pytania mogą być naprawdę banalne. Ja czułam się odmóżdżona od początku ciąży
Natis gratuluję betki trzymaj się ciepło
Wisienka gratuluję serdecznie 2 kreseczek. Kojarzę Cię z lipcówek 2011, które podczytywałam i może ze 2 razy się odezwałam, później brakowało mi już weny:-) Książkowej ciąży życzę!

A ja zatestuje ostatecznie chyba w poniedziałek lub wtorek, o ile @ nie przyjdzie. Ale się nie nastawiam po tej poniedziałkowej 1 kreseczce

 

[mama kubulki]

koriander?????????? skarbie, ale wspaniale, ze tu jesteś, to niesamowite, ze sie znow spotykamy sie na czerwcówkach, 3lata różnicy między dziećmi jest chyba ok graaaaaatuluję 2 kreseczek, życzę spokojnej ciąży i zdrowego dzidziusia, super, ze tu jestes
emalia wciąż trzymam kciuki
natis mega gratulejszyn

sprawdzałyście kalendarz chiński? Kalendarz chi

 

[emalia82]

koriander?????????? skarbie, ale wspaniale, ze tu jesteś, to niesamowite, ze sie znow spotykamy sie na czerwcówkach, 3lata różnicy między dziećmi jest chyba ok graaaaaatuluję 2 kreseczek, życzę spokojnej ciąży i zdrowego dzidziusia, super, ze tu jestes
emalia wciąż trzymam kciuki
natis mega gratulejszyn

sprawdzałyście kalendarz chiński? Kalendarz chi

Jeszcze Perci tu brakuje i ewentualnie Ane.... Ja jak do soboty nie @ przyjdzie to rano robie.
Najgorsze jest to ,że tak mnie cycy napierniczają że nie da sie wyrobić. Masakra jakaś.

Co do kalendarza to dwukrotnie mi się sprawdził. Mam przeczucie ,że za trzecim będzie inaczej :-)

A ty jak się kochana czujesz?

Koriander- masz jakieś objawy?

 

[natis]

kari - przykro mi, że dopadł Was jakiś wstrętny wirus. Kompletnie nie wiem co Ci polecić. Daj znać jak się czujecie.

monia_bed - trzymam kciuki, bądź dobrej myśli.

emalia - integruję się z Tobą w bólu... Mi wczoraj jakby zelżało, ale dziś znowu biustonosza nie umiem założyć.

Zmykam jeszcze na moment do papierów i idę spać. Dziś nie zaliczyłam popołudniowej drzemki (od niedzieli to był standard) i zasypiam już. A jutro znów pobudka o 7 i do szkoły z córką .

Dobrej nocy i kolorowych snów...

 

[natis]

mama kubulki - mówisz, że drugą córkę będę miała, hmmm ;-) Obojętnie, byle zdrowa . Tylko kolor suwaczka muszę zmienić hihihi

Ale faktycznie sprawdziłam na kilku przykładach i się sprawdza. Mój M już się cieszy - 4 baby w domu i on sam :-).

 

[misianka]

ja dziś po prostu zwariuję mam dość wszystkiego najchętniej to bym się wybrała na jakąś wyspę bez ludną i tam do rozwiązania została bo ja nie moge sobie juz poradzić ze starszakiem taki łobuz z niego ze mam dość nie wiem co w niego wstąpiło ehh mam tylko nadzieje ze to co w brzuszku jest bedzie grzeczne