reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2013

grupa na fb oczywiście będzie tajna :) proponuję nazwę : czerwcówki 2013. Ale żeby założyć grupę muszę mieć jakiegoś użytkownika, który będzie do niej należał, sama grupy stworzyć nie mogę :p osoby zainteresowane proszę o kontakt na priv:) wysyłajcie linki do swoich profili, albo ja wam wyślę swój :)
 
reklama
Nasze malenstwo to taka nasza pamiatka z wakacji:) w sierpniu bylismy na wakacjacj z naszymi mamuskami , wiec steierdzilismy ze we wrzesniu polecimy na takie nasze ostatnie wskacje w dwojke poszalec na Ibize ( bo tutaj w Irlandii nigdzie nie wychodzimy)potem zzcxniemy sie starac o dzidziusia, ja nawet zaczelam sobie zamawiac mikroskop na owulacje , zeby nie przeoczyc najlepszego momentu a tu taka niespodzianka jak mnie zemdlilo rano po kawie :) no i te piekne dwie kreseczki:)

U nas Brzdąc to efekt świętowania nowego mieszkanka (wcześniej wynajmowaliśmy tylko pokój). Już po przeprowadzce, rodzice dowieźli nam jakieś drobiazgi, wszystko poukładane, posprzątane. Oczywiście wcześniej program w komórce (nazwany przez nas "Dominika Day") - aha, jest po okresie płodnym (co prawda ledwo ledwo po, ale jednak), czyli spokojnie możemy świętować. I świętowaliśmy:zawstydzona/y:
A potem impreza u znajomych (oblewanie ciąży koleżanki). Ale się spiłam tam whisky :baffled: I dwa dni było mi nie dobrze (myślałam, że to przez to, że dodałam coli; zawsze piłam czystą z lodem i było w porządku), brzuch pobolewał. Zaglądam w kalendarz: no tak dziś - jutro będzie @. A tu 2 dni minęły i nic, 3 - nic, 4 - nic. W końcu teścik - słabiuteńkie II kreski. A za 3 dni - II krechy. I:szok:
 
Cześć Dziewczyny ;)

Farbujecie włosy? Ja mam odrosty, ale jakoś się boję, siostra powiedziała, żebym nie farbowała i sama nie wiem co robić :/

Co do kanapek z pomidorkiem to już od kilku dni wcinam na śniadanko ;) Mój J. codziennie rano mi kupuje świeże bułeczki :)

Martwię się tym, że mam cały czas jakieś brązowe plamienie :( :(
 
A u nas ciąża jest wystarana, udało się po 5 miesiacach, z Adasiem też było podobnie ale po poronenu celowo uważaliśmy kilka miesiecy zeby wszystko sie dobrze zagoiło. Poronilam w pazdzierniku a w marcu zaszlam w ciaze. Jedynie pierwsza ciaza byla wpadka.

Do grupy przylacze sie po wtorkowym pierwszym usg, w koncu nie wiem czy na pewno bede przynalezec do tego grona....
 
Ostatnia edycja:
Polindromea - choinkę tylko żywą - naprawdę polecam. Nie musi być duża, ale zapach świąt dzięki niej niepowtarzalny :)

Jadąc ostatnio na badanie krwi widziałam już mocno przystrojone centra handlowe. Mam wrażenie, że z każdym rokiem święta szybciej nadchodzą (w marketach).

Muszę się powoli zastanawiać nad prezentami. W sumie prezenty robimy głównie dzieciom - sporządzamy listy które dziecko co chce i przekazujemy dalej. Po kolei się wybiera i wykreśla pozycje z listy. Jak dla nas super pomysł, bo przynajmniej nie ma obawy, że trafisz w zabawkę, którą dziecko już ma w 2 egzemplarzach.
Rodzicom to tradycyjnie kosze ze smakołykami i dobrym winem - symbolicznie.

A oprócz tego pieczemy zawsze z Natalką pierniczki świąteczne, ozdabiamy je (mniej lub bardziej udanie) i robimy paczuszki ozdobne dla wszystkich, w które chowamy nasze wypieki. Każdy gość wychodzi z pakunkiem :). Symbolicznie i świątecznie.

Mężusiowi nie wiem co kupić. Nie mam kompletnie pomysłu. Może czytając Was coś podchwycę :).
 
Fajnie,że jesteście, że jest grono osób w "tym samym stanie" i doskonale się rozumiemy:-).
Nasz bobas, był planowany, udało się w pierwszym cyklu, tak samo jak za pierwszym razem 5 lat temu.
Tylko wtedy było na żywioł, teraz wyliczanie 2-3 dni przed jajeczkowaniem,żeby było na dziewczynkę. Co będzie czas pokaże.
Bierzecie jakieś witaminy, bo mi nic nie mówił wczoraj o witaminach, dalej folik i magnez. Wyniki mam ok, moze dlatego nie zlecił mi witamin.
 
reklama
Ja biorę pernatal, gin mi na pierwszej wizycie polecił (w pierwszej ciazy tez brałam), bo miałam słabowite wyniki i ogólnie taka zdechła byłam. Teraz wyniki mam idealne :) U nas Jędruś też był za pierwszym strzałem, a teraz szliśmy z mężem na żywioł, co ma być to będzie :)
 
Do góry