reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2013

reklama
Nie wiem kiedy ja za te okna się wezmę - ale muszę wygospodarować na to czas. I na zakupy - mam dwie ważne uroczystości rodzinne, a ja nie mam w co się ubrać :sorry2:

Pogoda barowa - zachmurzone i wieje :szok:

A ja już był chciała grudzień, to będą pierwsze święta Zosi, pierwsze nasze rodzinne, tak prawdziwie rodzinne :tak:
 
Rety, ale się rozgadałyście. Miałam sobie dziś ograniczyć BB i FB, ale widzę, że lepiej zaglądać na bieżąco, bo się zaległości narobią, że hej.

Bona - Mikołaj 1 sierpnia ważył 4900 ( tyle Co u was), ale dziś to raczej daleko odbiega od Michasia. Idziemy dziś do lekarza, to się dowiem ile waży (może uda się też go zmierzyć)

Kingusia - u nas przez okna ledwo świat widać, ale też nie mam kiedy się za nie wziąć, a jak znajdze sie chwila to nie mam weny.

Mikoto - grudzień... u nas to prócz świąt to będą jeszcze imieniny Mikołaja. Nasze Maluchy będą miały już pół roku, wow :happy2:

Mikołaj jest taki jakiś nie swój. Wczoraj ta kupka, a dziś od rana jakieś humory. Rano obudził się i uśmiechał, bawił, zjadł, zasnął. No i się zaczęło. Wybudził się i płakał, aż ulał trochę twarogu ze śliną. Wymęczony płakał, bo nie mógł zasnąć, w końcu trochę cyca pomogło, ale za niedługo znów się obudził i zwrócił. Jak mu ulżylo to i śmiał się, bawił, jak gdyby nigdy nic. Zjadł, zasnął - i znów to samo. Teraz śpi, już dłuższą chwilę, ale aż się boję, co będzie jak się obudzi (uśmiechnie, czy rozpłacze i zwróci). Nie są to duże ilości, dosłownie wygląda jak ulewanie (tylko śliny z twarożkiem). Temperatury nie ma, kupki spore i całkiem całkiem, bączków może mało, ale puszcza. Jestem tu sama, nie ma kogo się poradzić (na odległość to i mama nie wie, co może być) - idziemy więc do lekarza. Niech on mi powie co i jak. Tak piszecie o tych ząbkach - może to wszystko z ich powodu, te wszystkie dolegliwości. Też pcha łapki, ale najlepiej mu idzie ssanie mojego palca owiniętego w pieluchę (aż mruczy). No i dolne dziąsełko takie bielsze - a może mi się tylko wydaje. Sama naprawdę nie wiem, boję się przeoczyć czegoś. Więc idziemy na wizytę.

Szkoda, że Ara tu nie ma. Ciężko mi :-(
 
Dopiero teraz do Was zaglądam bo mały rano zasnął na brzuchu, wiec ja w tym czasie troche ogarnęłam mieszkanie a potem poszliśmy na spacer i lody :D Dzis zamierzam zrobic gofry, już nie mogę się doczekać.

Boziu dziewczyny Wy to jeszcze macie czas na mycie okien – kiedy???

natis ja Ciebie i tak ogromnie podziwiam, bo ja bardzo szybko się poddałam z karmieniem piersia i teraz mam sobie to za złe, ale jak będzie mi dane to przy drugim dziecku będę mądrzejsza

Bona87 mojemu małemu tez cały czas ropieje oczko i jutro jestem umowiona do lekarza bo masowanie tez nie pomaga. Łzy normalnie stoja mu w oczku i nie maja ujscia. Pewnie tez nas odeślą do okulisty.

emka01 już dwa zabki.. jejku

Kingusia91 mój mały wypija 90ml co dwie godziny a czasem wypije 120ml, ale z niego to taki mały głodomorek jest.

mikoto właśnie u nas tez będą pierwsze święta tak prawdziwie rodzinne
 
Hej :-)
Z tydzień mnie tu nie było, przepraszam :o do komputera juz od dawna nie siadają, staram się czytać Was z telefonu. Karina przez ten tydzień prawie w ogóle nie spała w dzień. Nie pamiętam, która o co pytała (z góry przepraszam) wiec napisze ogolnikowo.
Karina też wciska piastki do buzi i przy okazji się slini. Na brzuszku polezy tylko chwilę a potem płacz. Główkę tylko troszkę unosi. Ale za to długo śpi na brzuszku (jak się uda ja położyć w czasie snu ;-)) Na noc jeszcze się boje ja kłaść. Powoli odkładam ciuszki 56 na bok :-) ja kupuję pieluszki Dada 2, pampersy 2 są za duże.

