reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2013

Dmuchawcu, spadek nastroju przez chorobę :( a z żelazkiem, hihi, jakoś na wiosnę przepaliło mi się, a miałam 9 lat ! A ja jestem maniakiem prasowania, lubię i prasować i ciuszki mieć gładkie. No ale to bardzo czasłochłonne. Zaczęłam wiec bez prasowania składać ubrania i miałam więcej czasu i stert do prasowania nie było i było mi z tym fajnie :) Ale już nie mogę patrzeć na pogiecione, nierówne, S już żadnych porządnych koszul nie miał więc w sumie to S mi kupił. Takie fajne, ciężkie i prasuje się jak po maśle :) Wczoraj do 23:30 sobie prasowałam i całkiem mi z tym miło było :)

Gosiaku myślę, że reguły na spanie i mleczko niema. Hubi mi na cycu przesypiał całą noc a teraz na butli się budzi :-)

Mikotko cieszcie się czasem tylko dla siebie mimo, że będziecie latać - ale razem :-)

Palin
leniu**** póki możesz !

A wiecie co słychać u Jeny ? Jak sobie radzi ? Chyba nie zagląda tu ?
 
reklama
Właśnie się Usypiamy. Siostra akurat przyjdzie na drzemkę.


Robaczku dokładnie, nie ma reguły z przesypianiem nocy i spaniem po karmieniu. Ciesze się, ciesze. Ale jak zwykle milion spraw zbieglo sie w czasie.


Zosia usnie, przygotuje wszystko, ogarne kuchnie i zbieramy się.
 
Porwany kalendarz ścienny (na szczęście na ten kończący się właściwie rok), rozerwany pasek od torebki (wiszącej w przedpokoju), porwana teczka z dokumentacją ciąży (była w torebce, na szczęście tylko teczka), polamana płyta cd z piosenkami, wyrwane oparcie w krzesełku (śruby juz 3 razy byly wymieniane), firanka wyciągnięta z 2 żabek (na szczęście wyskoczyła, a nie przerwała się) - to część dzisiejszych wyczynów Mikołaja. Oczywiście każda akcja zakończona "sukcesem" opiana była radością. Tylko się odwróciłam na momencik, a on juz z taboretu na okno i majstrowac przy klamce (cale szczęście, że ciężko chodzą, nawet ja muszę się z nimi mocować). No co w niego dziś wstąpiło to ja nie wiem, ale się nad egzorcymami zastanawiam :p

Mikotku, zazdroszcze porządku w domu. Z tym małym Szogunem to juz nawet nie myślę o sprzataniu, tylko, żeby za nim nadążyć zanim znów cos zmajstruje.

Robaczku, leniu****e kiedy mogę i ile mogę. Jakiś czas temu Gosiakowi udało się skontaktować z Jeny. Pisała, ze ma problem dostać się na czerwcówki. Tez czasem o niej myślę. Jej maleństwo to juz musi być całkiem spore.

Urwis śpi, mam nadzieje, że dłużej mu to zajdzie i na bierze siłą popołudniowe przykre przeżycia...
 
Nelci cos oczko roieje musze zakropic sola fizjologiczna ... byla dzis polozna i malutka stracila tylko 7 dag na wadze wiec jest super !

Solą przemywaj dużo i często. U nas ostatnio pomogło i obyło się bez kropelek.

MARCYSIOWA przez ciebie kupiłam dziś lenie fotel :-) tez liczę na jej zainteresowanie :-)

Kochana u nas nadal szał na fotele! :-D

Marcysiowa co to za fotele?

Emka Robaczek wstawiła ale wstawiam jeszcze raz. Mamy takie fotele: Foteliki

U nas tez jakos dziwnie,3tyg temu co rano mala miala smarki,w dzien luz,po tyg nagle mega katar,ktory po 2 dniach zamienil sie w tak gesty,ze ledwo co mucofluid pomagal,2 dni ciszy a dzisiaj od rana znowu kilka razy kichnela ale tak na sucho...nie wiem co to za ewenement.

