reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Hej!

Korba- u nas też pogoda fatalna, strasznie wieje i pada... To pierwszy dzień, kiedy nie idziemy na spacer i tak mi jakoś dziwnie :eek: Daj znać koniecznie, co tam ze skarbówką!!!

Robaczku- dziękuję za troskę :* Ja czuję się już lepiej, szyja i kark nie bolą, a woreczek żółciowy trochę odpuścił po nospie. Teraz szukam nowego auta, a golfa wystawiłam na tablicy. Mam nadzieję, że ktoś się pokusi...

Smile- Franio jest niesamowity! Fajnie, że już próbuje potraw, które robisz dla siebie! Ja nie tyle się boję, co po prostu mamy zakaz od pani alergolog. 22 stycznia mamy u niej wizytę, więc wtedy porozmawiamy o rozszerzeniu diety Michasia.

Madzia- to Tymuś poszalał... Biedna Ty, oj biedna... Michaś też budzi się po 5.00 (chociaż dziś dopiero o 6.30), ale noc ładnie przesypia z jednym karmieniem na śpiocha :-)

Morenka- jak tam Twój plan dnia? Zaczęłaś już realizację? ;-)

Muszę dać obiadek Michasiowi, a potem trochę potańczymy i pośpiewamy, poczytamy... Dzień jak co dzień.

Miłego dnia Kochane!!!
 
reklama
Morena - czyli sama nie jestem. U nas biszkopcik jest codziennie ale wkruszam do owockow :) a teraz zajada chrupa ...Psiak wabi sie SNACK, chociaz zanim tu przyjechalam byl SNATCH co znaczy przekret, ale o czym nie wiedzialm, ma tez drugie brzydkie znaczenie, i wiadomo jak to ludzie kojarza z tym gorszym wiec zmienilismy :-p
 
Witajcie Kochane

sprzątam, szoruje, pucuje bo w domu nie bałagan a burdel a dziś mamy gości:wściekła/y::szok: brat męza z moją drugą "ukochaną" szwagierką i synkiem- to na nego tylko czekam bo jest w wieku Ewki.

Asiulka- my też na wielorazówkach- ja daje jeden wkład a często zmieniam tak nawet co 40 min, jak masz jeszcze pytania to pisz, pieluchowałam tak Ewkę i mam chyba wszystkie możliwe rodzaje pieluch.

Ewka juz sika i kupkuje sama, o sisi woła samo od grudnia o kupę wcześniej, ale świadomie już sikała jak miała 18m tylko że to ja musiałam ją wysadzać. A na nocnik ją dawałam od ok 13 mc.
 
BONA jedno pranie sie pierze. Drugie naszykowane. Deska z zelazkiem juz stoja. Gabi jeszcze zasypia ale jak usnie to butla i jade z tym koksem :D oby szybko znalazl sie kupiec na Golfa. Super, ze bole odpuszczaja. Czy Michas nadal jest takim spikojnym grzecznym Gentelmenem? :)

U nas strasznie wieje. Nie wiem jak bedzie z tym spacerem. Moze sie uspokoi...

DZIKA Ewa to juz Panna. Fajnie, ze tak szybko pozegnala sie z pampkiem :) Tylko sie tqm nie zaharowywuj :p

A nasz Poganiacz MIKOTEK to gdzie? MIKOTKU bo wpisze Cie na czarna liste :p

KORBA jak w US?

GOSIAK moja Gabunia owocow prawie wcale nie je. U nas jest 4xmleko, 1 kaszka i 1 obiadek. Bylo juz przed szpitalem 5 posilkow, ale po powroci3 znow jest 6. Niech je jak najwiecej Pchelka moja :)

Dobra, zasnela, lece butle robic i dalej dzialac.

Buziakiiiiii
 
Ostatnia edycja:
witam na chwilkę u nas tez nie da rady dfziś wyjść wieje że szok do tego deszcz i zimno ciemno :-(a wczoraj było tak fajnie

maryś ja jakieś 3 lata temu sprzedałam na allegro 12 kg klocków lego !! mój Dawid wyrósł z lego city teraz ma lego hero factroy to takie roboty i dla mnie to nie jest fajne układać takie stwory :-p

Robaczku Natis niew iem może tak mamy po porodzie jeszcze jesteśmy zmęczone może jeszcze hormony ale u mnie tez nie najlepiej :-(mijamy z się z mężem nie mamy czasem już o czym rozmawiac oprócz tematów dzieci albo i checi do rozmowy nie mamy przynajmniej ja nie mam nie chce mi sie z nim rozmawiać wkurza mnie każdy jego ruch wszystko co robi jest dla mnie nie tak i zaraz mam nerwy :-:)no: od porodu myslałam o rozwodzie chyba już 100 razy ale zawsze potem mija jak pomysle o dzieicach bo im bez taty byłoby zle a i ja potem mysle że może ta miłośc jest tylko zostało przygoszaszona przez codzienna rutyne zmęczenie itp jak na razie to dla mnie taka wegetacja :-(

musze kończyc mała sie niecierpliwi
 
Dziewczyny, tak się za Arem wstawiacie, to już niech mu będzie. W dodatku w niedzielę ma imieniny - będzie w ramach przedwczesnego prezentu. Przy okazji przetestuję przepis Wisienki na Karpatkę.

