reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

Korba - nie wiem na bank, ale ja zawsze po lekach jakichkolwiek mam 'inny' zapach. Nawet nie tylko moczu, ale i ...potu. Jezu, ciężko mi pisać o takich rzeczach :zawstydzona/y: :-).
Teraz też leżąc tylko i wyłącznie w łóżku biorę prysznic 2 razy dziennie, a i tak kilka godzin po kąpieli 'się czuję' i dostaję szału, choć z drugiej strony z tym psim węchem już ledwo daję radę. Mogłabym brać prysznic co godzinę...
Witaminy też dają inny zapach, choć nie wiem czy taki amoniakowy.
Ja biorę Luteinę, Nospę i Duphaston, no i Folik.
Jak masz wyniku moczu OK to nie powinnaś się martwić.
A może to jakaś infekcja dróg rodnych(nie wiedziałam jak 'to' nazwać ;) )??? Też już ją przerabiałam.
 
reklama
Ja mam blisko Was termin bo na 16.06
ja mam termin 15/16;)ale znając się to urodzę 12-13;)
:-Dbo ja 1 dzecko 1dzień po terminie drugie 1dzień przed to teraz wypadało by na 3 dni przed;)

ja teraz zjadłam całe opakowaie serka turek i 4 kromy chleba:szok:
zaczyna sie nocne podjadanie:no:

zapach amoniaku...może za mało pijesz teraz dużo wody idzie w ciaze i około cioązowe sprawy-rozwija sie maleństwo ale i krwi więcej sie produkuje to wszystko woda wiec jak pijesz tyle co przed ciążą to moze pij więcej
 
Ostatnia edycja:
Widzę, ze nie tylko ja nie śpię. Właściwie to już się wyspałam, a nie znoszę leżeć w łóżku i czekać na sen.
Właściwie to nie jestem wcale głodna, ale może coś bym przegryzła. Lodówka wyposażona w różne zachcianki, ale jakoś nic do mnie nie przemawia...
 
Witam się porannie, spalam z 7,5h bo z kolega na fb się zagadałam, ale mi humor poprawił śmiałam sie jak głupia do laptopa :D
Nie mam pomysłu co na obiad, chyba zrobie placki ziemniaczane z pieczarami :D
Miłego dnia dziewczyny zycze
 
Ja wczoraj robiłam placki ziemniaczane z sosem węgierskim z rybą (zamiast mięsa). Mężulo to się obiad, że brzucho to miał większe niż ja. Pycha, polecam.
 
No i dopadl i mnie - rotawirus:-\:-\:-\ od 4 rana zwracam. Zeby bylo smnieszniej na zmiane z mezem. Masakra jestem wykonczona juz. A mylam rece - tak jak ktos mi poradzil, nie calowalam mlodego :-( chyba przed rota nie ma ochrony.
 
Witam . Mało śpicie kobietki. MamaTrójki - 4 kromy chleba w środku nocy no no !!!! - wyrazy najwyższego uznania:tak:. Ja wieczorkiem padam ok 22. Robaczek rotawirusy są bardzo wredne i trudno się ustrzec jak już ktoś w domu złapie takiego. Trzymam kciuki żeby szybciutko przeszło. Na szczęście nie zagrażają dzidziusiowi , jedynie nieprzyjemne i meczące to okropnie:-(. Nie mam pojęcia co gotować na obiad, jakos tak od tygodnia odrzuca mnie od wszystkiego. Jem bo wiem , ze trzeba. Miłej soboty dziewczyny .
Aaaa , z tym moczem , jeżeli pachnie czy śmierdzi acetonem to na bank trzeba więcej pić . A nie wyszło Ci w badaniach - liczne fosforany bezpostaciowe ?????
 
Witam Was:) ja juz tez zaczelam poranek pd przytulania bialej muszelki :) cala noc mnie mdlilo na zapach bigosu z kuchni :( a tak mi wczoraj smakowal:(
 
Witajcie kochane :) wczoraj się nie odzywałam bo miałam straszny dzień. Na wstępie godzinne spóźnienie do pracy :/ Nie mogłam rozstać się z muszlą :/ wcześniej nie zdarzyło mi się wymiotować ... po pracy szybko do biblioteki - kara za przetrzymanie książek (byłam tego świadoma niestety), do przedszkola po Antosię i do domu. Niestety musiałyśmy jechać jakim durnym objazdem, gdzie co chwila były progi zwalniające, więc mnie potrzepało trochę, pomimo iż naprawdę zwalniałam ... i tylko weszłyśmy do domu to nawet się nie rozebrałam tylko prosto do kibelka. Tak mnie poszarpało, że miałam dosyć ehhh . Najśmieszniejsze było to, że lekiem na te nudności i mdłości był .... uwaga .... ogórek kiszony hahaha. Jeszcze do tego wszystkiego Antoninka była taka niegrzeczna, że momentami chciało mi się płakać. Dobrze, że Ł mnie rozumiał i ją trochę uspakajał. A dziś trochę lepiej, niestety znów do pracy. Pracuję w dziale reklamacji w jednej z hurtowni, i mam cichą nadzieję, że nie przyjdzie żaden wariat, bo mi się po prostu nie chce dziś z nikim dyskutować. hmmm ostatnio jakoś ciągle mam doła ... boję się strasznie o tego dzidziorka malutkiego, mam nadzieję, że z nim wszystko ok :( Oby jak najszybciej zleciało do 20.XI, obym wtedy znów usłyszała i zobaczyła bijące serduszko ... Miłego i spokojnego dnia wszystkim życzę :)
 
reklama
robaczek biedna.... zdrowka zycze

troche Was podczytalam,
ja spie od 21-22 do 7 i ciagle jestem zmeczona, pracuje od 9-18
nic nie robie w domu, nie gotuje, czasem tylko posprzatam, upiore, dla synka tez nie ma czasu, bo ciagle spie;(
a rano pawik, masakra, chyba pojde na zwolnienie wkrotce
milego dnia babeczki;)
 
Do góry