reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Kingusia – a u Was dziś jakieś święto bursztynu jest podobno ( w tvn Wieluń pokazywali).

Fakt, że te skórne zawirowania się ciągną za nami. Ale ciągle coś innego i między są przerwy, że jest dobrze (choć krótko). Wcześniej go wysypywało, a tera złuszcza mu się skóra. To się zaczęło od ramionek tydzień temu i to złuszczanie się przeszło teraz na brzuszek (zaliczyło już plecki, szyjkę). Już dawno siedziałabym u lekarza, gdyby nie to, że nie ma żadnych innych objawów (kompletnie nic więcej się nie pokazuje; Młody ma humor i apetyt – przybiera ok. 250 gram tygodniowo) i tam gdzie skóra zeszła jest teraz wszystko dobrze (jedynie taka suchsza skóra). W necie wyczytałam, że to może być jeszcze złuszczanie się pierwszego naskórka (mimo, że minęło już 2 miesiące; ale faktycznie po porodzie łuszczył się tylko na rączkach i nóżkach – i tam teraz nie ma śladu łuszczenia się).

Isis – Mikołaj też bez pieluchy nie zaśnie. Może nie być smoczka, ale jak pieluchy nie ma to spania też nie.:-)
 
reklama
Kochane, melduje sie ze zyjemy i mamy sie dobrze.
Podroz minela na nawet, nawet. Tymek troszke marudzilzarazpo stracie i przy ladowniu (musialam siedziec atego nie lubimy). Dzis obiad rodzinny a od jutra bieganina po lekarzach i zalatwianie mnostwa spraw.
Wreszcie wytarmosilam moje psisko i maz od dzis pelni "warte" przy psiaku na dzialce.

Lece sie farbowac, zobaczymy co z tego wyjdzie:tak:
Przepraszam, nie mam Was jak nadrabiac, ale mam nadzieje, ze znajde chwilke czasu i na to .
Spokojnej nocki i oby jutro bylo troszke cieplej :-p
 
Isis ja od urodzenia daje małej Hipp Bio Combiotic,przez pierwszy miesiąc było wszystko ok,później zaczęły się problemy brzuszkowe,ale lekarze twierdzą,ze nie przez mleko,bo kupy ładne robi. Ponoć w tych tygodniach życia właśnie wychodza jakieś uboczne ekscesy przy jeszcze nie w pełni dojrzałych jelitkach. Moja mała jest z tego samego dnia co Twój szkrab,ważyła 3kg,nawet nie wiem ile teraz ma,ale tak jak pisałam-jej jedzonko to max 100ml,więc Twój chłopak pięknie je,książkowo.Według rozpiski na mleku Hipp to moja utknęła chyba gdzieś ok.4 tyg życia:-D
Kingusia chociaż nocki masz lepsze;) U mnie nawet wtedy max 3 h od jedzenia do jedzenia.

Dziewczyny jestem sama siebie ciekawa kiedy nauczę się nie pilnować małej non stop i zacznę ją zostawiać samą w łóżeczku w jej pokoju,póki co zawsze jak sobie śpi,nawet w dzień mam ją na oku...Podziwiam te z Was,które nie boją się zostawiac nawet w nocy swoje szkraby za ścianą. Ja mam chyba jakiś uraz bo zdarzyło się,że fuksem zauważyłam jak mała "bezszelestnie" ulała,a leżała na pleckach i nawet nie miała jak zapłakać taka przerażona była,a wtedy jeszcze nie była tak bystra,zeby przechylić buźkę-więc ten widok został mi do dzisiaj i mam cykora...Poza tym,któraś z Was pisała,że jej dziecko całą noc śpi na brzuszku...Moja jest tylko w dzień tak kładziona jak mamy ją w zasięgu wzroku.Kiedyś niedowiarkowi mężowi udowadniałam jak też "bezszelestnie" potrafi w sekudne obrócić główkę w drugą stronę,kilka razy zdarzyło się,ze była tak zmęczona,że w trakcie obracania głowy utykała buźką w materacu,w połowie drogi,że tak napisze...I jak tu nie panikowac;) Czekam aż podrośnie,nabierze sił,może wtedy odpuszcze i będę ją zostawiała samą w jej pokoju.
 
Hej
Dzięki za słowa zrozumienia w sprawie wrzodowej. ;-) Mam nadzieję, że okaże się więcej strachu niż to warte było.:tak: Martwią mnie te kupki sraczkowate... Ile dziecko może takie kupajdy robić? :no: Czytam, przekopuję internet i nic sensownego nie znalazłam. Chyba jutro będę cały dzień na chlebie z szynką i herbacie i zobaczę czy będzie lepiej, bo nie mam już sił na tę kupę...

palin: może faktycznie idź do lekarza z tą skórką...
kingusia: ja z moim m. miałam kiepskie relacje od po porodu do przedwczoraj... Czasem tak jest, ale potem się polepsza. :tak:
dmuchawcu: jak tam po chrzcinach?


