reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2013

Kinia - a widzisz mowilam, ze pare nocy z krzykiem i bedzie lepiej . Oby tak dalej !!! jakbym czesciej do Polski przyezdzala to bym Wam wozila ubrana, a tak za paczke drogo wychodzi i sie nie oplaca :-(Udanych zakupow !!!

Mikotko - ja tez ostatnio odlozylam juz krotkie spodenki, bo w sumie i chlopca mniej do odlozenia ;-) Pozostaje pochowac sandalki :sorry2: tez musze chyba jakas piznamke kupic, choc pewnie skonczy sie na rampersie na dlugi, bo tak nam najwygodniej. Bo mamy dwa z mniejszego rozmairu i dwa na krotki, ale to juz chlodno :-( a moze i flanelowa piznamke :tak: nie jest to zly pomysl.

Jutro jedziemy na zakupy odziezowe, bardziej dla chlopakow, ale i tak sie ciesze ... mam nadzieje ze uda mi sie kupic Tymkowi to co nam potrzeba


Bona - mnie tez czeka prsowanie, ale to rzeczy dla Nelki wiec z przyjemnoscia to zrobie ;-)
 
reklama
Kingusia jedziecie?

Bona musze zobaczyć ;-) ten kupon jest ogólnodostępny, jest na ostatniej stronie katalogu Hm, ja akurat mam z katalogu internetowego. Pojechaliscie?

Gosiak zakupy super sprawa! Zbieracie się już do znajomych?


Mikotkowy Tata kupił Zosi piżamy :-D w sumie pojechal za czapka, a trafiły się welurowe pajace z next. Wziął większy i mniejszy rozmiar :p czapki nadal nie mamy :-/


Jesteśmy u moich Rodzicow. Jest też Brat z rodzina, jeszcze chwila i.będziemy się zbierały do domu.
 
Czesc dziewczyny,jery nie piszcie,ze juz pakujecie letnie rzeczy:( nie,nie,nie! Pogoda paskudna,juz sie boje jesieni,choc mam jeszcze nadzieje,ze wrzesien bedzie cieply.

U nas dom nagrzany jeszcze od upalow-mamy 24-25st. Mala przez te ekscesy z temperatura 35st i zimnymi potami spi jeszcze lekko ubrana.

Wczoraj pojechalismy do mojej mamy-mialam nadzieje,ze zmiana otoczenia nastroji mala do jedzenie-niestety nie,wiec maz postanowil (wczesniej w internecie czytal o takim naglym braku apetytu),ze mala bedzie miala dzisiaj dzien glodowki,do tego stopnia,ze wieczorem powinna juz zjesc wszystko.
W nocy wypila jedno mleczko,o 7 polowe butli.Po drzemce maz sprobowal z kaszka,ktorej nie jadla juz od ponad tygodnia-ja lezalam obok w pokoju i nagle slysze-ach ach zjadlas juz 3 lyzeczki!doliczyl sie 19! Ryczalam w pokoju ze szczescia jak dziecko! Potem zjadla kilka lyzeczek obiadku ale papkowatego. Modle sie,zeby tak juz zostalo,zeby apetyt wrocil! Wczoraj ja wazylam,duzo schudla,przerazilam sie.

Jest mi tylko przykro,ze przez wczesniejsze zle diagnozy stracilismy tyle pieniedzy na leki i w tym jedna wizyte prywatna,za ta sume mala bylaby juz obkupiona na jesien. 400zl same leki i jedna wizyta pr.,do tego masa paliwa,bo jezdzilismy z nia gdzie sie da,o zmarnowanym jedzonku nie wspomne i gotowanym i kupnym,codzienie wszystko wyrzucane.

Teraz walczymy z kciukiem,wyglada jakby gorzej,ale chyba tak ma byc,po plukankach rana sie otwiera,pod skora wszystko sie zbiera.
 
Jesteśmy w domu. Zosia śpi.