U nas tak było i okazało się, ze to zapchane zatoki sitowe (czy jakoś tak) i skończyło się antybiotykiem.

Dom ogarnięty. Drugie pranie się robi. Mierzylismy zimowe kurtki. Ta,która miałam mieć na zmianę okazała się mega duża. Ja nie wiem, jaka ja musiałam być wielka :-o wczoraj wieczorem kuriera przywiózł kurtkę dla Zosi z FF, jest w stanie idealnym, jak nowa :-D jestem nią zachwycona :-D

Mikotku ty po prostu piękna babka jesteś o super figurze (czego Ci zazdroszczę).

Ja dzisiaj porządków ciąg dalszy i teraz jak dziewczyny śpią to trochę odpoczywam. Jak wstaną to biorę się znowu za robotę ;)
 
Palin - Miki to burza :-D ja bym nie dala okielznac takiego slodkiego szoguna :-p

Mikotku - ja wlasnie mam w planach wyprac zimowe kurtki, juz prawie listopad wiec najwyzsza pora :tak: zdjecie Zosi w kurteczce prosze ;-)

Robaczku
- kidys pisalam do Jeny na pw. Odpisala, ze cos sie stalo i nie moze wejsc tu do nas. Jakby watek zamkniety byl, a przeciez nie jest. Pisala wtedy ze maja urwanie glowy z Lenka odkad jest Maja, ale to bylo jakies trzy moze 4 tyg po porodzie

Oczko przemywam jak tylko widze ze cos sie pojawia, ewentualnie rumianek pojdzie w ruch
 
Marcysiowa i pediatra to stwierdzil po zwyklym badaniu czy cos jeszcze robiliscid? jakies przeswietlenie?

Palin a to ananas maly;)

Mikotku z jedzeniem troche wymysla od kilku dni ale ogolnie to je,tyle,ze mniej.
 
Hej Dziewczyny!

Ja mam dziś wolne, bo nie miałam z kim zostawić Michasia, ale ciąglę odbieram służbowy telefon i odpisuję na maile. Zapomniałam ładowarki z pracy, więc muszę po nią podjechać.
Pogoda piękna, byliśmy z Misiem na dłuuuuugim spacerze :-) Zasnął po 12.00. Ja zaraz jadę zawieźć mamę do pracy, na zakupy i paznokcie, bo już mam odrosty. Mój tata zostanie na te 2 godzinki z Misiem.

Wczoraj oglądaliśmy z M naszą płytę z wesela! Na jego prośbę :szok: Uśmialiśmy się do łez, to był naprawdę świetny wieczór :-)
We wtorek byliśmy na zakupach i kupiłam sobie kurtkę na zimę z HM w rozmiarze... XS :tak: S była za duża. Ale fajnie się poczułam :-)

Gosiak- oby z oczkiem nie było nic poważnego! Ładnie Nelcia się chowa, skoro ubytek wagi prawie niezauważalny.

Mikotku- udanych zakupów!

Marcysiowa- odpoczywaj!!!

Palin- Miki szaleje! Może Krysia go trochę zrównoważy? :-)

Robaczku- jak się ma porządne żelazko, to prasowanie jest samą przyjemnością ;-) Ja deskę rozkładam zawsze w kuchni, która jest połączona z salonem, więc włączam przy okazji telewizor :-D

Na razie muszę uciekać :baffled: Nadrobię wieczorem!
 
Aaaa, Szogun juz od prawie 30 minut nie śpi. Lata bez pampersa, steka, co chwila siada na nocnik (chyba kupa idzie). Przytaszczyl sobie wielkiego misia i go molestuje. Popołudniu będą jaja, bo będzie zmęczony, a tu 3 kucia czekają.
Mieli chłopaki jechać sami, ale nie zrobię tego Aro.

Bona, zazdroszcze spaceru. Ja uziemiona, a chętnie bym wyszła na trochę z tym Urwisem, żeby się moc rozładować. Krysia juz wykazuje spokojniejsze usposobienie. Choć jak się na starszego brata na patrzy to nie wiem, czy się nie rozkręci :p
 
reklama
Do góry