A mam pytanie do mam karmiących piersią. Co ile godzin karmicie- tak mniej-więcej? Co 2? Czy już rzadziej?
 
Padam na pyszczek ale dla zrelaksowania poczytałam co napisałyście, normalnie nogi w d…e mi wchodzą, ale już po chrzcinach i jestem zadowolona. Większe relacje z chrzcin, ewentualnie zdjęcia już nie dzisiaj.

dziewczyny okulary co prawda to mi się nie stłukły tylko pękły oprawki, ale na szczęście mam męża „złota rączka-żadnej pracy się nie boi” i wziął od siostry stare okulary i przełożył, więc na tę chwilę jest ok. ale i tak chcę się wybrać do okulisty a tym samym zmienić okulary

sa_raa nasz synek też uwielbia zwiedzanie mieszkania na rękach i upatrzył sobie żyrandole.

Filip za tydzień będzie miał 2 miesiące, wypija 90ml co dwie godzinki, chyba że śpi to jak się obudzi, ale nieraz to nie może się doczekać, więc raczej nie trzymamy się schematu puszkowego.

mikoto ja kupiłam Pedicetamol, krople dla dzieci jeśli chodzi o lek przeciwbólowy i przeciwgorączkowy, tylko to Pani mogła mi sprzedać oprócz czopków dla takiego maluszka, właśnie doczytałam że DzikaBez też go poleca.

Mały coś ostatnio poki****e i wydaje mi się że pokasłuje, ale to chyba nie zwykły kaszel, tylko jak mu coś zaleci, no i tez już kilka dni ropieje mu lewe oczko, chyba od przewiewów. Jak będzie się to utrzymywać to chyba będę musiała podejśc do lekarza.
Zmykam spać. Spokojnej nocki
 
Anilek, wiesz Sebastian tez prawie zawsze robil takie sraczkowe kupki i bynajmniej często zielonkawe ;) a mimo wszystko super przybiera, nie narzeka raczej na brzuszek więc nie panikuje. W zasadzie to dzis zrobił pierwsza bardziej solidna kupę! Albo norweskie jedzenie mu służy, albo chłodek tutejszy.. Podobno przez upały kupki mogą być rzadsze..

ja karmie generalnie na przysłowiowe żądanie więc czasem co 3h, czasem co 2, a czasem nawet co godzinę. W nocy mały potrafi 6h bez cyca bez problemu.

Emka, wbrew pozorom takie maluchy naprawdę niezle sobie radzą z odksztuszaniem i wcale nie tak łatwo sie zadlawia, ale rozumiem Twoje obawy :) niedługo mała bedzie juz bardziej mobilna to może i Ty sie będziesz mniej obawiać wpuszczać ja z oka :)

Justa, fajnie ze chrzciny udane :)

Gosiak, udanego pobytu w Polsce! Dobrze, ze podróż w miarę ok :)

A ja miałam dzis spokojniejszy dzień, nawet wyspana jestem :) chyba w końcu zeszło ze mnie napięcie związane z podróżą i jest ok. Sebastian juz sie przyzwyczaił do nowego miejsca, nowego wózka, przewijaka i lozeczka ;) oni wszystko nam tu wyszykowali więc jest jak w drugim domu :) spimy co prawda w czwórkę w jednym pokoju ale w ogóle to nikomu nie przeszkadza a Zuzia chyba nawet sie cieszy ze spania z bratem :) no a Sebastiankowi przede wszystkim pogoda służy, zasypia o niebo lepiej niż w domu.. Choc i w Polsce podobno upały odpuscily?

Milego wieczoru!
 
Hej
Gosiak ale zazdroszcze tego pobytu w polsce:-) ja dopiero za 2 miesiace lece a nie bylam poltora roku juz. Wypoczywaj, korzystaj:-)

Natis jak na wczasach czy to juz po wczasach?

Paulunia no to chrzciny z przygodami:-)

Kingusia to i tak masz dobrze jak Laura co 4 godziny w nocy je. Moj Nataniel 4 nie wytrzyma.