NATIS dziewczyny mają rację, Tobie to tylko pomnik postawić jako wiórowej matki! Ja odciagam mleko i daje z butelki bo aż wstyd się do tego przyznać ale lepiej mi w ten sposób :-( starałam się karmić piersią nawet pomimo poranionych sutków, potem okazało się że nie przybierała na wadze wiec zaczęłam odciągać aby mieć kontrolę nad tym ile je. Ale jak mi się juz zagoiły sutki a Karina zaczęła przybierać na wadze dalej odciagam choć mogłabym powrócić do karmienia piersią. Podziwiam Cię za to wszystko co robisz!

Mam nadzieję, że będę z Wami już na bieżąco :-)
 
Okna??? Boże nie wiem jak wy to robicie :confused:
Muszę się wyżalić bo u nas bardzo bardzo kiepski dzień...zaczęło się od tego, że dziś byłyśmy u laryngologa na kontroli uszek na 9:20, a moja Natalka to taki leniuszek, który lubi w łóżeczku z mamusią poleżeć pośmiać się i wstać dopiero koło 10...ale dziś było inaczej trzeba było wstać dużo wcześniej i niestety się zaczeło miałkolenie. Od rana Natka wpada w takie płacze, że nie moge jej uspokoić tylko cycuś pomaga i noszenie... u lekarza wszystko ok tylko powiedziała ze mam psikać sprayem do ucha bo ma woskowine.. a mi wszyscy móią zebym tego nie rozbiła bo bedzie tej woskowiny jeszcze więcej... na badaniu słuchu Pani laryngolog nic mi nie mówiła o woskowinie pooweidziała ze piękne uszka:) A ta mnie potraktowała jakbym nie dbała o nia:zawstydzona/y:
Jak wróziłyśmy do domu to chciałam małej obciąć paznokcie, bo kupiłam nowe obcinaczki (nożyczkami jakoś ciężko było) i tak jej obcinałam ze złapałam opuszke i przyciełam ją:-( Tak strasznie zaczeła płakać krew się lała ja też wpadłam w taki płacz ze do tej pory jak sobie to przypomne to aż mnie w dołku ściska... to było okropne. Powiedziałam mojemu /bartkowi ze ja już jej nigdy w życiu nioe obetne paznokci i ze od dziś to jest jego obowiązek!!!
Ehhh także u nas ciężki dzień...
Palindromea- nie martw się Natusi też się zdażają takie ulewania ślinki z serkiem ale zauważyłam ze tak ma jak ma taki jękoący dzień
Kingusia- LAura napewno jest zdrowa jakby coś jej było to by się tak pięknie nie uśmiechała:-D
Natis-tak jak wszystkie dziewczyny ja też cię podziwiam:tak:
 
Dziewczyny nie wiem juz co robić

Lena nie chce pić tego mleka, wydziera się wnieboglosy, zasnęła po półtoragodzinnej walce z butelką i nic nie zjadła. Płakałam juz razem z nią, ona wypluwala to mleko, krztusiła się nim, szukała pyszczkiem cyca a mi mleko cieknie.

Macie jakieś pomysły co mam zrobić?
 
reklama
Witam się laseczki :-)

U nas dziś pochmurno i wieje wiatr bleeeeee nagle się zimno zrobiło strasznie, nie lubię jak lato się kończy :-(
Ja muszę się do księdza wybrać w koncu chrzest załatwić i jakoś czasu mi brakuje ostatnio na wszystko.
My też już na pampersach 3 jedziemy od jakiegoś tygodnia, 2 już za ciasne, a trochę mi ich zostało :baffled:Oddam komuś najwyżej ;-)

W czwartek mamy wizytę u neurologa, trzymajcie proszę kciuki zeby wszystko było ok i żeby nie trzeba było robić usg głowy i żeby rehabilitacja okazała się też niepotrzebna ;-) Normalnie stracha mam przed tą wizytą :szok:

A tu mój synuś pięknie główkę trzymający :-) (oby u pani neurolog też tak trzymał)
P8270008.jpg


Natis jejku biedna Lenka, ja nie mam pojęcia co ci doradzić :-( A to mleko faktycznie takie niedobre jest? Może to kwestia doboru butelki i smoczka?
 

Załączniki

  • P8270008.jpg
    P8270008.jpg
    28 KB · Wyświetleń: 48
Ostatnia edycja:
Do góry