Gosiak Tarta w lodowce :-D robiłam zgodnie z tym przepisem Kilka słów o bardzo zdolnej Artystce, Jej pracach i tarta z ciasteczkami OREO, malinami i jagódkami | Make Cooking Easier masa jest pyszna! Czekoladę rozpuscilam w kapieli wodnej, studzilam ,mieszajac ja,dzięki czemu zachowala leista konsystencję. Mascarpone wcześniej sam zmiksowalam, potem dolalam czekoladę i miskowalam na najniższym biegu. Spod siedział w lodowce od 11, teraz kilka godzin posiedzi z masą. Do masy z ciasteczek dodałam rozpuszczone masło, żeby się skleila. Ciasteczka zbledowalam, ale końcówka od.miksera jest za słaba, poza tym musze kupić miskę z przykryciem.do miksowania, bo rozrzut miksowanych ciastek był :-/ tyle moich uwag :p Nie mam.żadnych owoców :-( wczoraj nigdzie nie dostałam ani malin ani borowek. Niestety,przez deszcz,jesteśmy uziemione w domu, Zosia boi się wycieraczek :-(

Emka najważniejsze, że jest poprawa! I ze nareszcie je! Teraz oby szybko kciuk się wygoil. Rzeczywiście, te złe diagnozy wiążą się ze stratami materialnymi, ale kierowaliscie się dobrem Niny, nie zwazaliscie na.koszta. Teraz dopiero, gdy ochloneliscie, wyszło ile i.gdzie,za co i komu, niepotrzebnie :-/ a humor Ninie dopisuje? Jak spi? Temperatura w normie?
 
Ostatnia edycja:
Mikotku pojechaliśmy i wróciliśmy :-p
Czapki nadal nie mamy :confused2: za to mam bodziaki z tesco po 3,60zł i spodnie + body w h&m.
Do tego zrobiliśmy zapas mleczka więc zakupy udane :tak:
Szkoda tylko że tej nieszczęsnej czapki nie mamy...

Emka trzymam kciuki za powrót apetytu! W takich chwilach doceniam to że Laura nie choruje bo i tak mase pieniędzy wydaliśmy na leczenie naczyniaka a co dopiero gdyby jeszcze co chwila była przeziębiona...
 
Kingusiu doczytalam,ze Laurka lepiej juz spi-super. Oby tak dalej.
U nas mala miala 2 katary w zyciu,wiec to chorobsko zwalilo nas z nog-zapalenie aftowe calej buzi,do tego ta goraczka tez jej pierwsza w zyciu,teraz ten kciuk,ta temp.35st. i zimne poty w nocy. Jestem nadal w glebokim szoku po tym wszystkim. Bardzo zaluje,ze niepotrzebnie ten cholerny antybiotyk lykala.

Mikotku humor mala ma,bawi sie,nocki bardziej nerwowe.

Bardzo bardzo dziekuje Wam kochane za wsparcie i zyczenia zdrowka!
 
Popołudniu już wróciliśmy do siebie. Miki teraz zasypia. Pogoda jeszcze z rana była ładna, ale w drodze zaczęło padać – i tak pada do teraz.

Kingusia, my nawet o poprawinach nie myśleliśmy. Popołudniu trzeba było już jechać do Giżycka, po za tym jutro Aro musi być w formie, bo mają ćwiczenia i strzelanie. Jak dla nas (bardzo mało imprezujących) tego wesela było wystarczająco.
Super, że Laura śpi już lepiej. Teraz już z nocy na noc będzie poprawa.

Bona, Mikoto – przy Mikołaju odespać się nie da za bardzo. I tak kochana babcia go zajęła, że jeszcze za dnia mogliśmy drzemnąć 2,5 godziny. Aro to już był prawie całkiem zregenerowany (choć i tak zapowiedział, że idzie spać zaraz jak Miki zaśnie; no i on rano spał dłużej), a mnie to dosypianie za dnia całkiem powaliło (rano czułam się w lepszej formie niż po tej drzemce). Nawet nie czułam się na siłach prowadzić (mimo, że było ustalone, że to ja jadę). Jak już wstanę rano raz to nie powinnam dosypiać – źle się to dla mnie kończy.:baffled:

Emka – super, że Mała wreszcie zjadła coś niecoś wiecej – oby już z każdym dniem było coraz lepiej. Biedny ten paluszek, może to przez to osłabienie tak się przy nim knoci? Miki niedawno ściął sobie całkiem spory kawałek naskórka (krew się lała, a jemu przeszkadzał każdy opatrunek), ale po tygodniu nie było śladu po rance. Oby szybko się wygoiło.:tak:

Foto z wesela na fb ;-)
 