Teri moj Natanek tez uwielbia starsze siostry, najbardziej Blanke ale ona ma dopiero 5 lat i nie potrafi nim sie zajac:-) Cudownego masz synka, ze tak pomaga:-) a Daria sprytna z tym smoczkiem:-)

Ja tez podobnie jak czesc dziewczyn na face jestem czesciej bo szybciej:-)

U nas ok, maly rosnie, z dnia na dzien madrzejszy i taki juz fajny:-) Usmiecha sie, rozmawia, rozglada ciagle:-) Wiem, ze duzo z was ma chusty, ja kupilam nosidlo meduca i jestem zadowolona. Myslalam o chuscie ale jednak wybralam to osidlo. Nataniel lubi je, chodzimy na spacery, na plac zabaw. Dziewczynki szczesliwe, ze mama ma wolne rece i moze byc aktywna:-)
Uciekam spac poki mlody spi:-)
 
Hej:) Melduję tylko, że żyjemy i mamy się dobrze! :) Franek ma dzisiaj 2 miesiące:)))

Na BB nie mam czasu, chociaż podczytuję z tel przy karmieniu:) Dzisiaj przyjeżdżają do Frania pradziadki z Niemiec (na 2 tygodnie) więc czasu będzie jeszcze mniej!

Co do karmienia to mam dokładnie jak Anusia, czasem co 3, czasem co 2 a zdarza się też co godzinę...

Pozdrowienia dla BB ciotek:)
IMG_0261.jpgIMG_0266.jpg
 

Załączniki

  • IMG_0261.jpg
    IMG_0261.jpg
    21,3 KB · Wyświetleń: 36
  • IMG_0266.jpg
    IMG_0266.jpg
    23,3 KB · Wyświetleń: 39
witam tak u nas sie ochłodziło dzieki Bogu i jest super taka pogodę to ja lubie mogłaby byc taka cały rok umiarkowana bez zim i upałów heh ile by zaoszczędził na garderobie hihi ;-) Daria jeszcze dosypia nockę ja już po kawce więc poczytałam co u Was :happy:

gosiak
fajnie że juz jestescie w Polsce i podróż ok ciesz się rodzinką bo pewnie potem nie szybko znów przyjedziecie

paulus dopiero co miałysmy te maleństwa w brzuszkach a tu już takie mądre silne szkraby ale ten czas leci u nas juz prawie 3 miesiące :szok: Daria juz zaczeła podnosić główkę z plecków a jak jej dałam rączki to sie tak złapała i tak wysoko sie podniosła że myślałam że zaraz siądzie :szok:

o mała wstała i sobie rozmawia z braciszkiem tzn piszczy tak się nauczyła piszczeć że teraz piszczy ciągle :-D

u księdza wczoraj ok zaskoczona byłam mówił że chrzty sa co niedziele że możemy sobie wybrac kiedy chcemy i tylko 2 tygodnie wczesniej przyjśc z aktem urodzenia dziecka i danymi chrzestnych i tyle :tak: chcielsmy na 1 wrzesnia ale wtedy nasza chrzetna ma z mężem rocznicę slubu i chyba głubio tak ja wtedy prosić bo pewnie chcieliby z mężem spędzic ten dzień po swojemu zwłaszcza że to 1 rocznica więc chyba przełozymy juz na 15 września bo to dla nas taki szczególny dzień bo
1 to moje urodziny
2 poznalismy się z mężem właśnie w moje urodziny
2 Daria została poczeta 15 września :-D
więc chyba fajnie jak wtedy będą chrzciny tylko mam nadzieje że bedzie jeszcze w miare ciepło

Dmuchawiec jak po chrzinach prosimy zdjęcia Helenki :tak:

natis jeszcze na urlopie ?? daj zna c jak było jak wrócicie
 
reklama
Witam się z kawusią. :tak:

anusiakaniusia: dzięki za odp. Pocieszyłaś mnie. Mnie ta biegunka martwi, bo u poprzednich synków nie pamiętam, żeby taka sytuacja miała miejsce... ALe dziś w nocy kupy nie było!!! :-) Tylko takie pryknięcia z niewielką zawartością. ;-) Mam nadzieję, że idzie ku lepszemu. Wrzód też jakby lepiej wygląda, ale nie chcę zapeszać... Aniusia a Ty w tej Norwegii na stałe czy w odwiedzinach, bo gdzieś mi to umknęło... :zawstydzona/y:

teri: fajnie z tymi chrzcinami. A pogoda może być jeszcze piękna. W zeszłym roku byłam we wrześniu nad morzem i było ładnie. :tak:
smile: zdjęcia supcio. My mamy sesję w czwartek. Mam nadzieję, że dojdzie do skutku, bo mieliśmy już w sobotę mieć i doopa.

Pytałam o karmienie, bo ja też tak karmię co 2-3 godziny, ale raczej co 2 i myślałam, że może za często... Ehhh ile pytań czlowiek ma... Dobrze, że jesteście, to można się poradzić. :-)
 
Do góry