Smile - dziękujemy z Mikim. Kurcze, jak ten czas szybciorem poleciał. Dopiero się zbliżaliśmy do półroczku, a tu już coraz dalej za nami.:szok:

Korba, jak US?

Miki szaleje od rana. Musiał wstać z dobrą godzinę przed nami, bo szybko poszedł w ranną drzemkę (aż się zdziwiłam, bo ostatnie dni to sobie ją odpuszczał i szedł spać dopiero koło 12). Już musimy "zabezpieczyć" mieszkanie, bo ten Perszing już wszędzie gdzie może się dobiera do szuflad.

No dobra, mykam do kuchni piec :-p
 
Dzień dobry :)

na wstępie przepraszam, że tylko o sobie, ale codziennie obiecuję sobie, że wpadnę Wam poodpisywać i codziennie mi się to nie udaje :-(
mam postanowienie noworoczne- wkręcić się w ten wątek :-p

U nas wszystko w porządku, wczoraj byliśmy na szczepieniu, malutki waży już ponad 8,5kg i lekarka twierdzi, że za szybko przybiera :confused2: a jak widzę na fb, to za Waszymi skarbami i tak jesteśmy w tyle :-p
Spektakularnych umiejętności jak siadanie, czy raczkowanie jeszcze nie posiadamy i jak widzę zdjęcia i filmiki Waszych pociech to jestem w szoku, że to rówieśnicy :szok:

Imponujące są te Wasze dzieciaki! :-):-):-)

Z nowości, to zdaje się, że mamy już 2 ząbki- pierwszy wyszedł we środę, a dzisiaj wydaje mi się, że wyczułam obok drugi :-)
ale niestety humorek z tego powodu nie dopisuje nic a nic :-(

na razie muszę kończyć postaram się jeszcze zajrzeć później :happy:
 
Kobietki a co tu taka cisza????

U mnie dwa prania uprane i rozwieszone, trzecie sie robi. Poprasowane i poukladane w szafie.
Odkurzone i umyta podloga.
Kontrola u lekarza ok, nadal czysto osluchowo. Walczymy dalej z kaszlem i katarem.
Na spacer nie udalo sie wyjsc - aura nie pozwolila.
Firane chyba dzisiaj odpuszcze.
Teraz lece myc butle i licze, ze Gabunia pospi bo juz cala podloge brzuchem wyszorowala :D

MAMA2013 dobrze przybiera. Mamy mnostwo chlopakow ktorzy wiecej waza i sa zdrowymi radosnymi Bablami :)
 
kurde laski Franek jest niemożliwy... chyba zaczniemy czaić się z jedzeniem w kuchni żeby nie widział... Dzisiaj prócz jajecznicy na śniadanie zjadł już żurek na obiad i leniwe kluski z serem.. oczywiście prócz swojego jedzonka które też chętnie wcina... ja nie wiem co z niego wyrośnie :p

Morena cieszę się, że u lekarza dobrze!

mama dobrze przybiera! teraz dzieci "powinny" przybierać jakieś 100-150gr na tydzień... ale wiadomo każde dziecko inne więc nie jest to reguła !

Teri oj mam nadzieję, że u Ciebie sytuacja też się poprawi i wszystko będzie OK!

Bona mam tylko nadzieje, że nic mu po tych nowościach ni będzie:p Trzymam za Was kciuki, żeby i Michaś zaczął tak wcinać:)

Madzia, Natis dziękuję za wspólny spacerek... mimo beznadziejnej pogody było na prawdę miło:)

Korba tak się cieszę, że się udało:D super!!! ale dzisiaj już nie piję ;)

ok muszę zamówić w końcu te magiczne kubki, bo jak tak dalej będzie to do dnia babci/dziadka nie dojdą :/
 
reklama
Smile ja wiem, co z Franka wyrośnie - Mateusz :-p który dzisiaj zjadł 3 hamburgery, a potem jabłko Natki :-p a przed chwilą kolację i on jeszcze o 4 kromeczki poprosi :szok:
Kobra cieszę się, że się udało :-D napiję się, ale tylko jedną lampkę wina :-p
Teri niestety szara rzeczywistość i rutyna niszczą wiele związków :-( mam nadzieję, że u Was to chwilowy kryzys i niebawem znów będziecie cieszyć się każdą wspólną chwilą. niestety rozumiem Cię - często mam wrażenie, że zamiast razem, to żyjemy obok siebie :no:
Morena ambitny plan :tak: ja w sumie tylko spacerek zaliczyłam, ale w jakim doborowym towarzystwie :-D Franek pięknie z nami rozmawiał, a Lenka akrobatka, jak Twoja Gabi :-)
mama zmień lekarkę-głupoty gada. wynika z tego, że wszystkie czerwcowe dzieci za dużo przybierają!
biegałam dziś znów, ale coś mnie strasznie kuło.. :-( okres mam i to może dlatego :-( więc bardziej, to marsz był, ale ruch na świeżym powietrzu zaliczony :tak:
Palin Twoich filmików na fb już nie oglądam, bo sie dołuję, że Tymcio opóźniony. zaraz przestanę Cię czytać :-p
 
Do góry