reklama
dmuchawiec
lipcóweczka'09,
Anilku- ja zamiawiam sen taki: całe moje miezkanko wypucowane na błysk, zamrażalnik pełen obiadków, ciuszki poprasowane i wtedy Helenka wyłazi
_Marys_
Fanka BB :)
Anilek teraz każda będzie wyczekiwała Twoich proroczych snów
natis nie wiem czy dobrze robie, ale chce małej zmienic mleko. W rodzinie zastepczej dostawała bebiko i ciagle jakies problemy z brzuszkiem ma.
Cierpi ogromnie, 3-4 godziny wieczorem sie kuli, napina brzuszek, takie kolki ma. Kupki jako takie robi normalne, ale czasem zielone i tak pomyslałam, ze jak zmienie mleko to moze jej troche ulży.
Nie mam żadnego doswiadczenia z MM. Nie mam kogo zapytac też wiec musze potruć wam troche.
Kupiłam dzisiaj NAN HA i zobaczymy. Niestety nie wiem nic o alergiach w rodzinie małej ;( wiec podwójnie mi trudno.
Póki co Irek mała wykąpał, robilismy okłady na brzuszek, popiardywała słodko i niedawno zasneła.
Jestem dumna z meża... ja tez mam jeszcze takie hamulce, ze sie boje, ze jej zrobie krzywde (jak do obcego dziecka) ale za chwile sobie mowie "przecież ona nasza"
Moja siostra mieszaka na śląsku... Boze dziewczyny ale jej chałupe obił ten grad ;(
Samochód wyglada jak puszka normalnie. Starszy syn ze szkoły wracał wtym czasie.
Co sie dzieje z tą pogodą?
Cierpi ogromnie, 3-4 godziny wieczorem sie kuli, napina brzuszek, takie kolki ma. Kupki jako takie robi normalne, ale czasem zielone i tak pomyslałam, ze jak zmienie mleko to moze jej troche ulży.
Nie mam żadnego doswiadczenia z MM. Nie mam kogo zapytac też wiec musze potruć wam troche.
Kupiłam dzisiaj NAN HA i zobaczymy. Niestety nie wiem nic o alergiach w rodzinie małej ;( wiec podwójnie mi trudno.
Póki co Irek mała wykąpał, robilismy okłady na brzuszek, popiardywała słodko i niedawno zasneła.
Jestem dumna z meża... ja tez mam jeszcze takie hamulce, ze sie boje, ze jej zrobie krzywde (jak do obcego dziecka) ale za chwile sobie mowie "przecież ona nasza"
Moja siostra mieszaka na śląsku... Boze dziewczyny ale jej chałupe obił ten grad ;(
Samochód wyglada jak puszka normalnie. Starszy syn ze szkoły wracał wtym czasie.
Co sie dzieje z tą pogodą?
Palin urodziła to nie ma kto po nocach i z samego rana pisać ;-)
ja jeszcze w łóżku ale zaraz trzeba Młode do przedszkola ogarnąć. Tylko tak szkoda mi go budzić
K. Z nim spał więc moja dzisiejsza noc w porównaniu do wczoraj minęła wyśmienicie.
Lecę się uczłowieczyć trochę
ja jeszcze w łóżku ale zaraz trzeba Młode do przedszkola ogarnąć. Tylko tak szkoda mi go budzić
K. Z nim spał więc moja dzisiejsza noc w porównaniu do wczoraj minęła wyśmienicie. Lecę się uczłowieczyć trochę
teri114
Fanka BB :)
Xez kochana ja bym zmieniała mleko bez obaw po co ma sie dzieciątko męczyć jak jej to nie odpowiada czasem wystarczy właśnie zmiana mleka i problem znika chc moje dzieci tak samo synka jak i teraz nie mogłam karmić długo chyba mam coś nie tak z kanalikami mlecznymi bo za kazdym razem już w 2 dobie mi sie zatykały i robiły mi sie straszne zastoje mimo ciągłego karmienia i do tego mleczko bardzo wodniste dziecko sie nie najadało a potem nagle pokarm znikał więc u nas mm 10 lat temu dawałam synkowi na początku właśnie bebiko ale tez mu nie odpowiadało ( coś to mleczko nie jest dobre dużo dzieci go nie toleruje ) zmieniłam na NAN i już do końca było NAN z ręka na sercu synek nie miał nigdy nawet jednej kolki nawet nie wiem jak to jest jak dziecko ma kolkę teraz jestesmy na bebilonie pediatra mi powiedziała że to obecnie jedna z lepszych mieszanek na rynku moje koleżanki miały na tym dzieci i tez nigdy ne doswiadczyły kolek oby i moja Daria tego nie zaznała
a ona jest młodsza od Waszych córeczek Twojej i natis a zjada 90 ml co 2,5 / 3 godziny a na noc po kąpieli to i 120 potrafi wciągnąć ona nadrabia bo urodziła sie wczesniej i malutka przy wypisie ze szpitala spadła mi do wagi 2500 g a po 3 tygodniach na wizycie ważyła już 3120 więc nadrobiła i przybrała teraz idziemy za misiąc na szczepienie 10 lipca i lekarka mówiła że do tego czasu powinna jeszcze przybrać ok 300 g więc powinna ważyć wtedy ok 3500 ale z jej apetytem to pewnie więcej przybierze choć ona robi sobie długie przerwy w nocy bo na prawdę niedługo prześpi cała noc wczoraj zjadła o 11 i wstała dopiero o 6 rano zjadła 120 i śpi