Witam wieczornie

podczas pierwszej drzemki Tymka poprasowalam (dzieki Bonie ) i zdarzylam lodowke. Tymek spal ponad 2 godziny i az go budzilismy aby na pchli pojechac. Ale zakupy udane. Oprocz ciuszkow dla Neli kupilam tez Tymkowi pare koszulek i kamizelke taka welniania na chlodniejsze dni ;-) malej jak to malej pokupowalam roznosci :-) U znajomych wyladowalismy troskze po 16, Tymek zdrzemnal sie w aucie ok 10 minut wiec jak wrociliswmy to po kapieli i kolacji padl o 20:30. Oby pospal. Nabil sobie guza na czole , ale tatus nie przypilnowal :sorry:

Emka- jak dobrze ze Ninka zjadla. A paluszek szybko sie zagoi , skoro ranka sie otwiera tzn, ze sie oczyszcza ! alez cieplutko macie w domku !!! Jakby mi teraz Tymek zachorowal tez pewnie tak bym sie bala bo u nas tylko 3 katarki bylo i to ostatni we wrzesniu ubieglego roku. Teraz bardziej sie o mala bede bala bo urodzi sie w kiepski czasie

Mikotku - wlasnie ten przepis tam znalazla, ale Emil jak nigdy nie dostal w 2 sklepach oreo :confused2: jutro gdzies dorwe i zrobie !!! owockow tez nie mam, ale gdzies moze dostane jeszcze i jutro na pewno robie !!! dziekuje za uwagi. Ja mam do blendera taki pojemniczek z ostrzami wiec tego uzyje, bo juz wyobrazam sobie kuchnie po miksowaniu oreo :-D

Palin - wygladasz pieknie !!!!! brzusio cudenko !!!

Mu jutro ok 9 mruszamy na zakupy w planach czapka i buty dla Tymsona plus moze cos tam znajdziemy... tatus placi ;-) a potem moze jakas mala sesje brzuszkowa wreszcie zrobi, poki jeszcze w miare zgrabny jest ;-)
 
Zosia wlasnie usnela.

Po 19 mialysmy Jeszcze gości. Tarta oreo miała swoją premierę pomimo braku malin :-/ smakowała :-D juz leze w.lozku, padam :-/ poodkurzalam jeszcze, starlam kurze, umylam lodówkę, kwiaty z salonu,parapety, łazienkę. Na.jutro zostawiłam mycie podlog.


Kingusia czekam na zdjęcia zakupów :-D


Emka podawaj probiotyki po antybiotyku. Ja podawałam przez dwa tygodnie od.wybrania w leku.


Palin super,że wszystko się udało,a ze.i.Wy wrociliscie wybawieni i zadowoleni. Od jutra Proszę na.bieżąco się meldowac na.bb :-D

Gosiak czekam na.zdjęcia ubrań! :-D malakser? udanych zakupów! Dobrze mieć męża fotografa ;-)

Teri jesteś? Jak.minął Wam weekend? Pomalowane? Czekam na zdjęcia ;-)

Wisienka mam nadzieje, ze wyprawa udana i.Ze.juz smacznie spisz :-*


Spokojnej nocy!
 
reklama
Witam wieczorem
Już jestem wykapana i myslę w czym jutro isc do pracy.Chyba bedzie chłodno z rana a potem może trochę słonka. Jesiennych ubrań u mnie deficyt więc mam cięzki orzech do zgryzienia. Dzieciaki pieknie wybawiły się w zoo. Umeczone padły szybko. Ja ogarnęłam dom,nastawiłam zmywarkę i nawet na fb popisałam. Zaraz idę do łózka i mam nadzieję się wyspac, Ostanie dwie nocki były średnie
Palin
super, że zabawa udana. Pięknie wyglądałaś
Gosiak
czekam na sesję z brzuszkiem
Bona
tak papierowy katalog jest o niebo lepszy niż onlin, mozna go oglądac i oglądać
Mikoto
Tosiu też bez czapki, byłam juz nawet w mathercare we wrocławiu i tk maxe ale niz mi nie wpadło w oko w jego rozmiarze. Fajnie, ze macie ciepłe piżamki.U nas też już chłodno w mieszkaniu. A ja tęsknie za upałami.
Kingusia
super, że lepsze nocki macie. Laura faktycznie nie choruje a naczyniak to przeszłość na szczęście
Emka
Jak to dobrze, że już ciut lepiej u was ze zdrowiem. Niech kciuk się goi pieknie

No i weekend się skończył. Przede mną trudny i pracowity tydzień. Jutro musze rano Miki zawieżć do przedszkola a Tosia do sister, pobudka przed 6.
Spokojnych nocek kochane
 
Do góry