kupki robi ładnie 4 / 5 na dobę i nigdy nie miała zielonej kupki bardziej takie jak sory za opis jak ''musztarda''
ale się ciesze że Palin ma juz swojego Mikołajka przy sobie tak sie marrtwiła taka presje otoczenia miała a tu prosze jaka niespodzianka termin to termin ehheh
a ja na karcie ciązy miałam wpisany termin właśnie na dziś na 11 czerwca a tu moja pchełka w niedziele już miesiąc skończy
oj te burze kiedy sie to skończy u nas też wczoraj sie błyskało ale burzy jako takiej nie było ale dziś juz chłodno i ponuro podobno od srody maja byc upały nawet ponad 30 stopni u nas na południu no zobaczymy
miłego i owocnego w porody dnia
a ona jest młodsza od Waszych córeczek Twojej i natis a zjada 90 ml co 2,5 / 3 godziny a na noc po kąpieli to i 120 potrafi wciągnąć ona nadrabia bo urodziła sie wczesniej i malutka przy wypisie ze szpitala spadła mi do wagi 2500 g a po 3 tygodniach na wizycie ważyła już 3120 więc nadrobiła i przybrała teraz idziemy za misiąc na szczepienie 10 lipca i lekarka mówiła że do tego czasu powinna jeszcze przybrać ok 300 g więc powinna ważyć wtedy ok 3500 ale z jej apetytem to pewnie więcej przybierze choć ona robi sobie długie przerwy w nocy bo na prawdę niedługo prześpi cała noc wczoraj zjadła o 11 i wstała dopiero o 6 rano zjadła 120 i śpi
kupki robi ładnie 4 / 5 na dobę i nigdy nie miała zielonej kupki bardziej takie jak sory za opis jak ''musztarda''
ale się ciesze że Palin ma juz swojego Mikołajka przy sobie tak sie marrtwiła taka presje otoczenia miała a tu prosze jaka niespodzianka termin to termin ehheh
a ja na karcie ciązy miałam wpisany termin właśnie na dziś na 11 czerwca a tu moja pchełka w niedziele już miesiąc skończy
oj te burze kiedy sie to skończy u nas też wczoraj sie błyskało ale burzy jako takiej nie było ale dziś juz chłodno i ponuro podobno od srody maja byc upały nawet ponad 30 stopni u nas na południu no zobaczymy
miłego i owocnego w porody dnia
Ostatnia edycja:
No właśnie, co tu taka cisza? Przygotowania do porodów pełną parą!!!
Ja czuję się FATALNIE
gardło mnie boli, uszy mnie bolą, słaba jestem i zaraz wracam do łóżka! Plan na dziś: NIE wychodzić nigdzie! Prócz tego trzeba będzie umyć w końcu podłogi i przygotować jakieś 2 komplety dla Małego na wyjście ze szpitala...
Teri nie wierze, że Daria ma już miesiąc... jejku jak ten czas szybko leci!!! A my tu dalej czekamy...
Ja czuję się FATALNIE
gardło mnie boli, uszy mnie bolą, słaba jestem i zaraz wracam do łóżka! Plan na dziś: NIE wychodzić nigdzie! Prócz tego trzeba będzie umyć w końcu podłogi i przygotować jakieś 2 komplety dla Małego na wyjście ze szpitala... Teri nie wierze, że Daria ma już miesiąc... jejku jak ten czas szybko leci!!! A my tu dalej czekamy...
reklama
dmuchawiec
lipcóweczka'09,
UUUU.....faktycznie pustki tu dziś- niewiele do czytania.
Moje pszczoły jeszcze obie śpią. Wczoraj czekłay na tatusia, który wrócił z dziłałki -uwaga.......o 22.30 Ale krokwie na dachu już wszystkie stoją. Uwija się jak może, żeby go Helenka nie wyprzedziła
Jem śniadanko , a potem mam plan napięty: dziś nadszedł dzień sprzątania najgorszego pomieszczenia w domu
. To taki mały pokoik, wszystkie ściany ma zabudowane- jedna szafą, trzy pozostałe odkrytymi półkami. Nienawidze odkrytych półek!!!!!!!!!!!!!!!! (ta zabudowa jest po poprzednich właścicielach mieszkania). Wszystko się kurzy i jest "na widoku".
Zacznę od okna, a potem będę jakoś to ogarniać wszystko. Zajmie mi to minimum dwa dni
Ale najpierw kawa:-):-):-):-):-):-)
Teri- to z Darii mały głodomorek!
Smile- zdrówka dla Ciebie!!!
Moje pszczoły jeszcze obie śpią. Wczoraj czekłay na tatusia, który wrócił z dziłałki -uwaga.......o 22.30
Ale krokwie na dachu już wszystkie stoją. Uwija się jak może, żeby go Helenka nie wyprzedziłaJem śniadanko , a potem mam plan napięty: dziś nadszedł dzień sprzątania najgorszego pomieszczenia w domu
. To taki mały pokoik, wszystkie ściany ma zabudowane- jedna szafą, trzy pozostałe odkrytymi półkami. Nienawidze odkrytych półek!!!!!!!!!!!!!!!! (ta zabudowa jest po poprzednich właścicielach mieszkania). Wszystko się kurzy i jest "na widoku". Zacznę od okna, a potem będę jakoś to ogarniać wszystko. Zajmie mi to minimum dwa dni
Ale najpierw kawa
:-):-):-):-):-):-)Teri- to z Darii mały głodomorek!
Smile- zdrówka dla Ciebie!!!
Podobne tematy
